Newsy

Transplantologia dziecięca w Polsce wciąż bywa tematem tabu. Najmłodsi czekają na serce do przeszczepu średnio 450 dni

2022-11-17  |  06:15
Mówi:prof. dr hab. n. med. Piotr Przybyłowski, p.o. dyrektor naczelny Śląskiego Centrum Chorób Serca
Tomasz Robaczyński, członek zarządu BGK
Renata Kościelniak, prezes fundacji BGK
  • MP4
  • Dzieci czekają w Polsce na przeszczep serca średnio ponad 450 dni, dużo dłużej niż dorośli. Transplantolodzy alarmują, że co roku kilkoro z nich umiera z powodu braku dawcy. Mimo doskonale wykształconej kadry i najnowocześniejszego sprzętu na co dzień lekarze spotykają się z bardzo niską świadomością społeczną dotyczącą transplantacji dziecięcych. Dlatego Fundacja Banku Gospodarstwa Krajowego we współpracy ze Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu po raz kolejny przeprowadziła ogólnopolską kampanię „Twoje TAK ma moc!”. Jej celem jest budowanie świadomości społecznej na temat dawstwa i pokazanie, że dzięki możliwości pobrania i przeszczepienia narządów jedno życie może uratować aż osiem innych. 

    – Aby zrozumieć, jak ważną gałęzią medycyny jest transplantacja, warto pokazywać pozytywne przykłady, pokazywać uratowanych pacjentów; dzieci, które wracają do normalnego życia, do szkół, rozwijają się i rosną; młodych ludzi, którzy wracają do aktywności zawodowej i sportu. Żadna z metod alternatywnych dla przeszczepienia w postaci sztucznych lewych komór nie daje takiej możliwości – mówi agencji Newseria Biznes prof. dr hab. n. med. Piotr Przybyłowski, p.o. dyrektor naczelny i dyrektor ds. medycznych Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

    Transplantacja jest metodą leczenia ratującą życie i zdrowie pacjentów, którą stosuje się w przypadku schyłkowej niewydolności narządów. Jak wynika z danych Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnego ds. Transplantacji „Poltransplant”, do końca października br. w Polsce przeprowadzono w sumie 984 przeszczepy, najwięcej nerek (616), wątroby (247) i serca (142). W ostatnich dwóch latach sytuację w polskiej transplantologii pogorszył COVID-19. Jeszcze przed pandemią w Polsce było wykonywanych od około 1,3 do blisko 1,5 tys. przeszczepów rocznie, z czego większość stanowiły transplantacje nerek i wątroby. Jeżeli chodzi o przeszczepy serca, w latach 2018–2020 przeprowadzano około 150 takich zabiegów rocznie. W ubiegłym roku w Polsce przeprowadzono ich 200 – najwięcej w historii.

    Mamy jeszcze dużo do zrobienia, ale jest wiele powodów do tego, aby się cieszyć. Tych przeszczepień, których dokonujemy w Śląskim Centrum Chorób Serca – zarówno serca, jak i płuc – jest coraz więcej. Nigdy w historii nie przeprowadziliśmy tylu przeszczepów u dzieci w tak krótkim czasie, co oczywiście jest możliwe tylko dlatego, że mamy możliwość pobrania narządów od zmarłych dawców – mówi p.o. dyrektor naczelny ŚCCS.

    Statystyki z ostatnich lat pokazują jednak, że lista osób oczekujących na przeszczep wciąż jest długa, za to liczba dawców maleje. Co istotne, na takie leczenie na ogół dłużej muszą czekać też młodsi pacjenci.

    – W całej puli możliwych organów do przeszczepienia populacja dzieci jest nieporównywalnie mniejsza niż dorosłych. W przypadku starszych dzieci, nastolatków możemy jednak pobrać serce czy płuca do przeszczepu od drobnych osób dorosłych – mówi prof. Piotr Przybyłowski.

    W Polsce na przeszczep serca dzieci czekają średnio ponad 450 dni. Transplantolodzy alarmują, że co roku kilkoro z nich umiera z powodu braku dawcy.

    – Transplantacje dziecięce są szczególnie trudne, ponieważ narząd trzeba dobrać do wagi dziecka. W związku z tym tych organów jest mniej, a czas oczekiwania jest dużo dłuższy niż w przypadku dorosłych. Teraz dodatkowo się wydłużył, a ludzie nie chcą rozmawiać na ten temat, nikt nie chce myśleć o tym, że jego dziecko może zostać potencjalnym dawcą. Jednak jeśli będziemy o tym mówić i oswajać ludzi z tym tematem, być może więcej żyć uda się uratować – mówi Renata Kościelniak, prezes Fundacji BGK im. Jana Kantego Steczkowskiego.

    – Świadomość społeczna dotycząca transplantologii, w szczególności transplantologii dziecięcej, jest niska i dlatego zaangażowaliśmy się w kampanię, która tę kwestię przybliża, pokazuje, jak o niej mówić. Cieszymy się, że możemy uczestniczyć w szerzeniu wiedzy na temat transplantologii, bo to jest kwestia bardzo ważna i daje najmłodszym pacjentom nadzieję na przeżycie – wyjaśnia Tomasz Robaczyński, członek zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego.  

