Mówi: | Sławomir Broniarz |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Związek Nauczycielstwa Polskiego |
Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego: Szczepienia podstawą bezpieczeństwa uczniów i nauczycieli. Powinny być przeprowadzane równolegle ze szczepieniami seniorów
– Szczepienia są sprawą podstawową z punktu widzenia bezpieczeństwa uczniów, nauczycieli i pracowników niebędących nauczycielami – podkreśla Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. Dlatego ZNP postulował do rządu o wykonywanie ich wśród nauczycieli równolegle z grupą seniorów, którzy będą szczepieni od 25 stycznia. Na to jednak nie ma na razie szans, tym bardziej że w następnych tygodniach możliwe jest ograniczenie dostaw szczepionek przez firmę Pfizer. Jak podkreśla prezes ZNP, wszystkim zależy na bezpiecznym powrocie do nauki stacjonarnej, zwłaszcza że ma to duże znaczenie dla normalnego funkcjonowania milionów rodziców.
– Nie ulega wątpliwości, że decyzja o powrocie dzieci do szkół jest dosyć kontrowersyjna, i to, że rozpoczęliśmy pracę, wywoła emocje u wielu nauczycieli. Pojawiły się opinie, że jest to decyzja trochę na wyrost, nie w pełni przemyślana, a jednocześnie decyzja, która nie daje ani uczniom, ani nauczycielom pełnej gwarancji bezpieczeństwa. Związek postulował i postuluje zupełnie inne rozwiązania w tym zakresie i wydaje się, że mamy też czas na ich wdrożenie – mówi agencji Newseria Biznes Sławomir Broniarz.
Nauczyciele – podobnie jak przedstawiciele służb mundurowych – są przewidziani w pierwszej grupie do szczepień, ale pierwszeństwo w niej mają seniorzy. ZNP zaapelował do rządu o to, aby zakwalifikować nauczycieli do szczepień przeciw COVID-19 równolegle z seniorami. Podkreślał, że w Polsce jest ok. 5,8 mln osób w wieku 60+, tymczasem nauczycieli przedszkolnych, szkolnych i akademickich jest ok. 677 tys., co oznacza, że szczepienie pedagogów równolegle z seniorami w niewielkim stopniu odbiłoby się na tempie całego procesu.
– Szczepienia są sprawą podstawową z punktu widzenia bezpieczeństwa uczniów, nauczycieli i pracowników szkół. Naszym zdaniem one absolutnie powinny być przeprowadzane równolegle ze szczepieniami osób w wieku 75–80 lat – mówi prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. – Tak robią np. Niemcy i Brytyjczycy, którzy stwierdzili, że poziom zachorowalności wśród nauczycieli jest cztery razy większy niż w całej populacji.
Na przyspieszenie szczepień wśród nauczycieli szanse są na razie nikłe. Jak podkreślał na konferencji prezes ZNP po piątkowych zapewnieniach Michała Dworczyka, ministra odpowiedzialnego za program szczepień, będzie to możliwe, jeśli krzywa szczepień emerytów zacznie spadać, a na rynku będzie odpowiednia podaż szczepionek. Zgodnie z zapowiedziami firmy Pfizer w kolejnych tygodniach dostawy do UE mają być jednak czasowo ograniczone ze względu na zmiany w procesie produkcji. To może wpłynąć na tempo masowych szczepień.
W petycji skierowanej do prezydenta i rządu ZNP wskazuje, że od tego, czy edukacja realizowana jest w trybie stacjonarnym, czy nie, jest uzależnione normalne funkcjonowanie 1/4 osób mieszkających w Polsce. To 6 mln uczących się oraz przynajmniej jedno z rodziców 3 mln dzieci szkół podstawowych. Dlatego zaszczepienie nauczycieli i uruchomienie placówek edukacyjnych będzie mieć pozytywny wpływ na gospodarkę, bo umożliwi rodzicom powrót do normalnej pracy.
– Powinniśmy zacząć szczepienia od nauczycieli edukacji przedszkolnej i klas I–III – podkreśla Sławomir Broniarz. – Edukacja I–III jest przebadana, wiemy, jak duży jej odsetek choruje, i szczepienia są naturalną konsekwencją wykonanych testów, bo inaczej wyrzuciliśmy paręset tysięcy złotych w błoto. Z kolei nauczyciele przedszkoli, których jest ok. 100 tys., umożliwiają normalną pracę przynajmniej 2 mln obywateli, bo dziecko bezpieczne w przedszkolu jest podstawą do tego, żeby matka i ojciec mogli pójść do pracy. Jeżeli nie zaszczepimy tej grupy w pierwszej kolejności, to stwarzamy ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa rynku pracy. Część rodziców będzie musiała pójść na zasiłek opiekuńczy, co też radykalnie zwiększa koszty.
