Mówi: | Marek Zagórski, minister cyfryzacji Marcin Bochenek, dyrektor Pionu Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego, NASK Jacek Leśkow, dyrektor NASK |
Już 96 proc. nastolatków codziennie łączy się z internetem. W sieci spędzają średnio ponad 4 godziny dziennie
Dzisiejsze nastolatki nie rozstają się ze smartfonami. Blisko 16 proc. nie wyobraża sobie już funkcjonowania bez telefonu komórkowego. Zdecydowana większość, bo 96 proc., codziennie łączy się z internetem, a z sieci korzystają średnio ponad 4 godziny. Ponad 40 proc. nastolatków deklaruje, że spędza w sieci więcej czasu niż planowało. Z drugiej strony – taki sam odsetek uważa, że edukacja szkolna nie przygotowuje ich do funkcjonowania w świecie opartym na nowoczesnych technologiach – wynika z najnowszego raportu NASK „Nastolatki 3.0”.
– Internet jest źródłem wiedzy, rozrywki, ale i zagrożeń. Mniej więcej połowa młodych ludzi zetknęła się ze zdarzeniami, które można traktować jako niebezpieczne. Musimy pracować nad tym, żeby podnosić ich świadomość, a także rozwijać umiejętności stosowania narzędzi, dzięki którym ich funkcjonowanie w internecie będzie bezpieczniejsze – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marek Zagórski, minister cyfryzacji.
Prawie 96 proc. polskich nastolatków korzysta z internetu codziennie. W sieci spędzają średnio 4 godz. i 12 min. – wynika z najnowszego raportu „Nastolatki 3.0”, opublikowanego przez Państwowy Instytut Badawczy NASK. Autorzy zauważyli, że jest to wzrost w porównaniu z poprzednią, ubiegłoroczną edycją badania, kiedy ta średnia wynosiła jeszcze 3 godz. 40 min.
– To wzrost o 32 minuty, ale chociaż średnia wynosi nieco ponad 4 godz. dziennie, to mamy i takich młodych ludzi, którzy w sieci spędzają po 6–8 godz., a nawet więcej. To naprawdę dużo, dlatego myślę, że ta grupa powinna być przedmiotem naszej szczególnej troski – mówi Marcin Bochenek, dyrektor Pionu Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego NASK.
Nastolatki korzystają z sieci samodzielnie już od 7 roku życia. Im młodsze pokolenie, tym ten kontakt następuje wcześniej. Z siecią łączą się na ogół przez smartfona (prawie 94 proc.), a funkcjonowania bez telefonu komórkowego nie wyobraża sobie już 15,7 proc. Smartfon zastępuje im wiele różnych urządzeń, w tym radio, telewizor, telefon czy komputer stacjonarny. Ponad połowa (56 proc.) badanych nastolatków przyznała, że powinna mniej korzystać z telefonu komórkowego, a 42 proc. – że spędza w sieci więcej czasu niż planowało. Autorzy badania zwrócili też uwagę, że wypowiedzi blisko 1/3 badanych wskazują na ryzyko silnego uzależnienia od smartfonów.
– Nastolatki w internecie to zjawisko, które badamy od kilku lat – tegoroczna edycja raportu jest już trzecią. Ta aktywność młodych ludzi w sieci jest coraz większa, dzisiaj wszyscy młodzi Polacy, licząc od 7 do 18 roku życia, są już w internecie, można powiedzieć, że już 100 proc. populacji. Korzystają z internetu po to, żeby się bawić, oglądać filmy, słuchać muzyki, kontaktować się ze znajomymi albo pomagać sobie w nauce – mówi Marcin Bochenek.
Jak wynika z raportu „Nastolatki 3.0” – nastolatki w sieci najczęściej słuchają muzyki (65,4 proc. badanych), oglądają filmy i seriale (62,1 proc.), kontaktują się z rodziną i znajomymi poprzez komunikatory (61 proc.) i korzystają z portali społecznościowych (59,4 proc.). Internet jest więc dla nich głównie przestrzenią rozrywki, dostępu do kultury oraz ośrodkiem życia społecznego. Jest również źródłem wielu korzyści – od poszerzenia wiedzy w określonej dziedzinie, po możliwość kreowania swojego wizerunku.
– Zachodzi pytanie o jakość tego czasu spędzanego w sieci. Jeżeli mamy włączony w kieszeni telefon, który jest podłączony do sieci, to tak naprawdę cały czas jesteśmy online. W każdej chwili możemy wyciągnąć ten smartfon, sprawdzić, co się dzieje, napisać e-mail do koleżanki czy kolegi, sprawdzić coś w serwisie internetowym. Powstaje więc pytanie o jakość, sposób korzystania z internetu i tu przed nami kolejne badania. Natomiast powinniśmy się zatroszczyć o tych, którzy nadmiernie korzystają z internetu, bo każda przesada, każdy nadmiar jest szkodliwy dla zarówno zdrowia fizycznego, jak i psychicznego. Trzeba znać pewien umiar – mówi Marcin Bochenek.
W badaniach NASK większość nastolatków zadeklarowała, że w ich szkołach są ograniczenia w korzystania ze smartfonów – dlatego uczniowie najczęściej korzystają z nich wyłącznie podczas przerw. Co istotne, prawie 40 proc. uczniów wyraziło opinię, że edukacja szkolna nie przygotowuje do funkcjonowania w świecie opartym na nowoczesnych technologiach.
