Mówi: | Patrycja Sass-Staniszewska |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Izba Gospodarki Elektronicznej |
Handel w sieci ratuje sklepy. Wyzwaniem jest zatrudnienie dodatkowych osób do obsługi zamówień
Blisko połowa Polaków w związku z zagrożeniem koronawirusem zdecydowała się rzadziej robić zakupy w sklepach tradycyjnych, a niemal 40 proc. zamówiło je w internecie – wynika z raportu Izby Gospodarki Elektronicznej przeprowadzonego po pierwszych dwóch tygodniach pandemii. Zakupy online to dla wielu sklepów jedyny ratunek. Problemem pozostaje szybka realizacja zamowień. – Są problemy z dostępnością kurierów i pracowników magazynów – mówi Patrycja Sass-Staniszewska, prezes Izby Gospodarki Elektronicznej.
– Dzisiaj kluczowe są bezpieczeństwo, ograniczenia wychodzenia z domu i brak kontaktu z innymi osobami – internetowe zakupy idealnie wpisują się w te wymagania. Naturalnie to duża szansa dla handlu elektronicznego – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Patrycja Sass-Staniszewska, prezes Izby Gospodarki Elektronicznej.
Z badania „e-Commerce w czasie kryzysu 2020” przeprowadzonego przez agencję badawczą Mobile Institute na zlecenie IGE wynika, że 45 proc. Polaków w związku z zagrożeniem koronawirusem decyduje się rzadziej robić zakupy w sklepach tradycyjnych, aby zmniejszyć ryzyko zarażenia. Już od początku ogłoszenia stanu epidemii wielu konsumentów przeniosło się do sieci. Blisko 40 proc. w ten sposób zaopatrzyło się w zapasy żywności czy środków higienicznych i chemicznych.
– Na kanale online skupia się niemal połowa badanych w wieku 35–44 lata. Również mieszkańcy mniejszych miast wybrali internet w celu zaopatrzenia się w środki higieniczne lub detergenty. Wyniki raportu wskazują, że sytuacja wzmocni rozwój e-commerce w Polsce oraz wpłynie na zmianę nawyków zakupowych Polaków również po ustaniu pandemii – ocenia prezes Izby Gospodarki Elektronicznej.
Konsumenci coraz częściej robią zakupy spożywcze bez wychodzenia z domu. W efekcie pojawiły się problemy z asortymentem – 59 proc. internautów oceniało dostępność produktów spożywczych w sklepach internetowych źle lub bardzo źle. Widać jednak, że sklepy robią, co mogą, by ułatwić życie klientom.
– Carrefour w ostatnim czasie wszedł z usługą click and collect oraz możliwością sprawdzenia, czy w sklepie jest tłum klientów. Biedronka wprowadziła zakupy przez internet w 10 miastach przez aplikację Glovo. Ten sektor wyjdzie z obecnej sytuacji wzmocniony i na pewno będzie nadal szybko rósł. Będzie nie tylko już obejmował region mazowiecki, ale także – co było ważne – wejdzie z działaniami online’owymi w całej Polsce – mówi Patrycja Sass-Staniszewska.
Problemem jest także szybkość realizacji zamówień. Wiele sklepów zastrzega, że termin przygotowania i dostawy produktów wydłużył się do kilku lub nawet kilkunastu dni.
– E-biznes ma podobne problemy jak inni przedsiębiorcy, choć oczywiście środek ciężkości jest w nieco innym miejscu. Jednak firmy z tej branży także musiały się najpierw dostosować do pracy zdalnej, zapewnić bezpieczeństwo pracowników, a w przypadku branży e-commerce też odpowiednio dostosować promocje do bieżącej sytuacji. Niestety widzimy przede wszystkim problem z zatrudnieniem ludzi, zarówno jeśli chodzi o kurierów, jak i pracowników magazynów. Mamy nadzieję, że ta sytuacja się zmieni, ponieważ to powoduje spowolnienie rozwoju e-commerce – mówi prezes Izby Gospodarki Elektronicznej.
Jak przekonuje, dla wielu przedsiębiorców wejście w handel internetowy w ostatnich tygodniach było jedynym sposobem na przetrwanie tego trudnego okresu.
– Podjęliśmy decyzję o wznowieniu akcji Go! e-Commerce, której celem jest wsparcie przedsiębiorców w transformacji cyfrowej. Prowadzimy ją w ponad 10 miastach Polski, gdzie uczymy przedsiębiorców, małych i średnich, nawet dużych, jak w ciągu pięciu dni zbudować sklep internetowy i jak działać, żeby przetrwać w czasie kryzysu. Wierzę, że zmierzamy do cyfrowego świata i e-commerce staje się wiodącym kanałem sprzedaży – podkreśla Patrycja Sass-Staniszewska.
Czytaj także
- 2025-07-23: W UE trwa dyskusja o większej kontroli przesyłek e-commerce o wartości poniżej 150 euro. Zwolnienie z cła jest nadużywane
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-06-30: Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje
- 2025-07-01: Gwiazdy: Stresują nas galerie, więc wolimy zakupy online. W sieci łatwiej też znaleźć dobre promocje
- 2025-07-04: Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci
- 2025-07-08: Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych
- 2025-07-10: Maciej Dowbor: Ostatnio kupiłem zdalnie sterowane motorówki dla córki. Ten wspólnie spędzony czas pozwala oderwać dzieci od smartfonów
- 2025-06-26: Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii
- 2025-06-26: Europosłowie za wydłużeniem finansowania krajowych planów odbudowy o 1,5 roku. Apelują o większą przejrzystość wydatków
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