    Chodzi o ogólnopolską kampanię „Twoje TAK ma moc!”, którą Fundacja BGK we współpracy ze Śląskim Centrum Chorób Serca zainicjowała w ubiegłym roku. Ma ona uświadomić społeczeństwu m.in. to, że dzięki możliwości pobrania i przeszczepienia narządów jedno życie może uratować aż osiem innych. Z okazji obchodzonego na całym świecie w październiku Dnia Donacji i Transplantacji w ubiegłym roku na frontowej ścianie zabrzańskiego ŚCCS został namalowany specjalny mural z wizerunkiem pluszowego misia tulącego serce – Przytulaśny Miś, którego autorem jest Wojciech Brewka, jeden z najbardziej uznanych malarzy młodej sztuki. Miś stał się symbolem akcji i zagościł na ekranach LED m.in. na przystankach i w centrach handlowych w największych miastach w całej Polsce.

    W tym roku powtórzyliśmy tę akcję, miś ponownie pojawił się w największych miastach – mówi Renata Kościelniak. – Z przekazem dotyczącym transplantologii dziecięcej chcemy dotrzeć właściwie do wszystkich Polaków, szczególnie do młodych ludzi, bo to oni niedługo będą rodzicami, to oni budują świadomość swoich rodziców. Planujemy pojawić się na największych festiwalach w Polsce z panelami dyskusyjnymi.

    Transplantolodzy podkreślają, że zainteresowanie tematem rośnie.

    Planując akcję „Twoje TAK ma moc!”, sądziliśmy, że zbudujemy przestrzeń do rozmowy na temat transplantologii dziecięcej, żeby lekarzom łatwiej było prosić rodziców o przekazanie organów ich dziecka, a rodzicom było łatwiej podejmować taką decyzję. Po zeszłorocznej akcji zauważyliśmy dodatkowy efekt, którego się nie spodziewaliśmy. To było dla nas zaskoczenie, że rodzice dzieci, dla których ewentualnie przeszczep może być jedynym ratunkiem, szybciej decydują się na wpisanie tych dzieci na listę osób oczekujących do przeszczepu. To daje im większą szansę na przeżycie – mówi prezes Fundacji Banku Gospodarstwa Krajowego.

    Jak podkreślają inicjatorzy akcji, ważne jest to, by przeszczepy narządów dzieci przestały być tematem tabu. 

    – Transplantologia dziecięca jest szczególnie trudnym tematem, bo wiąże się ze śmiercią dzieci. Jako matka nie wyobrażam sobie, jaką traumę muszą przeżywać rodzice, którzy stracili dziecko. Podobną traumę przeżywają rodzice, których dziecko jest chore i dla którego przeszczep jest jedynym ratunkiem. Dlatego chcemy oswoić ludzi z tym tematem, bo jedno życie jest w stanie uratować aż osiem innych – mówi Renata Kościelniak.

    Bank Gospodarstwa Krajowego, poprzez Fundację BGK im. J.K. Steczkowskiego, przekazał prawie 1 mln zł na budowę i wyposażenie Oddziału Wrodzonych Wad Serca i Kardiologii Dziecięcej wraz z Oddziałem Intensywnej Opieki Kardiologicznej Dziecięcej. Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu stało się jednym z najnowocześniejszych szpitali w Europie, a poziom świadczonych usług stawia go w światowej czołówce transplantologii.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    IMM Szkolenie

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji

    Program i priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE, rozpoczynającej się 1 stycznia 2025 roku, były głównymi tematami spotkań przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli oraz liderów grup politycznych w PE z polskim premierem i marszałkami Sejmu i Senatu. Najważniejsza na agendzie w nadchodzącym półroczu będzie kwestia bezpieczeństwa – nie tylko militarnego, lecz także gospodarczego, energetycznego, zdrowotnego czy żywnościowego.

    Handel

    Szara strefa na rynku e-papierosów sięga 37,5 proc. Przez podwyżki cen więcej użytkowników może szukać nielegalnych źródeł

    Szara strefa na polskim rynku papierosów elektronicznych i e-liquidów może sięgać 37,5 proc. – wynika z raportu opracowanego dla stowarzyszenia VAP. Dużym problemem jest zwłaszcza masowy napływ do Polski tanich, jednorazowych e-papierosów smakowych, których rzeczywista sprzedaż może być nawet kilkukrotnie wyższa niż oficjalne statystyki i po które coraz częściej sięgają dzieci i młodzież. Do rozwoju szarej strefy mogą się też przyczynić podwyżki akcyzy – badani użytkownicy e-papierosów deklarują, że w razie wzrostu ich cen będą ich szukać w innych źródłach.

    Konsument

    Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie

    Projekt ustawy wdrażającej unijny akt o usługach cyfrowych (DSA) do polskiego prawa jest na etapie prac w rządzie i ma wejść w życie na początku 2025 roku – zapowiada Ministerstwo Cyfryzacji. Chociaż przyjęte na forum UE przepisy obowiązują w Polsce bezpośrednio już od lutego br., to wymagają one również pewnych dostosowań w krajowych regulacjach. Chodzi m.in. o ustanowienie koordynatora ds. usług cyfrowych, czyli regulatora, który ma odpowiadać za egzekwowanie obowiązków nałożonych na platformy internetowe.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.