Newsy

Rośnie popularność kształcenia zawodowego. Wybiera je już ponad połowa absolwentów podstawówek

2022-09-09  |  06:25
Mówi:Marzena Machałek, sekretarz stanu, Ministerstwo Edukacji i Nauki, pełnomocnik rządu ds. wspierania wychowawczej funkcji szkoły i placówki, edukacji włączającej oraz kształcenia zawodowego
dr Paweł Poszytek, dyrektor generalny, Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji
  • MP4
  • Wykształcenie kadr jak najlepiej odpowiadających na potrzeby współczesnego rynku pracy to priorytet polityki edukacyjnej – podkreśla Marzena Machałek, wiceminister edukacji i nauki. Jak wskazuje, podejmowane w ostatnich latach działania na rzecz odbudowy prestiżu i popularności kształcenia zawodowego w Polsce już przynoszą efekty. W roku szkolnym 2020/2021 56,5 proc. młodych ludzi po szkole podstawowej wybrało kształcenie branżowe i techniczne, w stosunku do 43,5 proc. absolwentów, którzy wybrali kształcenie ogólne. Inicjatywą, która ma wzmocnić ten trend, są międzynarodowe zawody EuroSkills, nazywane igrzyskami olimpijskimi zawodów branżowych. W 2023 roku po raz pierwszy odbędą się one w Polsce. 

    Już 56,5 proc. młodych ludzi po szkole podstawowej wybiera kształcenie branżowe i techniczne [w stosunku do 43,5 proc. absolwentów, którzy wybrali kształcenie ogólne w roku 2020/2021 red.]. Ten pozytywny trend wskazuje na to, że zaczyna się doceniać prestiż przygotowania do zawodu – podkreśliła podczas konferencji regionalnej FRSE w Kamiennej Górze Marzena Machałek, sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki, pełnomocnik rządu ds. wspierania wychowawczej funkcji szkoły i placówki, edukacji włączającej oraz kształcenia zawodowego. – Dobre kształcenie branżowe i techniczne, kształcenie zawodowe na każdym poziomie odgrywa kluczową rolę w budowaniu współczesnej gospodarki.

    – Młodzi ludzie, którzy teraz chodzą do podstawówek, w połowie przypadków będą pracować w zawodach, których nazw jeszcze nie znamy. Z jednej strony zostaną z nami zawody tradycyjne, związane z rękodziełem i umiejętnościami manualnymi, tacy jak piekarze czy fryzjerzy. Z drugiej strony żyjemy w erze przemysłu 4.0, gdzie spora część zawodów będzie na tyle stechnologizowana, że znikną z nich te manualne umiejętności – mówi agencji Newseria Biznes dr Paweł Poszytek, dyrektor generalny Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji. – Przy frezowaniu to już nie będzie obsługiwanie maszyny, tylko komputera, który steruje frezarką. A to będzie wymagało zupełnie innych kompetencji. Młodzi ludzie będą się uczyć, jak rozmawiać z maszyną, a niekoniecznie specyficznego zawodu. Nawet jeżeli będą chcieli zmienić branżę, to będą mieli te metaumiejętności związane z tym, jak pracować z technologią.

    W okresie transformacji gospodarczej lat 90. szkolnictwo zawodowe zostało zaniedbane na rzecz kształcenia ogólnego, ponieważ błędnie uznano, że główną rolę w gospodarce przyszłości będzie odgrywać sektor usług. W efekcie szkolnictwo branżowe mocno podupadło: do szkół zawodowych rekrutowali się głównie słabsi uczniowie, niedoinwestowana infrastruktura szkół stała się przestarzała, kształcenie zawodowe nie szło za potrzebami rynku pracy, a społeczne postrzeganie szkół zawodowych i techników znacznie się pogorszyło.

    – Gospodarka szybko wystawiła nam za to rachunek. Okazało się, że brakuje rąk do pracy na różnych poziomach. W pewnym momencie mieliśmy ogromny deficyt ludzi przygotowanych do zawodów od hydraulika, skończywszy na mechatroniku. W branży energetycznej mamy kilkupokoleniową lukę – mówi Marzena Machałek.

