Mówi: | dr Radosław Sierpiński |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Agencja Badań Medycznych |
Polski rynek badań klinicznych może być w europejskiej czołówce. Obecnie wart jest około 2 mld zł
Biorąc pod uwagę wielkość populacji Polski, wartość polskiego rynku badań klinicznych powinna być trzykrotnie większa niż obecnie 2 mld zł. 98 proc. badań klinicznych ma charakter komercyjny, finansowany przez przemysł farmaceutyczny. Te niekomercyjne – zainicjowane przez naukowców i nienastawione na zysk – stanowią raptem 2 proc., podczas gdy europejska średnia sięga ok. 30 proc. Sytuację ma odwrócić Agencja Badań Medycznych, która będzie wspierać finansowo badania kliniczne i innowacje w polskiej medycynie – również te dotyczące chorób rzadkich. Pierwsze projekty mają zostać wyłonione w drugiej połowie roku.
– Rynek badań klinicznych w Polsce jest według różnych szacunków wart ok. 2 mld zł. Natomiast w 40-milionowym kraju powinien być wart blisko trzykrotnie więcej. Mówimy więc o pewnym niedocenieniu roli gospodarczej tego rynku. Dlatego mam nadzieję, że Agencja Badań Medycznych pobudzi ten rynek, pokaże, że jest wartościowy i bardzo innowacyjny. Jeżeli chcemy się nazywać krajem rozwiniętym, jeżeli chcemy mieć gospodarkę na najwyższym, światowym poziomie, to badania kliniczne są etapem, przez który musimy przejść i musimy być na tym polu liderem, przynajmniej w Europie Środkowo-Wschodniej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Radosław Sierpiński, prezes Agencji Badań Medycznych.
Agencja Badań Medycznych to nowa instytucja, która będzie finansowana z budżetu państwa oraz odpisu z Narodowego Funduszu Zdrowia w wysokości 0,3 proc. jego przychodów. Ma również pozyskiwać środki z Unii Europejskiej oraz międzynarodowych programów badawczych. Zgodnie z ustawą w tym roku do Agencji ma trafić 50 mln zł, w przyszłym – 500 mln zł, a w 2028 roku – już prawie 1 mld zł.
ABM ma zapewnić instytucjonalne wsparcie dla finansowania badań m.in. w dziedzinie nauk medycznych, nauk o zdrowiu oraz nowych technologii medycznych. Będzie także wspierać wyłaniane w drodze konkursów projekty interdyscyplinarne, ze szczególnym uwzględnieniem badań klinicznych i epidemiologicznych, oraz inicjować własne badania.
– Musimy odpowiedzieć na pewne palące potrzeby społeczne. Dzisiaj to głównie nowotwory i choroby układu sercowo-naczyniowego zabijają Polaków, więc musimy zająć się rozwojem nauk medycznych w tych dziedzinach. Ale mamy również choroby rzadkie, na które cierpi 30–40 pacjentów w skali kraju. Ci pacjenci mają pecha, bo nie stanowią rentownej gałęzi dla firm farmaceutycznych, w związku z tym biznes nie będzie tworzył dla nich nowych rozwiązań. Tutaj jest kolejna rola dla Agencji Badań Medycznych, czyli dostarczenie dla tych pacjentów terapii, która z zasady nie będzie zyskowna, ale dla tych pacjentów niejednokrotnie oznacza życie – mówi dr Radosław Sierpiński.
Kolejnym zadaniem ABM jest rozwijanie międzynarodowej współpracy – kilka miesięcy temu instytucja podpisała porozumienie o współpracy w zakresie badań klinicznych i badań naukowych z centrum onkologicznym Uniwersytetu Teksas MD Anderson Cancer Center w Houston, jedną z czołowych placówek onkologicznych na świecie.
– Polscy naukowcy, tworząc nowe rozwiązania, na przykład biotechnologiczne, od razu skalują rynek amerykański. Ich celem jest wytworzenie produktu w Polsce, a potem sprzedanie go za ocean czy kupienie przez światowych gigantów. My chcemy, żeby te rodzime technologie pozostawały w kraju. Chcemy stworzyć mechanizmy zarówno finansowe, jak i prawne, które pozwolą polskim naukowcom pozostawać w kraju, a efektem tego będzie dostępność tych technologii dla polskich pacjentów. Dzisiaj po prostu kupujemy – po wielokrotnie zawyżonych kosztach – te technologie, które u nas zostały rozwinięte – mówi dr Radosław Sierpiński.
Jak podkreśla, w Polsce prowadzone są głównie komercyjne badania kliniczne, finansowane przez duże firmy farmaceutyczne, które testują nowe rozwiązania. Na polskim rynku stanowią one ok. 98 proc. W większości krajów europejskich średnia dla badań klinicznych niekomercyjnych wynosi natomiast ok. 30 proc.
– My też chcemy do tego benchmarku dążyć, stymulować ten rynek, zwłaszcza że już w przyszłym roku pojawi się bardzo konkretne finansowanie na poziomie 250 mln zł, dla wyłącznie niekomercyjnych badań klinicznych. Agencja Badań Medycznych powinna odegrać rolę mediatora takiej platformy, która zwiększy możliwości tworzenia tego rynku i rozwoju biotechnologii w kraju – mówi dr Radosław Sierpiński. – Mamy populację 40 mln ludzi, bardzo dobrą infrastrukturę badawczą i kliniczną, kadry o wysokim potencjale naukowym. Brakuje nam połączenia części biznesowej z akademicką. Jeżeli uda się zwiększyć ten potencjał, to jestem przekonany, że polski rynek badań klinicznych będzie w europejskiej czołówce.
Czytaj także
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-02: Zmiany w globalnej gospodarce będą wspierać reindustrializację. To szansa dla Śląska
- 2025-05-05: Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo
- 2025-05-12: Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób
- 2025-05-09: Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii
- 2025-05-13: Duże zmiany na rynku agencji PR. Prawie połowa z nich działa na rynku krócej niż pięć lat
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-04-01: Europa zapowiada walkę o bezpieczeństwo lekowe. Wsparcie dla tych inwestycji ma się znaleźć w przyszłym budżecie UE
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.