Mówi: | prof. dr hab. n. med. Piotr Przybyłowski, p.o. dyrektor naczelny Śląskiego Centrum Chorób Serca Tomasz Robaczyński, członek zarządu BGK Renata Kościelniak, prezes fundacji BGK |
Transplantologia dziecięca w Polsce wciąż bywa tematem tabu. Najmłodsi czekają na serce do przeszczepu średnio 450 dni
Dzieci czekają w Polsce na przeszczep serca średnio ponad 450 dni, dużo dłużej niż dorośli. Transplantolodzy alarmują, że co roku kilkoro z nich umiera z powodu braku dawcy. Mimo doskonale wykształconej kadry i najnowocześniejszego sprzętu na co dzień lekarze spotykają się z bardzo niską świadomością społeczną dotyczącą transplantacji dziecięcych. Dlatego Fundacja Banku Gospodarstwa Krajowego we współpracy ze Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu po raz kolejny przeprowadziła ogólnopolską kampanię „Twoje TAK ma moc!”. Jej celem jest budowanie świadomości społecznej na temat dawstwa i pokazanie, że dzięki możliwości pobrania i przeszczepienia narządów jedno życie może uratować aż osiem innych.
– Aby zrozumieć, jak ważną gałęzią medycyny jest transplantacja, warto pokazywać pozytywne przykłady, pokazywać uratowanych pacjentów; dzieci, które wracają do normalnego życia, do szkół, rozwijają się i rosną; młodych ludzi, którzy wracają do aktywności zawodowej i sportu. Żadna z metod alternatywnych dla przeszczepienia w postaci sztucznych lewych komór nie daje takiej możliwości – mówi agencji Newseria Biznes prof. dr hab. n. med. Piotr Przybyłowski, p.o. dyrektor naczelny i dyrektor ds. medycznych Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.
Transplantacja jest metodą leczenia ratującą życie i zdrowie pacjentów, którą stosuje się w przypadku schyłkowej niewydolności narządów. Jak wynika z danych Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego ds. Transplantacji „Poltransplant”, do końca października br. w Polsce przeprowadzono w sumie 984 przeszczepy, najwięcej nerek (616), wątroby (247) i serca (142). W ostatnich dwóch latach sytuację w polskiej transplantologii pogorszył COVID-19. Jeszcze przed pandemią w Polsce było wykonywanych od około 1,3 do blisko 1,5 tys. przeszczepów rocznie, z czego większość stanowiły transplantacje nerek i wątroby. Jeżeli chodzi o przeszczepy serca, w latach 2018–2020 przeprowadzano około 150 takich zabiegów rocznie. W ubiegłym roku w Polsce przeprowadzono ich 200 – najwięcej w historii.
– Mamy jeszcze dużo do zrobienia, ale jest wiele powodów do tego, aby się cieszyć. Tych przeszczepień, których dokonujemy w Śląskim Centrum Chorób Serca – zarówno serca, jak i płuc – jest coraz więcej. Nigdy w historii nie przeprowadziliśmy tylu przeszczepów u dzieci w tak krótkim czasie, co oczywiście jest możliwe tylko dlatego, że mamy możliwość pobrania narządów od zmarłych dawców – mówi p.o. dyrektor naczelny ŚCCS.
Statystyki z ostatnich lat pokazują jednak, że lista osób oczekujących na przeszczep wciąż jest długa, za to liczba dawców maleje. Co istotne, na takie leczenie na ogół dłużej muszą czekać też młodsi pacjenci.
– W całej puli możliwych organów do przeszczepienia populacja dzieci jest nieporównywalnie mniejsza niż dorosłych. W przypadku starszych dzieci, nastolatków możemy jednak pobrać serce czy płuca do przeszczepu od drobnych osób dorosłych – mówi prof. Piotr Przybyłowski.
W Polsce na przeszczep serca dzieci czekają średnio ponad 450 dni. Transplantolodzy alarmują, że co roku kilkoro z nich umiera z powodu braku dawcy.
– Transplantacje dziecięce są szczególnie trudne, ponieważ narząd trzeba dobrać do wagi dziecka. W związku z tym tych organów jest mniej, a czas oczekiwania jest dużo dłuższy niż w przypadku dorosłych. Teraz dodatkowo się wydłużył, a ludzie nie chcą rozmawiać na ten temat, nikt nie chce myśleć o tym, że jego dziecko może zostać potencjalnym dawcą. Jednak jeśli będziemy o tym mówić i oswajać ludzi z tym tematem, być może więcej żyć uda się uratować – mówi Renata Kościelniak, prezes Fundacji BGK im. Jana Kantego Steczkowskiego.