W piątek, 15 stycznia zakończyły się masowe, bezpłatne przesiewowe testy nauczycieli, pedagogów i pracowników administracyjnych szkół, do których zgłosiło się ok. 165 tys. osób. Według informacji GIS na 80 tys. osób przebadanych do środy pozytywne wyniki miało jedynie ok. 2 proc. Osoby te zostały poddane izolacji i na razie nie wrócą w poniedziałek do szkół.
– Wydaje się jednak, że testowanie jest chybionym pomysłem, dlatego że nie wiemy, jak wiele osób przetestowanych i mających ujemny wynik przez ten tydzień spotykało się z innymi osobami, które mogły być chore i mogły przynieść to zarażenie – mówi prezes ZNP.
Po feriach, w poniedziałek 18 stycznia do nauki stacjonarnej wracają uczniowie klas I–III szkół podstawowych. MEiN i Główny Inspektorat Sanitarny przygotowały wytyczne, które wskazują, jak organizować zajęcia w modelu stacjonarnym. Są one podobne do zaleceń z września. Znajdują się w nich rekomendacje dotyczące organizacji zajęć, higieny, czyszczenia i dezynfekcji pomieszczeń, organizacji pracy stołówek czy postępowania w przypadku podejrzenia zakażenia u pracowników szkoły. Każda klasa ma mieć indywidualny harmonogram zajęć, uwzględniający godziny rozpoczynania i kończenia lekcji, przerw czy korzystania ze stołówki szkolnej, tak by nie miała kontaktu z innymi klasami. Do każdej z klas powinien też być przydzielony jeden nauczyciel na stałe.
Prezes ZNP podkreśla jednak, że decyzja o organizacji zajęć w szkołach powinna być zarezerwowana dla dyrektora danej placówki i organu prowadzącego.
– To dyrektor szkoły – w porozumieniu z samorządem – powinien podejmować decyzję: „tak, moja szkoła ma warunki, jesteśmy przebadani, przetestowani, dzieci nie chorują i można wprowadzić naukę stacjonarną w pełnym wymiarze lub hybrydowo”. To jest decyzja oparta na najbardziej miarodajnych uwarunkowaniach organizacyjno-leczniczo-zdrowotnych i ona powinna być podejmowana oddolnie – podkreśla Sławomir Broniarz
Wciąż jeszcze nie wiadomo, kiedy do tradycyjnego nauczania wrócą uczniowie starszych roczników. Nastąpi to jednak nie wcześniej niż 1 lutego, po zakończeniu obowiązywania rządowych obostrzeń. Decyzję w tym zakresie MEN podejmie najprawdopodobniej w tym tygodniu, na podstawie m.in. wskaźników zachorowań i zgonów.
Czytaj także
- 2023-03-10: UNICEF: W tym roku będzie potrzebne ponad 1,1 mld dol. pomocy humanitarnej dla Ukrainy i uchodźców. Skutkami kryzysu najbardziej dotknięte są dzieci
- 2023-03-21: Polska coraz atrakcyjniejszym miejscem do rozwijania kariery w nauce. Potencjał naukowy rośnie, ale nie jest on w pełni wykorzystywany
- 2023-03-07: Kobiety stanowią tylko nieco ponad jedną czwartą środowiska profesorskiego. Jest im trudniej osiągać kolejne stopnie w karierze naukowca
- 2023-02-28: W rok po inwazji Rosji na Ukrainę ceny surowców wróciły do poziomów sprzed wojny. Teraz duże znaczenie będzie mieć odbicie w Chinach
- 2023-02-15: Uczniowie z całej Polski współautorami specjalnego albumu o Krzysztofie K. Baczyńskim. Zrobione przez nich zdjęcia ilustrują wiersze poety
- 2023-02-09: Współżycie seksualne wiąże się z bólem nawet dla 20 proc. kobiet. U jego podłoża może leżeć stres lub nieprzepracowane traumy
- 2023-02-10: Branżę IT czeka test jakości. Popyt na usługi IT będzie duży, ale w kryzysie klienci będą ostrożniej wydawać pieniądze
- 2023-02-02: Zachęty finansowe mogą zwiększyć wyszczepialność. Naukowcy nie zaobserwowali negatywnych skutków takich praktyk
- 2023-01-24: Niewydolność serca to w Polsce powszechny problem. Mimo to świadomość tej choroby jest niska
- 2023-01-30: Bezrobocie w Polsce wciąż jest na niskim poziomie. Spowolnienie gospodarcze może jednak wymusić na firmach restrukturyzację zatrudnienia
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii


Farmacja

Chorzy na stwardnienie rozsiane zyskują coraz lepszy dostęp do terapii. Udostępnienie podskórnych form podania leków może zrewolucjonizować ich leczenie i jakość życia
Lekarze wskazują, że zmiany w leczeniu stwardnienia rozsianego (SM) są jednym z największych osiągnięć medycyny w ostatnich latach. Wraz z pojawianiem się kolejnych leków i włączaniem ich do refundacji neurolodzy mają możliwość coraz lepszej personalizacji leczenia uwzględniającej styl i plany życiowe pacjenta. To o tyle istotne, że SM jest chorobą młodych ludzi, aktywnych zawodowo i społecznie, często kobiet, które mają plany macierzyńskie. W tym kontekście istotne jest nie tylko szybkie włączenie leczenia, w tym dobór odpowiedniej terapii w zależności od przebiegu choroby i jej intensywności, ale też zwiększanie dostępności nowych, wygodniejszych form podawania leków.
Infrastruktura
Zielone ciepło płynie do Gdańska. Specjalne kotły elektrodowe zasila energia z wiatru i słońca

Kotły elektrodowe w gdańskiej elektrociepłowni przekształcają nadmiar zielonej energii w systemie elektroenergetycznym w ciepło. Dzięki zastosowanej technologii „power to heat” w ostatnich zimowych miesiącach kotłownia przyczyniła się do ograniczenia emisji CO2 o ponad 920 t i zużycia węgla o 440 t. – Tym samym zielone ciepło dla Gdańska stało się faktem, ale potencjał tych kotłów jest dużo większy – mówi Elżbieta Kowalewska, dyrektor Oddziału Wybrzeże PGE Energia Ciepła. Kotłownia o mocy 130 MW została oddana do użytku w grudniu 2021 roku i była pierwszą tego typu inwestycją w Polsce. Pełnię swoich możliwości osiągnie w kolejnych dwóch latach, kiedy udział energii z OZE w krajowym systemie będzie jeszcze większy niż dziś.
Bankowość
KNF pracuje nad projektem ustawy o systemowym rozwiązaniu kwestii umów frankowych. Bankowcy popierają takie rozwiązanie

Już ponad dwa lata temu Komisja Nadzoru Finansowego zaproponowała rozwiązanie problemu umów frankowych poprzez ich przewalutowanie tak, jak gdyby od początku kredyt zaciągnięty był w złotych albo stosownie do wyliczania rat średniego kursu walutowego podawanego przez Narodowy Bank Polski. Obecnie nadzorca pracuje nad projektem ustawy według tych założeń. Zdaniem środowiska bankowego, choć rozwiązanie to wciąż faworyzuje tę grupę kredytobiorców, to można je uznać za sprawiedliwe. Zdjęłoby ono z banków konieczność zawiązywania rezerw na potencjalnie unieważniane w przyszłości umowy frankowe.
Współpraca

Obsługa konferencji prasowych
Zapraszamy do współpracy przy organizacji konferencji prasowych. Nasz doświadczony i kompetentny zespół sprosta każdej realizacji. Dysponujemy nowoczesnym, multimedialnym centrum konferencyjnym i biznesowym w samym sercu Warszawy. Zapraszamy do kontaktu w sprawie oferty.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.