A. Bryłka (Konfederacja): Ograniczenie emisyjności nie musi się odbywać za pomocą celów klimatycznych. Są absurdalne, nierealne i niszczące europejską gospodarkę
W lipcu br. Komisja Europejska ogłosiła propozycję nowego celu klimatycznego, który zakłada ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. do 2040 roku w porównaniu do stanu z 1990 roku. Został on zaproponowany bez zgody państw członkowskich, w przeciwieństwie do poprzednich celów na 2030 i 2050 rok. Polscy europarlamentarzyści uważają ochronę środowiska i zmiany w jej zakresie za potrzebne, jednak nie powinny się odbywać za pomocą nieosiągalnych celów klimatycznych.
Polityka
Dramatyczna sytuacja ludności w Strefie Gazy. Pilnie potrzebna dobrze zorganizowana pomoc humanitarna

Według danych organizacji Nutrition Cluster w Strefie Gazy w lipcu br. u prawie 12 tys. dzieci poniżej piątego roku życia stwierdzono ostre niedożywienie. To najwyższa miesięczna liczba odnotowana do tej pory. Mimo zniesienia całkowitej blokady Strefy Gazy sytuacja w dalszym ciągu jest dramatyczna, a z każdym dniem się pogarsza. Przedstawiciele Polskiej Akcji Humanitarnej uważają, że potrzebna jest natychmiastowa pomoc, która musi być dostosowana do aktualnych potrzeb poszkodowanych i wsparta przez stronę izraelską.
Polityka
Wśród Polaków rośnie zainteresowanie produktami emerytalnymi. Coraz chętniej wpłacają oszczędności na konta IKE i IKZE

Wzrosła liczba osób, które oszczędzają na cele emerytalne, jak również wartość zgromadzonych środków. Liczba uczestników systemu emerytalnego wyniosła w 2024 roku ponad 20,8 mln osób, a wartość aktywów – 307,5 mld zł – wynika z najnowszych danych Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego (UKNF). Wyraźny wzrost odnotowano w przypadku rachunków IKE i IKZE, na których korzyść działają m.in. zachęty podatkowe. Wpłacane na nie oszczędności są inwestowane, a tym samym wspierają gospodarkę i mogą przynosić atrakcyjną stopę zwrotu.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.