– Świadomość społeczna dotycząca transplantologii, w szczególności transplantologii dziecięcej, jest niska i dlatego zaangażowaliśmy się w kampanię, która tę kwestię przybliża, pokazuje, jak o niej mówić. Cieszymy się, że możemy uczestniczyć w szerzeniu wiedzy na temat transplantologii, bo to jest kwestia bardzo ważna i daje najmłodszym pacjentom nadzieję na przeżycie – wyjaśnia Tomasz Robaczyński, członek zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego.
Chodzi o ogólnopolską kampanię „Twoje TAK ma moc!”, którą Fundacja BGK we współpracy ze Śląskim Centrum Chorób Serca zainicjowała w ubiegłym roku. Ma ona uświadomić społeczeństwu m.in. to, że dzięki możliwości pobrania i przeszczepienia narządów jedno życie może uratować aż osiem innych. Z okazji obchodzonego na całym świecie w październiku Dnia Donacji i Transplantacji w ubiegłym roku na frontowej ścianie zabrzańskiego ŚCCS został namalowany specjalny mural z wizerunkiem pluszowego misia tulącego serce – Przytulaśny Miś, którego autorem jest Wojciech Brewka, jeden z najbardziej uznanych malarzy młodej sztuki. Miś stał się symbolem akcji i zagościł na ekranach LED m.in. na przystankach i w centrach handlowych w największych miastach w całej Polsce.
– W tym roku powtórzyliśmy tę akcję, miś ponownie pojawił się w największych miastach – mówi Renata Kościelniak. – Z przekazem dotyczącym transplantologii dziecięcej chcemy dotrzeć właściwie do wszystkich Polaków, szczególnie do młodych ludzi, bo to oni niedługo będą rodzicami, to oni budują świadomość swoich rodziców. Planujemy pojawić się na największych festiwalach w Polsce z panelami dyskusyjnymi.
Transplantolodzy podkreślają, że zainteresowanie tematem rośnie.
– Planując akcję „Twoje TAK ma moc!”, sądziliśmy, że zbudujemy przestrzeń do rozmowy na temat transplantologii dziecięcej, żeby lekarzom łatwiej było prosić rodziców o przekazanie organów ich dziecka, a rodzicom było łatwiej podejmować taką decyzję. Po zeszłorocznej akcji zauważyliśmy dodatkowy efekt, którego się nie spodziewaliśmy. To było dla nas zaskoczenie, że rodzice dzieci, dla których ewentualnie przeszczep może być jedynym ratunkiem, szybciej decydują się na wpisanie tych dzieci na listę osób oczekujących do przeszczepu. To daje im większą szansę na przeżycie – mówi prezes Fundacji Banku Gospodarstwa Krajowego.
Jak podkreślają inicjatorzy akcji, ważne jest to, by przeszczepy narządów dzieci przestały być tematem tabu.
– Transplantologia dziecięca jest szczególnie trudnym tematem, bo wiąże się ze śmiercią dzieci. Jako matka nie wyobrażam sobie, jaką traumę muszą przeżywać rodzice, którzy stracili dziecko. Podobną traumę przeżywają rodzice, których dziecko jest chore i dla którego przeszczep jest jedynym ratunkiem. Dlatego chcemy oswoić ludzi z tym tematem, bo jedno życie jest w stanie uratować aż osiem innych – mówi Renata Kościelniak.
Bank Gospodarstwa Krajowego, poprzez Fundację BGK im. J.K. Steczkowskiego, przekazał prawie 1 mln zł na budowę i wyposażenie Oddziału Wrodzonych Wad Serca i Kardiologii Dziecięcej wraz z Oddziałem Intensywnej Opieki Kardiologicznej Dziecięcej. Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu stało się jednym z najnowocześniejszych szpitali w Europie, a poziom świadczonych usług stawia go w światowej czołówce transplantologii.
Czytaj także
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2024-12-17: Koniec dzierżawy państwowych gruntów rolnych może oznaczać likwidację nowoczesnych gospodarstw. Zagrożonych kilkaset miejsc pracy
- 2024-12-16: Na przewlekłą chorobę nerek cierpi w Polsce 4,5 mln osób. Pacjenci apelują o szerszy dostęp do leczenia, które opóźnia dializy
- 2024-12-05: Przedświąteczna gorączka zakupów może sprzyjać nieprzemyślanym decyzjom. UOKiK ostrzega przed nadmiernym zadłużaniem
- 2024-12-10: Polscy naukowcy poszukują innowacyjnych terapii z wykorzystaniem RNA. Na celowniku są choroby rzadkie, zakaźne i nowotwory
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-22: Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.