Newsy

Toyota nie boi się kryzysu i prezentuje model na trudne czasy

2012-11-08  |  06:50
Mówi:Tony Walker
Funkcja:dyrektor zarządzający fabryki w Burnaston
Firma:Toyota Motor Manufacturing UK
  • MP4

    Toyota pokazała swój "pomysł" na walkę ze spadkiem sprzedaży samochodów w Europie. Przed kryzysem koncern uchronić ma nowy Auris, który jest produkowany w brytyjskiej fabryce. Do końca 2013 roku z taśm w Burnaston zjedzie ponad 200 tys. aut, które mają być głównym produktem marki na rynku europejskim. W Polsce będzie można go kupić po nowym roku. Cena rozpoczynać się będzie od blisko 60 tys. zł.  Ze względu na wygląd jest idealny dla młodych, ale jego funkcjonalność pozwala, by korzystały z niego całe rodziny  zapewnia Tony Walker, dyrektor fabryki w Burnaston.

    Z taśmy produkcyjnej fabryki w Burnaston wyjeżdżać będą wersje hatchback Toyoty Auris i kombi Auris Touring Sports. Samochody dostępne będą z silnikami benzynowymi, diesla oraz pełnym napędem hybrydowym. Prezentacja nowego dziecka koncernu odbyła się w brytyjskich zakładach Toyota Motor Manufacturing UK (TMUK). 

     – To nowa generacja Aurisa. Proponujemy całkowicie nowy samochód. Zaprojektowaliśmy w nim wszystko od nowa: od uchwytów po kształt nadwozia – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Tony Walker, dyrektor TMUK. – Proponujemy samochód o całkowicie nowej dynamice. Nabrał bardziej wyrafinowanych kształtów. Jest bardziej opływowy i aerodynamiczny. Zużywa też mniej paliwa i emituje mniej dwutlenku węgla.

    Szefowie koncernu wierzą, że mimo zapaści na europejskim rynku motoryzacyjnym istnieje wciąż zapotrzebowanie na tanie, miejskie i ekonomiczne samochody. Cena nowego Aurisa w Polsce zaczynać się będzie od 59 900 zł.

     – To samochód miejski stworzony na potrzeby średniej wielkości rodziny. Chcieliśmy skierować go do klientów w każdym wieku. Ze względu na wygląd jest idealny dla młodych, ale jego funkcjonalność pozwala, by korzystały z niego całe rodziny – wyjaśnia dyrektor fabryki.

    Samochody produkowane w Wielkiej Brytanii mają trafiać głównie na rynek europejski. Szef TMUK zapewnia, że do końca 2013 roku zostanie wyprodukowanych około 200 tysięcy modeli. Ponadto w fabryce pod Birmingham produkowany będzie wciąż model Avensis.

     – Jesteśmy bardzo optymistycznie nastawieni. Prezentujemy właśnie nowy samochód, który jest wysoce konkurencyjny. Jesteśmy w lepszej sytuacji niż inni producenci oferujący samochody z tego segmentu – zapewnia Tony Walker.

    Burnaston jest jednym z kluczowych miejsc na mapie koncernu motoryzacyjnego Toyota. Stąd pochodzi większość samochodów sprzedawanych w europejskich salonach. Menadżerowie firmy zapewniają, że mają pomysł na zwiększenie sprzedaży detalicznej i nie grozi im los Forda czy Fiata – oba koncerny redukują zatrudnienie lub zamykają fabryki w całej Europie z powodu niskiej sprzedaży samochodów.

     – Nasza firma już wprowadziła plan działań, żeby poradzić sobie ze spadkiem sprzedaży na europejskim rynku motoryzacyjnym – twierdzi dyrektor TMUK. – Uwzględniliśmy wyniki rynku, żeby poradzić sobie z tematem nadprodukcji. Teraz jesteśmy w komfortowej sytuacji, która pozwala nam iść naprzód. Jeżeli okaże się, że będziemy mieli do czynienia ze wzrostem rynku, to zaspokojenie go nie będzie dla nas problemem – zapewnia.

    Pierwszy samochód Toyoty został wyprodukowany w Wielkiej Brytanii 20 lat temu – była to Toyota Corolla. Od tamtego momentu wyprodukowano na Wyspach ponad 3,25 mln pojazdów. Dzięki nowemu modelowi, który, zdaniem szefów koncernu, podbije serca tysięcy europejczyków, TMUK otrzymało nowe życie. Na dostosowanie linii produkcyjnej zakład wydał około 230 mln euro i zwiększył zatrudnienie o 800 osób.

    Nowa produkcja to również szansa dla polskiej fabryki Toyoty w Jelczu-Laskowicach. W naszym kraju produkowane są jednostki dieslowskie 1,4 D-4D oraz 2,0 D-4D, które instalowane są m.in. w modelach Avensis i Auris.

    W przyszłym roku szefowie koncernu mają podjąć decyzję o lokalizacji fabryki, która zajmie się produkcją silników hybrydowych – dziś powstają one w Japonii i dostarczane są do zakładów w Wielkiej Brytanii, Francji czy Czechach. Jedną z potencjalnych lokalizacji jest Dolny Śląsk.

    Więcej na temat

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Handel

    Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem

    Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.

    Finanse

    Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń

    Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.