Newsy

Emigrację zarobkową planuje 1,6 mln Polaków. Większość chce w ten sposób pomóc finansowo rodzinie

2019-06-25  |  06:30

Co dziesiąty Polak chce wyjechać do pracy za granicę. Już teraz liczbę emigrantów z Polski szacuje się na 2,5 mln osób. Kolejne 1,6 mln rozważa emigrację zarobkową. Firma TransferGo, operator platformy do przelewów międzynarodowych, postanowiła przyjrzeć się temu zjawisku i przebadać tę grupę. Najpopularniejszymi destynacjami są Niemcy, Holandia i Wielka Brytania. Z badań wynika, że 7 proc. Polaków planuje kupić bilet tylko w jedną stronę. Blisko 40 proc. zamierza zarobione pieniądze przesyłać do partnera. Coraz większą popularnością cieszą się więc aplikacje do przelewów międzynarodowych z korzystnym kursem międzybankowym i krótkim czasem przelewu.

Według raportu Work Service z ostatniego kwartału zeszłego roku ponad 8,6 proc. Polaków aktywnych zawodowo rozważa wyjazd na emigrację zarobkową. Według Głównego Urzędu Statystycznego liczba Polaków mieszkających za granicą wzrosła o 1 proc. i wynosi teraz ponad 2,5 mln osób. Obserwujemy trend w zmianie wybieranych branży, coraz częściej popularna staje się szeroko pojęta branża produkcyjna, budownictwo oraz opieka nad dziećmi i seniorami – podkreśla  w rozmowie z agencją Newseria Biznes Julia Ławniczak-Gościńska, Growth Marketing Manager w TransferGo.

Migracyjny boom rozpoczął się wraz z przystąpieniem Polski do UE. Już w 2004 roku liczba Polaków przebywających poza krajem wzrosła o dwadzieścia procent w ciągu roku. Obecnie liczbę polskich imigrantów szacuje się na 2,54 mln. Z raportu „Migracje zarobkowe Polaków IX” z 2018 roku wynika, że kolejne ok. 1,6 mln Polaków aktywnych zawodowo lub będących potencjalnymi uczestnikami polskiego rynku pracy rozważa emigrację zarobkową. Coraz częściej wybieramy lepiej płatne branże, bo na wyjazd decydują się przede wszystkim osoby młode i dobrze wykształcone.

Prawie 70 proc. osób, które zdecydowałyby się na wyjazd za granicę, miało od 25 do 35 lat, czyli to tzw. young professionals. Co ciekawe, co drugi z naszych ankietowanych posiadał wykształcenie wyższe, a tylko 5 proc. wskazywało wykształcenie podstawowe lub zawodowe. Praktycznie co trzeci ankietowany wskazywał jako miejsce zamieszkania obszary wiejskie, a 21 proc. naszych ankietowanych pochodziło z dużych aglomeracji miejskich, czyli powyżej 500 tys. mieszkańców – wskazuje Julia Ławniczak-Gościńska.

Do wyjazdu najczęściej motywują wyższe zarobki, u ok. 36 proc. osób planujących wyjazd miesięczne dochody nie przekraczają 3 tys. zł na rękę.

Co trzecia osoba planuje zostać za granicą 2–6 miesięcy, co piąta – maksymalnie rok. Tylko 7 proc. przyznaje, że kupi bilet w jedną stronę. Najchętniej wybieraną destynacją są Niemcy (23 proc.), Holandia (12,5 proc.) oraz Wielka Brytania (11,7 proc.).Pierwszą piątkę uzupełniają Norwegia (8,5 proc.) oraz Szwecja (5,8 proc.).

– Prawie 40 proc. respondentów planuje wysyłać pieniądze zarobione za granicą do swojego partnera lub partnerki, a co czwarty do innych członków swoich rodzin. Ponad połowa z nich uważa, że zarobione pieniądze za granicą będą stanowiły większą część budżetu domowego, a co czwarty z nich uważa, że będzie to nawet ponad 70 proc. całego budżetu domowego – mówi ekspertka.

Koszt przelewów międzynarodowych uzależniony jest przede wszystkim od czasu trwania oraz od przewalutowania na złotówki. Najczęściej wybieraną metodą jest tzw. SWIFT – pieniądze trafiają do Polski po kilku dniach roboczych, a dodatkowe opłaty wynoszą nawet 30 proc. wartości całego przelewu. Popularność zyskują aplikacje, które umożliwiają szybkie, łatwe i bezpieczne przelewy międzynarodowe, m.in. TransferGo.

Klienci TransferGo najczęściej przesyłają pieniądze do Polski z Wielkiej Brytanii, to ponad 70 proc. wszystkich wykonywanych przez naszą aplikację przelewów. Na kolejnym miejscu znajduje się Norwegia i Niemcy. Od 2015 roku znacząco wzrosła wartość jednorazowych przelewów. Przedtem były to przelewy na kilkaset złotych, teraz na kilka tysięcy złotych – podkreśla Julia Ławniczak-Gościńska.

Ponad 70 proc. polskich klientów firmy cyklicznie przelewa pieniądze z Wielkiej Brytanii do Polski. W 2018 roku kwota sięgnęła 85 mln euro, a średnia miesięczna suma transferów ze wszystkich krajów, w których jest dostępne TransferGo, wzrosła o 179 proc. Od 2013 roku suma przelewów do Polski rośnie rokrocznie średnio o 277 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.