    Jak podkreśla, wykształcenie kadr jak najlepiej odpowiadających na potrzeby współczesnego rynku pracy to priorytet aktualnej polityki edukacyjnej. Wyrazem tego jest m.in. przyjęty przez rząd na początku sierpnia br. „Plan działań w zakresie kształcenia i szkolenia zawodowego na lata 2022–2025”. 

    – Potrzeby rynku pracy są bardzo duże, ale kształcenie branżowe i techniczne coraz lepiej na nie odpowiada. W tej chwili ważne są zawody związane m.in. z budownictwem, ale i nowymi technologiami. Co roku w obwieszczeniu na stronie ministerstwa publikujemy listę takich zawodów, na które będzie zwiększone zapotrzebowanie i które będą dofinansowywane przez cały cykl kształcenia. To pozwala nam coraz lepiej odpowiadać na potrzeby rynku pracy. I widzimy, że w tych zawodach faktycznie powstaje coraz więcej klas – mówi sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki.

    Jedną z inicjatyw, które mają wzmocnić popularność szkolnictwa zawodowego wśród uczniów i studentów, są międzynarodowe konkursy WorldSkills i EuroSkills, nazywane igrzyskami olimpijskimi zawodów branżowych. To największe na świecie konkursy umiejętności zawodowych – od najnowszych technologii komputerowych i robotyki po gotowanie, spawanie i florystykę. Międzynarodowe zawody EuroSkills odbędą się dokładnie za rok, w dniach 5–9 września 2023 roku w Amber Expo w Gdańsku.

    Lista zgłoszonych zawodników jest już zamknięta. Za rok do Polski przyjedzie 650 zawodników z całej Europy [z 31 państw – red.], którzy będą ze sobą rywalizować w 40 konkurencjach branżowych. Ponadto spodziewamy się ok. 2 tys. ekspertów branżowych i delegacji krajowych, a w sumie nawet 100 tys. gości, którzy przyjadą obejrzeć zawody i uczestniczyć w warsztatach towarzyszących – dodaje dr Paweł Poszytek. – To jest inicjatywa, która zaczęła się jeszcze w latach 50. Polska jest najmłodszym krajem w tym stowarzyszeniu, działamy w nim od 2017 roku, więc federacja europejska WorldSkills mocno nam zaufała.

    WorldSkills i EuroSkills to wydarzenia porównywalne rangą chociażby z dużymi zawodami e-sportowymi. Zawodnicy, którzy biorą w nich udział, mają swoich kibiców, są wspierani przez oficjalne krajowe delegacje i rywalizują z najlepszymi konkurentami, aby potem zdobyć pracę w czołowych światowych firmach. 

    – Te inicjatywy pokazują, jak promować nowy rynek pracy i jak zachęcać do niego młodych ludzi. Oni mają możliwość spotkać się ze swoimi kolegami i koleżankami z innych krajów, porównać doświadczenia czy zetknąć się z biznesem – z przedsiębiorcami i sponsorami, którzy często wyposażają ich w sprzęt. Nie zawsze mają taką możliwość w swojej szkole, bo nie każdą stać, żeby kupić drukarkę 3D czy cyfrową frezarkę CNS, która kosztuje 300 tys. euro, i co pięć lat ją wymieniać na nowszy model – zauważa dyrektor generalny Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji.

    Jak wskazuje, oba międzynarodowe konkursy to przede wszystkim wielka możliwość rozwoju zawodowego uczniów i nauczycieli. Organizacja WorldSkills wprowadziła w ostatnich latach szereg konkurencji związanych z takimi branżami jak m.in. bezpieczeństwo cybernetyczne, projektowanie i zarządzanie w chmurze czy projektowanie w technologii 3D.

    Innowacje w szkolnictwie branżowym i perspektywy dla tego sektora edukacji były głównym tematem konferencji regionalnej, jaka odbyła się 6 września w Kamiennej Górze. Jednym z jej elementów było Mobilne Centrum Edukacyjne, czyli warsztaty dla uczniów poświęcone nowinkom technologicznym oraz tajnikom programowania i robotyki. 

     


    a 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.