Newsy

Eksperci: na sukcesy olimpijskie może się przełożyć zachęcanie dzieci do sportu. Szkoły mają dużą rolę do odegrania

2018-03-05  |  06:20
Mówi:Krzysztof Ignaczak, były siatkarz, ambasador Drużyny Energii

Urszula Drukort-Matiaszuk, Grupa Energa

Artur Brańczyk, nauczyciel wychowania fizycznego, Szkoła Podstawowa nr 13 im. Polskich Olimpijczyków w Żorach

  • MP4
  • Trudno liczyć na sukcesy olimpijskie w przyszłości, jeśli nie będziemy dziś zachęcać dzieci do sportu – przekonują przedstawiciele Drużyny Energii, która promuje aktywność fizyczną wśród uczniów. Akcja ma dotrzeć do szkół z całej Polski i zachęcić młodzież do ruchu w niestandardowy sposób – poprzez internet i media społecznościowe. Aktywizowanie dzieci ma ogromne znaczenie, bo jak pokazują statystyki, już co trzeci ośmiolatek w Polsce ma nadwagę.

    – Jako kibice jesteśmy nieco zawiedzeni niedawno zakończonymi Igrzyskami Olimpijskimi w Pjongczangu, ale musimy odpowiedzieć sobie na pytanie: ile dzieci uprawia sporty zimowe. Jest ich bardzo mało, zwłaszcza w stosunku do krajów, które wygrały klasyfikację. Program Drużyna Energii to mały procent tego, co możemy w tym wszystkim zrobić, ale to od nas się wszystko zaczyna – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krzysztof Ignaczak, były siatkarz, ambasador Drużyny Energii.

    Choć większość Polaków wskazuje, że regularnie uprawia sport, to coraz więcej dzieci jest zwolnionych z ćwiczeń podczas WF-u lub niechętnie bierze w nich udział. W efekcie, jak pokazują ubiegłoroczne dane WHO oraz Instytutu Matki i Dziecka, prawie co trzeci (31,2 proc.) ośmiolatek w Polsce ma zbyt dużą masę ciała. W tej grupie 18,5 proc. zmaga się z nadwagą, a 12,7 proc. – z otyłością. Program Drużyna Energii ma pomóc to zmienić.

    – Chcemy, aby wszystkie dzieci, zarówno w tych malutkich miejscowościach, jak i w większych miastach, miały równy dostęp do zajęć sportowych, do rozwoju, możliwości poprawy swojego stanu zdrowia. Program Drużyna Energii jak najbardziej realizuje te wszystkie oczekiwania – podkreśla Urszula Drukort-Matiaszuk z Grupy Energa, inicjatora Drużyny Energii.

    Akcja jest skierowana do uczniów klas VI i VII szkół podstawowych, którzy chcą spędzić czas aktywnie. Została skonstruowana tak, żeby stworzyć młodzieży pole do wykazania się kreatywnością. W trakcie naboru zgłosiło się do niej sześćset podstawówek z całej Polski, które nadesłały nagrane przez uczniów filmiki. Jury wybrało setkę najlepszych i najbardziej pomysłowych.

    – Teraz w każdym miesiącu widzimy, że to zaangażowanie jest utrzymane. W styczniu mamy prawie 5 tys. nadesłanych filmików, czyli o prawie 2 tys. więcej niż w grudniu, więc widzimy, że szkoły coraz bardziej się starają, aby wygrać kolejny miesiąc – wskazuje Drukort-Matiaszuk.

    Program wspierają znani i lubiani przez młode pokolenie ambasadorzy: mistrz świata i Europy w siatkówce Krzysztof Ignaczak, dziennikarz sportowy Bartosz „Turbokozak” Ignacik, były piłkarz Marek Citko oraz Krzysztof Golonka, najpopularniejszy sportowy youtuber w Polsce.

    – Projekt wydawał nam się bardzo trafny, zwłaszcza jeżeli chodzi o wykorzystanie środków komunikacyjnych, w szczególności nagrywanie filmów i ich przesyłanie jest bardzo popularne wśród dzieci w tym wieku. To także ambasadorzy Drużyny Energii, którzy zafascynowali dzieci i zachęcili swoim wizerunkiem do uczestnictwa we wszystkich ćwiczeniach – ocenia Artur Brańczyk, nauczyciel wychowania fizycznego w szkole podstawowej w Żorach, która uczestniczy w projekcie i wygrała rywalizację w styczniu.

    W ramach zmagań o tytuł Drużyny Energii uczniowie zakwalifikowanych szkół powtarzają ćwiczenia, które przygotowali dla nich ambasadorzy akcji i nagrywają filmy wideo. Za każde nagranie, w którym powtórzą trening mistrzów, szkoła otrzymuje punkty. Najbardziej aktywne szkoły zostaną finalistami projektu. Dla trzech najlepszych szkół nagrodą będzie wyposażenie sali gimnastycznej. Organizatorzy przewidzieli też wyróżnienia indywidualne dla uczniów.

    – Każda ze szkół może maksymalnie wysłać cztery filmy z każdym uczniem w miesiącu, to jest regulaminowy limit. W styczniu mieliśmy trzy szkoły, które wysłały więcej niż maksymalną liczbę dopuszczalnych filmów – mówi Urszula Drukort-Matiaszuk. – Rozwój nowych technologii, gier, smartfonów, konsoli, spowodował, że dzieci z podwórek i trzepaków przeniosły się przed ekrany, mniejsze bądź większe. Postanowiliśmy wykorzystać ich zainteresowanie nowymi technologiami i połączyć je z możliwością wyciągnięcia ich jednak z kanapy na podwórko, aby poodbijać nawet w amatorski sposób piłkę.

    Dużą rolę w zachęcaniu dzieci do sportu odgrywają nie tylko sportowcy, którzy swoim przykładem pokazują im, dlaczego warto być aktywnym fizycznie, lecz także rodzice. Istotna jest też funkcja szkół i nauczycieli wychowania fizycznego.

    – Przegrywamy jeszcze ten pojedynek z technologią, ale mam nadzieję, że dzięki takim programom jak Drużyna Energii dzieci wyjdą z domów, wrócą na podwórka, będą czerpały ze sportu garściami, bo w zdrowym ciele zdrowy duch – mówi Krzysztof Ignaczak.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Transport

    Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm

    Usługi machine-to-machine (M2M) w połączeniu z szybką siecią umożliwiają niezakłóconą komunikację między urządzeniami w czasie rzeczywistym. Dzięki kartom telemetrycznym M2M możliwy jest np. zdalny odczyt liczników energii czy wody, wypożyczenie roweru miejskiego, płatności zbliżeniowe czy nawet zdalne badanie EKG. Według danych UKE w ubiegłym roku w Polsce działało prawie 8 mln kart M2M, a ich liczba w sieci dynamicznie rośnie. Ponad 4 mln pochodzi od Orange Polska.

    Ochrona środowiska

    Błyskawiczne powodzie będą coraz częstszym zjawiskiem w Europie. Zwłaszcza miasta muszą być na nie przygotowane

    Hiszpania wciąż walczy ze skutkami ekstremalnych powodzi, które przetoczyły się w ostatnich tygodniach przez wschodnie i południowe regiony. Ze względu na postępujące ocieplenie klimatu tego typu ulewne, gwałtowne deszcze powodujące powodzie błyskawiczne mogą być coraz częstszym problemem w Europie – ostrzegają hydrolodzy. Podkreślają, że szczególnie dotkliwie będą je odczuwać miasta. Kluczową rolę odgrywa tu nie tylko adaptacja do zmian klimatu, ale też przygotowanie mieszkańców na zagrożenia.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.