Mówi: | Joanna Kluzik-Rostkowska |
Funkcja: | Posłanka Platformy Obywatelskiej, była minister pracy |
Była minister pracy: Likwidacja terminowych umów o pracę to likwidacja wielu miejsc pracy
– W czasach rosnącego bezrobocia pracodawca powinien mieć dostęp do wielu instrumentów zatrudniania – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Joanna Kluzik-Rostkowska. W tym również do umów na czas określony lub umów cywilnoprawnych. Była minister pracy uważa, że postulaty związkowców, by utrudnić pracodawcom korzystanie z tego typu instrumentów, mogą oznaczać problemy na rynku pracy.
Zdaniem Joanny Kluzik-Rostkowskiej, posłanki Platformy Obywatelskiej, żądanie przez związki zawodowe likwidacji umów terminowych lub cywilnoprawnych w czasach, gdy bezrobocie sięga w Polsce prawie 13 proc., to ruch bardzo nieracjonalny.
– Likwidacja tzw. umów śmieciowych – choć jestem przeciwna tej nazwie – to jest likwidacja wielu miejsc pracy – ostrzega była minister pracy. – Diagnoza społeczna prof. Czapińskiego za rok 2011 pokazuje wprost, że zdecydowana większość tych, którzy pracują na tego typu umowach po kilku latach znajduje pracę. Dlatego, że są ciągle obecni na rynku, nie dezaktualizują się ich doświadczenia zawodowe. Natomiast ci, którzy byli bezrobotni, są nimi nadal.
Zdaniem związkowców z NSZZ „Solidarność” obowiązujący w Polsce przepis kodeksu pracy (art. 25 (1)) nie realizuje celu unijnej dyrektywy – nie ustanawia ram dla zapobiegania nadużyć w stosowaniu kolejnych umów na czas określony. Dlatego 13 września związek wysłał skargę do Komisji Europejskiej w sprawie nieprawidłowego wdrożenia unijnego prawa.
Joanna Kluzik-Rostkowska apeluje do związkowców, by na razie wstrzymali się z takimi postulatami. Ostrożnie też wypowiada się na temat propozycji SLD, by umowy terminowe opodatkować. Chodzi o to, by w przypadku zawarcia takiej umowy była też odprowadzana przez pracodawcę składka na ZUS.
– Ja bym do wszystkich tego typu kwestii bardzo ostrożnie podchodziła w momencie, kiedy mamy trudny rynek pracy. Przypomnijmy sobie, jak działał rynek, kiedy bezrobocie zeszło poniżej 10 proc., kiedy nagle okazało się, że młoda mama jest bezcennym pracownikiem – mówi posłanka PO.
Jak podkreśla, w polskim prawodawstwie powinny być dostępne różne sposoby zatrudniania pracowników.
– W zależności od tego, czy to bezrobocie jest małe czy duże, pracodawcy sami będą wiedzieć, z jakich instrumentów korzystać, a pracownicy też będą wiedzieć, czego mogą się domagać – przekonuje Joanna Kluzik-Rostkowska, która była jednym z uczestników kongresu „Rzeczpospolita Lokalna 2020".
Usztywnianie czegokolwiek w sposobie zatrudniania – zdaniem posłanki PO – w trudnych czasach odbije się negatywnie na samych pracownikach.
Obecnie co czwarty pracownik w Polsce pracuje na umowie terminowej. Według Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności w II kwartale 2012 roku liczba pracujących zwiększyła się o 192 tysięcy osób, z czego 161 tysięcy dostało kontrakty terminowe. To o 2,8 proc. więcej niż przed rokiem i blisko 5 proc. więcej niż w I kwartale tego roku.
Czytaj także
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-05-09: Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
- 2025-04-11: Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
- 2025-03-26: Patricia Kazadi: To będzie bardzo pracowita wiosna. Pracuję nad własną muzyką
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-02-27: Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi
- 2025-02-24: Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE
- 2025-02-14: Eskalacja konfliktu w Afryce Środkowej. Europosłowie wzywają do zawieszenia umowy UE–Rwanda na dostawy surowców
- 2025-03-06: Pracodawcy chcą ułatwień w zatrudnianiu cudzoziemców. Strategia migracyjna ograniczy jednak napływ imigrantów
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.