Newsy

Przełom w leczeniu osób z oparzeniami termicznymi i chemicznymi oczu. Przeszczep komórek macierzystych rąbka rogówki może im przywrócić wzrok

2018-03-13  |  06:20
Mówi:prof. dr hab. n. med. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki SUM w Szpitalu Kolejowym w Katowicach
Funkcja:dr hab. n. med. Dariusz Dobrowolski, adiunkt Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki SUM w Szpitalu Kolejowym w Katowicach
Firma:prof. Augusto Pocobelli, okulista, Banca degli Occhi Azienda Ospedaliera S. Giovanni Addolorata

prof. dr hab. n. med. Elisabeth  Messmer, Uniwersytet Ludwika i Maksymiliana w Monachium

  • MP4
  • Przeszczep komórek macierzystych rąbka rogówki to przełom w okulistyce, wciąż jednak niedostępny dla polskich pacjentów. Metoda przeszczepienia rąbkowych komórek macierzystych hodowanych in vitro pozwala na skuteczne leczenie oczu po urazach chemicznych i termicznych. Nowa metoda minimalizuje ryzyko odrzucenia przeszczepu, a pobranie tylko niewielkiej ilości tkanki niweluje możliwość uszkodzenia oka. Dla pacjentów z niedoborem komórek macierzystych rąbka rogówki jest to jedyna szansa na przywrócenie wzroku.

    Rąbkowe komórki macierzyste zlokalizowane są na całym obwodzie rogówki, w miejscu, w którym łączy się ona z twardówką i spojówką. Mają one zdolność samoodnowy i różnicowania się w kierunku różnych komórek oka, a ich zadaniem jest m.in. regularne odtwarzanie powierzchni rogówki. Niewydolność działania tych komórek może prowadzić do znacznego upośledzenia widzenia, a nawet utraty wzroku. Nieprawidłowości w działaniu rąbkowych komórek macierzystych mogą być wrodzone lub nabyte, np. po poważnym urazie oka lub przebytym stanie zapalnym. Wśród objawów wymienia się uczucie piasku pod powiekami, pieczenie oka, osłabienie ostrości widzenia oraz światłowstręt.

    Pacjentów do leczenia różnego rodzaju zabiegami jest około tysiąca, rocznie przybywa około stu pacjentów, którzy mają niedobór wrodzony lub nabyty. Jest to choroba rzadka, ale upośledzająca na tyle ostrość wzroku, ile często powodująca, że pacjent staje się niewidomy – mówi agencji informacyjnej Newseria prof. dr hab. n. med. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki SUM w Szpitalu Kolejowym w Katowicach.

    Niewydolność rąbkowych komórek macierzystych mogła być do tej pory leczona chirurgicznie poprzez przeszczepienie komórek z drugiego oka, od dawcy po śmierci lub dawcy rodzinnego. Nie jest to jednak metoda zapewniająca całkowite powodzenie, jej skuteczność oceniana jest na ok. 60 proc. Komórki przeszczepia się na tzw. nośniku, czyli tkance rogówkowo-twardówkowej, nie są to jednak komórki wyselekcjonowane.

    Nowoczesna metoda leczenia polega na przeszczepieniu rąbkowych komórek macierzystych hodowanych w warunkach laboratoryjnych, a więc wystandaryzowanych.

    Przeszczepiamy całą powierzchnię nabłonkową, od razu pokrywamy całą rogówkę, nie musimy czekać, aż mikroprzeszczepy wytworzą nabłonek, czyli usuwamy wszystko, co jest nieprawidłowe, i nakładamy to, co jest prawidłowe. Nie musimy stymulować tych komórek i liczyć na to, że podejmą funkcję –wyjaśnia doc. dr hab. n. med. Dariusz Dobrowolski, adiunkt Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki SUM w Szpitalu Kolejowym w Katowicach.

    Prace nad nowatorską metodą przeszczepiania komórek macierzystych rąbka rogówki trwały ponad 7 lat. Metoda ta została zarejestrowała przez Europejską Agencję Leków. Wymaga ona pobrania minimalnej ilości tkanki ze zdrowego oka (1–2 mm kw), a następnie wyhodowanie z niej tkanki nabłonkowej wraz z określeniem procentowym zawartości komórek macierzystych. Ze względu na pobranie niewielkiej ilości tkanki ryzyko uszkodzenia wzroku zostało zminimalizowane do zera.

     Ta procedura jest rewolucyjna z uwagi na to, że potrzebujemy tylko bardzo małego fragmentu rąbka rogówki z oka zdrowego, więc ryzyko jego uszkodzenia jest praktycznie zerowe. Stara metoda, w której potrzebowaliśmy większego wycinka, również działa i nie jest ona zła, natomiast wiązała się z tym ryzykiem, którego teraz nie ma – mówi prof. dr hab. n. med. Elisabeth Messmer z Uniwersytetu Ludwika i Maksymiliana w Monachium.

    Innowacyjna metoda pozwala na osiągnięcie transparentności wyhodowanego nabłonka nawet na poziomie 85 proc., a więc znacznie wyższym niż w dotychczas wykorzystywanych terapiach. Jako przeszczep autologiczny zmniejsza ryzyko odrzucenia przez pacjenta, nie ma też potrzeby podawania leków immunosupresyjnych do końca życia. Metoda ta określana jest przełomem w okulistyce, daje bowiem możliwość skutecznego leczenia schorzeń, na które jeszcze do niedawna nie istniały efektywne  terapie.

    Możemy leczyć nią, np. obustronną ślepotę, czyli już nie tylko urazy czy choroby jednego oka. Poza tym także innego rodzaju patologie, choroby autoimmunologiczne, syndrom Stevensa-Johnsona – wymienia prof. Augusto Pocobelli, dyrektor U.O.C. Oftalmologia, Banca degli Occhi Azienda Ospedaliera S. Giovanni Addolorata.

    Nowoczesna metoda przeszczepiania komórek macierzystych rąbka rogówki nie jest w Polsce objęta refundacją. Obecnie dostępna jest jedynie w formie badań  klinicznych. Lekarze liczą, że wkrótce terapia będzie refundowana w ramach świadczeń wysokospecjalistycznych.

    Artykuł powstał w ramach kampanii „Cud widzenia – ratując wzrok” przy współpracy z firmą Chiesi.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

    Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

    Przemysł

    Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

    Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

    Prawo

    Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

    Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.