Mówi: | Krzysztof Tchórzewski, minister energii Paweł Śliwa, wiceprezes PGE Mariusz Jedynak, wiceprezes ZUS |
Przy oddziałach ZUS powstaną stacje do ładowania elektrycznych aut. Docelowo PGE wybuduje ich około setki
Stworzenie sieci stacji ładowania samochodów elektrycznych przy oddziałach ZUS zakłada nawiązana właśnie współpraca z PGE Polską Grupą Energetyczną. W całej Polsce Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma 325 swoich jednostek terenowych. Dzięki temu, że nieodpłatnie użyczy lokalizacji do ładowarki dla elektryków, ich budowa będzie dużo tańsza, skróci się też czas potrzebny na realizację całej inwestycji. W pierwszym etapie PGE wybuduje 5–8 takich stacji, docelowo w całej Polsce może ich powstać nawet około setki.
– Mam nadzieję, że system wsparcia dla elektromobilności będzie powodował, że ona rzeczywiście będzie się rozwijać. W takim kierunku idziemy. Umowa zawarta między PGE a ZUS-em powinna być wskazówką dla innych instytucji państwowych, które zgodnie z ustawą są zobowiązane do tego, żeby uczestniczyć w rozwoju elektromobilności, mają nawet określone limity samochodów elektrycznych. To powoduje, że bariera psychologiczna jest powoli przełamywana – powiedział podczas podpisywania listu intencyjnego Krzysztof Tchórzewski, minister energii.
Elektromobilność to jeden z priorytetów obecnego rządu. Jej rozwój ma pobudzić innowacje i nowe technologie w polskim przemyśle, zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne, wpłynąć na PKB i nowe miejsca pracy, dać pozytywny impuls do rozwoju nauki, a przy tym ograniczyć problem smogu w polskich miastach. Jak wynika z raportu Cambridge Econometrics i Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych, do 2030 roku elektryfikacja polskiego transportu może się przyczynić do stworzenia około 50,8 tys. nowych miejsc pracy i wzrostu polskiej gospodarki o 0,3 proc.
Plan Rozwoju Elektromobilności zakłada, że w ciągu kilku nadchodzących lat znacząco zostanie rozwinięta infrastruktura do ładowania elektryków (około 400 punktów szybkiego ładowania samochodów i ok. 6 tys. publicznych punktów ładowania o normalnej mocy), a na ulicach polskich miast pojawi się ok. 1 tys. elektrobusów i ok. milion samochodów elektrycznych. Od początku tego roku obowiązuje też ustawa o elektromobilności, która kompleksowo reguluje ten sektor i wprowadza system zachęt dla nabywców zeroemisyjnych aut.
– Po wtorkowym szczycie ministrów energii w Brukseli muszę powiedzieć, że elektromobilność staje się coraz ważniejsza w ramach Unii Europejskiej – podkreśla Krzysztof Tchórzewski.
– W perspektywie kolejnej dekady czy dwóch elektryfikacja transportu to proces nieodwracalny, który wpisuje się w potrzeby zmian środowiskowych. Mówiąc wprost, mamy pewne obowiązki wynikające z przepisów, ale i nasze, wewnętrzne. Musimy zrewitalizować naszą flotę, a temu towarzyszyć musi rozbudowa sieci ładowania samochodów elektrycznych – mówi Mariusz Jedynak, członek zarządu ZUS.
Instytucja nawiązała właśnie współpracę z PGE Polską Grupą Energetyczną. Podpisany w ubiegłym tygodniu list intencyjny zakłada, że posiadacze samochodów elektrycznych będą mogli niedługo doładować je na stacjach zlokalizowanych przy oddziałach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
– Jesteśmy największą grupą energetyczną w Polsce i największym spośród firm tego sektora dostawcą stacji do ładowania samochodów elektrycznych. Dzięki współpracy z ZUS-em szybciej zrealizujemy program rozwoju elektromobilności. Obecnie jako Grupa posiadamy już prawie 60 punktów do ładowania samochodów elektrycznych. Współpraca z ZUS da nam możliwość równomiernego rozwoju na terenie całego kraju, tam, gdzie znajdują się placówki Zakładu Ubezpieczeń Społecznych – mówi agencji Newseria Biznes Paweł Śliwa, wiceprezes PGE ds. innowacji.
W pierwszym etapie projektu ma powstać od 5 do 8 stacji ładowania aut elektrycznych (zarówno standardowych, jak i szybkiego ładowania). Zostaną zlokalizowane w miejscach ogólnodostępnych, przy placówkach ZUS w różnych miastach. Dokładne lokalizacje zostaną wyznaczone przez specjalny zespół złożony z pracowników obu spółek.
– Mamy już wytypowanych 10 naszych placówek w 10 różnych miastach. Mówimy m.in. o Kielcach, Nowym Sączu, Tarnobrzegu, Tarnowie i Ostrołęce. Te lokalizacje są uwarunkowane potrzebami PGE, która ma już część swoich stacji w różnych miastach. Chodzi o to, aby nie powielać infrastruktury tam, gdzie ładowarki już istnieją, ale pokrywać białe punkty na mapie Polski, gdzie takich instalacji jeszcze nie ma. Wszystkie nasze placówki w dużych i mniejszych miastach oddajemy do dyspozycji – mówi Mariusz Jedynak.
Jak podkreśla, ZUS ma 325 swoich jednostek terenowych w całej Polsce. W ramach współpracy z PGE Polską Grupą Energetyczną może powstać docelowo nawet 100 ładowarek dla elektryków.
Dzięki temu, że ZUS użyczy lokalizacji pod stacje ładowania, ich budowa będzie dużo tańsza, skróci się też czas potrzebny na realizację całej inwestycji. Budową stacji zajmie się PGE Nowa Energia – spółka z Grupy PGE, która ma już doświadczenie w roli inwestora i operatora infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych.
– Obie instytucje będą mogły też korzystać ze stacji ładowania do zasilania własnej floty samochodów elektrycznych – mówi Paweł Śliwa.
Czytaj także
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-13: Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-05: Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-06-02: UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji
- 2025-05-27: Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.