Newsy

Chiński Tri Ring przejmuje fabrykę łożysk w Kraśniku. To największa inwestycja chińska w Polsce

2013-05-20  |  10:00

Fabryka Łożysk Tocznych Kraśnik ma nowego inwestora. Zakłady przejmuje chińska firma Tri Ring Group Corporation, działająca w branży zbrojeniowej i motoryzacyjnej. Nad całą transakcją czuwa Agencja Rozwoju Przemysłu, która do tej pory była większościowym udziałowcem spółki. Inwestora chińskiego wspiera działający w Polsce od zeszłego roku Bank of China. Jak podkreśla jego przedstawiciel, współpraca między polskimi a chińskimi firmami rozwija się coraz bardziej dynamicznie.

Dziś Agencja Rozwoju Przemysłu, posiadająca blisko 90 proc. udziałów w Fabryce Łożysk Tocznych Kraśnik, podpisała umowę sprzedaży z Tri Ring Group Corporation, jedną z największych chińskich firm z branży okołosamochodowej i maszynowej. To ostatni etap prywatyzacji polskiej spółki.

 – Nad tym projektem czuwa Agencja Rozwoju Przemysłu, z którą nasz bank bardzo blisko współpracuje. ARP dopilnuje tego, aby wszelkie interesy firmy zostały zachowane – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Bartosz Komasa, przedstawiciel Bank of China w Polsce, który wspierał chińskiego inwestora w transakcji.

Nie chce jednak mówić o konkretnych kwotach, jakie Tri Ring Group Corporation zainwestuje w Polsce. Wiadomo jednak, że jest to największa dotychczas chińska inwestycja w Polsce.

 – ARP będzie tutaj rozmawiać o różnych transzach i o różnych poziomach zaangażowania finansowego – podkreśla Komasa.

Inwestycji w Polsce może być więcej

To już kolejna inwestycja Chińczyków w polskie przedsiębiorstwo. W ubiegłym roku Liugong przejęła część biznesu Huty Stalowa Wola. Zdaniem przedstawiciela Bank of China, podobnych transakcji może być coraz więcej, bo zainteresowanie Chińczyków rośnie.

 – Ta tendencja jest bardzo wyraźna. Bank of China jest w te projekty zaangażowany i bardzo nas cieszy to, że chińskie firmy mocno interesują się polskim rynkiem. Najciekawsze jest to, że firmy chińskie będą te fabryki dofinansowywać i rozwijać sprzedaż nie tylko w Polsce, ale również na całym rynku europejskim i na świecie – mówi Bartosz Komasa.

Bank of China myśli już o kolejnych projektach inwestycyjnych w Polsce. Zainteresowanie chińskich firm jest według Komasy bardzo duże, ale i polscy przedsiębiorcy coraz chętniej nawiązują współpracę handlową z Chinami.

 – Mamy obecnie kilka projektów z branży samochodowej, okołogórniczej, branży maszynowej. W ramach tych projektów firmy chińskie planują przejęcia polskich firm albo dofinansowanie i przejęcie udziałów w różnych polskich przedsiębiorstwach – informuje Bartosz Komasa. – Na chwilę obecną myślimy o dwóch projektach właśnie z branży motoryzacyjnej, również z branży lotniczej.

Według niego bardzo perspektywiczna jest również branża spożywcza.

 – Jest kilka wstępnych projektów. Polskie firmy, mówię tu o branży mleczarskiej i mięsnej, szukają partnerów chińskich, a partnerzy chińscy bardzo mocno interesują się polskim rynkiem spożywczym i chcą przejmować polskie zakłady spożywcze – mówi Komasa.

Według niego chińskie firmy są zainteresowane polskim rynkiem spożywczym w kontekście eksportu produktów do Chin. Chodzi na przykład o produkcję mleka w proszku, serwatki oraz o produkty mięsne. Bank of China udziela chińskim inwestorom pożyczek.

Bank ten współpracuje również z polskimi przedsiębiorcami, którzy są zainteresowani inwestycjami w Chinach. Duże korporacje mogą liczyć na pomoc w zakresie wiedzy o lokalnym rynku i potencjalnych partnerach. Komasa dodaje, że Bank of China prowadzi też coraz większą liczbę rachunków korporacyjnych dla małych i średnich przedsiębiorstw, które chcą rozwijać handel z Chinami.

 – Chodzi o zwykły transfer kapitału, przelewy, zwykłe rozliczenia i typowe produkty handlowe, typu akredytywy, inkasa kredytowe i inne produkty rozliczeń handlowych. To nam się bardzo ładnie rozwija, mamy bardzo duże zainteresowanie wśród polskich firm transakcjami z partnerami chińskimi dzięki naszemu bankowi, który stanowi pewien filtr i gwarantuje bezpieczeństwo – zauważa przedstawiciel Bank of China.

Mimo rosnącego zainteresowania Bank of China na razie nie planuje otwierać drugiej placówki w Polsce poza Warszawą. Komasa mówi, że bank myśli o oddziale w innym dużym mieście, ale jest to możliwe najwcześniej za rok.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Kolejne polskie miasta chcą być przyjazne dzieciom. Planują stworzyć najmłodszym dobre warunki do rozwoju

Cztery miasta w Polsce posiadają tytuł Miasta Przyjaznego Dzieciom nadany przez UNICEF Polska. Dziewięć kolejnych miast czeka na certyfikację, a w ostatnich miesiącach do programu zgłosiło się kilka następnych. Na całym świecie inicjatywa została przyjęta już w ponad 4 tys. samorządów, a w Hiszpanii objęła połowę dziecięcej populacji miast. Program UNICEF-u ma na celu zachęcenie włodarzy do traktowania najmłodszych obywateli w sposób podmiotowy, respektowania ich praw i zaproszenia ich do współdecydowania o przyszłości.

Przemysł

W ciągu roku w Polsce ubyło 500 przedsiębiorstw odzieżowo-tekstylnych. Problemem są spadki zamówień z Europy Zachodniej i wzrost kosztów

Wartość rynku odzieżowego w Polsce wynosi 66,9 mld zł, z czego 10 mld zł to wartość krajowej produkcji – wynika z danych PIOT. Od czasu pandemii branża mierzy się z szeregiem wyzwań, wśród których najpoważniejsze to wzrost kosztów pracy i produkcji, przerwane łańcuchy dostaw i spadek zamówień – zarówno w kraju, jak i za granicą, a także wzrost nieuczciwej konkurencji na rynku, czyli głównie importu z Chin. Skala wyzwań sprawia, że w ubiegłym roku z rynku zniknęło 500 firm. Producenci odzieży apelują do rządu o wsparcie.

Handel

D. Obajtek: Orlen powinien być o 30–40 proc. większą spółką. Byłoby to z korzyścią dla konsumentów

Orlen jest największym polskim przedsiębiorstwem. Jego przychody ze sprzedaży w 2024 roku wyniosły blisko 295 mln zł, a rok wcześniej – ponad 372 mln – wynika z raportu Rzeczpospolitej „Lista 500”. W ubiegłorocznym rankingu Fortune 500 uwzględniającym największe korporacje znalazł się na 216. miejscu na świecie i 44. w Europie. Według Daniela Obajtka, europosła PiS-u i byłego prezesa Orlenu, spółka powinna jeszcze urosnąć, tym samym gwarantując konsumentom szereg korzyści, a także przyspieszać inwestycje m.in. w obszarze petrochemii i energetyki zero- oraz niskoemisyjnej.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.