Z drugiej strony, w większości domów nie wprowadza się zasad ograniczających czas korzystania z internetu czy selekcji treści, do których nastolatki mogą mieć dostęp. Dotyczy to zwłaszcza uczniów szkół ponadgimnazjalnych.
– Inicjacja internetowa, która teraz zaczyna się od smartfona, a nie od laptopa, komputera czy tabletu – następuje już w wieku 7–8 lat, a więc bardzo, bardzo wcześnie. Świetnie, że dzieci mają dostęp do tej infrastruktury, natomiast to też niesie ze sobą pewne zagrożenia. Jestem raczej spokojny, staram się nie histeryzować – po prostu musimy racjonalnie spojrzeć na dostęp do nowego wymiaru rzeczywistości, jakim jest internet. Dzieci chcą się w nim jakoś odnaleźć. Pomóżmy im, jako dorośli, jako osoby, które zdają sobie sprawę z ryzyk – mówi Jacek Leśkow, dyrektor NASK.
Jak wynika z raportu, uczniowie zdają sobie sprawę z zagrożeń, które mogą ich spotkać w internecie. Przemocy internetowej doświadczyła bezpośrednio połowa badanych, najczęściej nastolatki padali ofiarami wyzywania, ośmieszania i poniżania. Blisko co trzeci poszkodowany w sieci uczeń nie podejmuje żadnego działania, nawet rozmowy z bliskimi czy innymi osobami, które mogłyby udzielić w tej sytuacji wsparcia
– Musimy przede wszystkim edukować, żeby zwiększyć bezpieczeństwo nastolatków w internecie. To jest najważniejsze zadanie, budować świadomość zagrożeń, budować wiedzę o dostępnych narzędziach, które można wykorzystywać do ochrony przed nimi. Ważne też, żeby te narzędzia były łatwo dostępne, a źródła wiedzy o bezpieczeństwie w sieci były akceptowalne i atrakcyjne dla nastolatków – podkreśla Marek Zagórki, minister cyfryzacji.
Czytaj także
- 2025-07-29: Dobrobyt Polski uzależniony od wiedzy społeczeństwa o ekonomii i finansach. Takiej edukacji wciąż za mało jest w szkołach
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-09: Dorota Szelągowska: W moim rodzinnym domu się nie przelewało. Od mamy i babci się nauczyłam, jak ugotować coś z niczego
- 2025-07-10: UE w 80 proc. technologicznie polega na innych krajach. Zależność cyfrowa od USA i Chin może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa
- 2025-06-16: Dostępność antykoncepcji awaryjnej wzrosła, ale wiedza o niej nadal jest niewystarczająca. To w Polsce wciąż temat tabu
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-06-09: Alicja Węgorzewska: Trzeba dbać o rozwój kulturalny młodego pokolenia. Chcę zachęcić młodzież do przychodzenia do opery na wielkie dzieła
- 2025-08-08: Mercosur to tylko wierzchołek góry lodowej. UE ma ponad 40 umów handlowych, które mogą destabilizować rynek rolny
- 2025-06-23: Bartłomiej Nowosielski: Osoby z chorobą otyłościową są stygmatyzowane. Hejterów nie obchodzi to, że po drugiej stronie jest człowiek z emocjami
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Mercosur to tylko wierzchołek góry lodowej. UE ma ponad 40 umów handlowych, które mogą destabilizować rynek rolny
Umowa handlowa między UE a krajami Mercosur może znacząco zaburzyć konkurencję na rynku rolnym i osłabić pozycję unijnych, w tym polskich, producentów – ostrzegają rolnicy i producenci żywności. Umowie sprzeciwia się część krajów unijnych, które domagają się klauzuli ochronnych oraz limitów importowych. – Problemem jest jednak nie tylko ta konkretna umowa. Chodzi o cały system wolnego handlu, który się kumuluje z dziesiątek innych porozumień – podkreśla Andrzej Gantner, wiceprezes Polskiej Federacji Producentów Żywności.
Firma
Dzięki zdalnej weryfikacji tożsamości z wykorzystaniem AI firmy zminimalizowały liczbę oszustw. Rozwiązania wykorzystuje głównie sektor finansowy

Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że w 2024 roku 5,9 proc. polskich firm korzystało z rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji. W 2023 roku był to odsetek na poziomie 3,67 proc. Wciąż jednak jest to wynik poniżej średniej unijnej, która wyniosła 13,48 proc. Jednym z obszarów, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców, jest weryfikacja tożsamości przez AI, zwłaszcza w takich branżach jak bankowość, ubezpieczenia czy turystyka. Jej zastosowanie ma na celu głównie przeciwdziałać oszustwom i spełniać wymogi regulacyjne.
Prawo
Daniel Obajtek: Własne wydobycie i operacyjne magazyny to filary bezpieczeństwa. Zgoda na magazyny gazu poza krajem to rezygnacja z suwerenności energetycznej

Były prezes Orlenu ostrzega przed zmianami w ustawie o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego. Jego zdaniem przygotowana przez rząd nowelizacja tzw. ustawy magazynowej i ujednolicanie unijnej polityki energetycznej to zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego Polski. W jego opinii tylko silna spółka narodowa, własne wydobycie, krajowe magazyny i zbilansowany miks energetyczny zapewnią Polsce bezpieczeństwo i konkurencyjność.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.