Mówi: | dr Izabela Styczyńska |
Funkcja: | prezes Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych CASE |
CASE: W długim terminie możemy spodziewać się wzrostu bezrobocia. Na razie przed zwolnieniami firmy powstrzymują warunki pomocy publicznej
Według badania Diagnoza.plus, przeprowadzonego pod koniec października, bezrobocie jesienią nie spadło, choć normalnie w tym okresie jest niższe ze względu na sezon przedświąteczny. Rodzi to obawy o zachowanie rynku pracy po Nowym Roku. Według prezes Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych trudna sytuacja na wielu firmach wymusiłaby redukcję etatów, ale pracodawcy nie mogą tego zrobić ze względu na otrzymaną pomoc państwa. To może pogłębić ich problemy finansowe.
– Nasze badanie Diagnoza.plus (D+) wskazuje na zatrzymanie się wzrostu stopy bezrobocia. Oscyluje ona obecnie na poziomie około 6 proc. Jest to ten sam poziom, który obserwowaliśmy w wakacje i w czerwcu. Uważam, że to jest trend niepokojący – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr Izabela Styczyńska, prezes CASE – Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych. – W normalnej sytuacji powinniśmy oczekiwać spadku bezrobocia ze względu na prace sezonowe związane z okresem przedświątecznym, które w tej chwili powinny mieć miejsce.
Badanie przeprowadzone przez naukowców z UW we współpracy z think-tankami, m.in. CASE, uwzględnia nie tylko osoby, które są zarejestrowane w urzędach pracy jako bezrobotne i szukające pracy, ale także te, które z różnych przyczyn, np. opieki nad dziećmi, nie mogą ani wykonywać, ani poszukiwać zajęcia. Z badania wynika, że choć bezrobocie w danych rejestrowych nie zmieniło się od lipca, to w tym czasie wzrosła liczba osób gotowych do podjęcia pracy, lecz chwilowo jej nieposzukujących. Badanie Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) także pokazuje głównie wzrost liczby osób biernych zawodowo, a nie bezrobotnych.
W porównaniu do wcześniejszych edycji badania D+ spada gotowość do podjęcia pracy. Obecnie deklaruje ją ok. 33 proc. bezrobotnych. To mniej niż na początku pandemii, ale i tak trzy razy więcej niż przed nią. Niepokojącym zjawiskiem jest fakt, że jesienią zaledwie co szósta osoba bez pracy była zarejestrowana w urzędzie pracy, a to mniej niż latem. Z drugiej strony osoby, które chcą pracować, bardziej angażują się w poszukiwanie zajęcia w porównaniu do czasu sprzed pandemii. Normalnie aktywnie poszukuje pracy ok. 8 proc. badanych, podczas gdy w czasie koronawirusa ich odsetek wzrósł do 40 proc.
Zdaniem dr Izabeli Styczyńskiej w długim terminie możemy się spodziewać wzrostu bezrobocia.
– Przedsiębiorstwa, które otrzymały finansowanie w ramach tarczy ochronnej na początku tego roku, zostały zobowiązane do tego, że nie zwolnią pracowników. One dalej borykają się z różnego rodzaju obostrzeniami, spowolnieniem rynku, co powoduje, że powinny zwolnić te osoby, bo inaczej zbankrutują. Jednak formalnie nie mogą tego zrobić, bo będą musiały zwrócić dofinansowanie, co znowu wiąże się z ryzykiem bankructwa, a więc te osoby i tak pracę stracą – tłumaczy.
Spośród osób objętych badaniem mniej więcej co piąta prowadziła działalność gospodarczą. Z tej grupy 30 proc. zadeklarowało, że pandemia i lockdown nie miały wpływu na ich funkcjonowanie. Jednak aż 20 proc. mikroprzedsiębiorców musiało zamknąć działalność, choć przed pandemią tylko co piąta z nich borykała się z kłopotami. Nieco ponad 21 proc. przedsiębiorców, którzy zaniechali działalności, utrzymuje, że lepiej zorganizowana pomoc państwa pomogłaby im w zachowaniu firmy.
– 70 proc. firm skorzystało z programu wsparcia, 30 proc. firm nie mogło z nich skorzystać z powodu różnego rodzaju kryteriów, które były wprowadzane. Nie mogły z tego korzystać start-upy, firmy, które zostały założone w 2019 bądź 2020 roku, ponieważ nie mogły wykazać spadku przychodu – wyjaśnia prezes CASE. – 8 proc. firm oceniło programy pomocowe jako bardzo istotne dla ich egzystencji programy, które pozwoliły im przetrwać. Około 30 proc. firm powiedziało, że pomogły im one przetrwać, ale nie były kluczowe w niezamykaniu działalności.
Pozytywna informacja płynie z badania na temat sytuacji finansowej pracowników. Spada wśród nich odsetek tych, którzy otrzymują niższe pensje niż przed pandemią.
– O ile w ostatnim badaniu 30 proc. pracowników deklarowało niższe pensje, o tyle obecnie jest to połowa mniej, czyli około 15–16 proc. – mówi dr Izabela Styczyńska. – Głównie są to osoby, których wynagrodzenia są powiązane z systemem bonusowym za wyniki, osoby, które dostają wynagrodzenie w tzw. kopercie bądź pod stołem, oraz takie, które są wynagradzane za przepracowane godziny.
Czytaj także
- 2025-02-21: Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-01-31: Unijne przepisy zwiększą bezpieczeństwo inwestycji w kryptowaluty. Nowe regulacje mają uporządkować rynek
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
- 2025-02-03: Ceny najmu mieszkań stabilizują się. Zakończenie wojny w Ukrainie może spowodować odpływ najemców i spadek cen
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Bankowość

Cyfrowe euro coraz bliżej. Europejski Bank Centralny przygotowuje się do rewolucji w systemie płatności
Europejski Bank Centralny przygotowuje się do wprowadzenia cyfrowego euro, które w zamyśle ma uzupełniać tradycyjną walutę i dostosować europejski system finansowy do wymogów ery cyfrowej. Eksperci podkreślają, że nowa forma pieniądza mogłaby wzmocnić pozycję euro na globalnym rynku oraz zwiększyć elastyczność i bezpieczeństwo płatności. EBC widzi w tym rozwiązaniu szansę na poprawę konkurencyjności gospodarki. Z drugiej strony nie brakuje też obaw o bezpieczeństwo i stabilność cyfrowej waluty.
Infrastruktura
Branża cementowa pracuje nad technologią wychwytywania CO2. Bez zielonej energii i wsparcia publicznego projekt może się nie udać

Branża cementowa nie jest w stanie produkować bez emisji dwutlenku węgla, dlatego szuka sposobów, by ograniczyć jej wpływ na środowisko. Jedynymi znanymi technologiami walki z tzw. emisją procesową są technologie CCS, czyli wychwytywania i składowania CO2. Producenci pracują nad ich rozwojem, ale problemem są koszty instalacji, ich energochłonność, a także infrastruktura do transportu i składowania dwutlenku węgla. Bez pomocy państwa i UE może się to nie udać.
Farmacja
Ten rok ma być przełomowy dla sektora biomedycznego. Badania kliniczne znacząco przyspieszą

Ponad 1,14 mld zł trafi na badania w obszarze biomedycznym z Krajowego Planu Odbudowy. Agencja Badań Medycznych w styczniu i lutym rozstrzygnęła wszystkie konkursy, które powierzyło jej Ministerstwo Zdrowia, w tym ostatnio na badania w obszarze innowacyjnych terapii, leków przyszłości i bezpieczeństwa lekowego. Dla całego sektora biomedycznego najbliższe miesiące mogą być czasem przełomowym, bo środki z KPO trzeba wykorzystać do połowy 2026 roku. To przyspieszenie to korzyść nie tylko dla firm i instytucji naukowych, lecz również dla pacjentów i gospodarki.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.