Newsy

We Wrocławiu powstało laboratorium chemiczne dla dzieci. Skorzysta z niego 10 tysięcy uczniów rocznie

2015-09-18  |  06:35
Mówi:Cezary Urban, dyrektor działu środków ochrony roślin, BASF Polska

Krzysztof Sachs, wiceprezes zarządu Wrocławskiego Centrum Badań EIT+

Funkcja:Marek Jagieła, dyrektor działu chemii przemysłowej i tworzyw sztucznych, BASF Polska

Magdalena Ćwikowska, zastępca dyrektora departamentu biotechnologii Wrocławskiego Centrum Badań EIT+

  • MP4
  • We Wrocławskim Centrum Badań EIT+ ruszyło nowe laboratorium chemiczne dla dzieci, którego wyłącznym partnerem jest firma BASF Polska. Po zakładzie produkcji katalizatorów w Środzie Śląskiej koło Wrocławia to kolejny przejaw zaangażowania koncernu chemicznego w regionie. BASF chce poprzez warsztaty i eksperymenty zachęcać młodych ludzi do nauk ścisłych, co w przyszłości może skutkować lepszym dostępem do wykwalifikowanej kadry. Na przyszły rok planowane jest otwarcie kolejnego laboratorium na Dolnym Śląsku.

    W zeszłym roku otworzyliśmy fabrykę katalizatorów w Środzie Śląskiej i jesteśmy bardzo dużym pracodawcą na Dolnym Śląsku. W dalszym ciągu inwestujemy na tym terenie – mówi agencji Newseria Biznes Cezary Urban, dyrektor działu środków ochrony roślin w BASF Polska. – Stawiamy drugi krok na Dolnym Śląsku poprzez otwarcie naszej współpracy z EIT+ i Humanitarium.

    BASF został wyłącznym partnerem laboratorium chemicznego dla dzieci w Humanitarium Wrocławskiego Centrum Badań EIT+. W tej placówce na terenie Kampusu Pracze uczniowie będą mogli pod okiem naukowców samodzielnie przeprowadzać eksperymenty. Koncern wyposażył laboratorium w najnowocześniejszy sprzęt, m.in. dygestorium chemiczne czy magnetyczne mieszadło.

    Współpraca z Humanitarium jest dla nas o tyle istotna, że mówimy o kształceniu naprawdę młodych ludzi. Zależy nam na tym, żeby zaszczepić w nich chęć do nauki chemii i żeby przekonać ich, że jest to ciekawy przedmiot – mówi Marek Jagieła, dyrektor działu chemii przemysłowej i tworzyw sztucznych w BASF Polska.

    Warsztaty skierowane są do dzieci i młodzieży w różnych grupach wiekowych – od 4 do 16 lat. Program zakłada dużą samodzielność i zaangażowanie uczniów. Jak podkreślają przedstawiciele BASF, nauka chemii ma dzięki zajęciom stać się fascynującą zabawą.

    Dzieci lubią poznawać, jak coś działa w praktyce, dotknąć i zobaczyć, jak coś zmienia kolory i się  pieni. To jest najlepsza metoda nauki – mówi Marek Jagieła.

    BASF liczy na to, że rocznie laboratorium będzie odwiedzać ok. 10 tys. uczniów. Przykład Centrum Nauki Kopernik, gdzie BASF współtworzył podobne miejsce, pokazuje, że zainteresowanie najmłodszych tą formą nauki jest ogromne.

    Jako koncern chemiczny jesteśmy żywo zainteresowani tym, żeby właśnie tego typu miejsce wykorzystać do celów popularnonaukowych – przekonuje Urban.

    Jak podkreśla, popularyzacja chemii wśród najmłodszych to jeden z najważniejszych obszarów zaangażowania społecznego BASF. Od 2010 roku koncern jest partnerem laboratorium chemicznego warszawskiego Centrum Nauki Kopernik. Firma współpracuje także z uznanymi uczelniami w Polsce i prowadzi na Facebooku profil edukacyjny Chemiatomy. Dzięki takim działaniom kształci swoją przyszłą kadrę pracowniczą. Dziś koncern zatrudnia w Polsce ok. 600 pracowników.

    Założenie jest proste. Chcemy mieć za 10-15 czy 20 lat zdolnych pracowników, czyli w jakiś sposób trzeba dzisiejsze dzieciaki namówić do tego, żeby  zainteresowały się chemią, fizyką i matematyką, tj. naukami ścisłymi – wyjaśnia Krzysztof Sachs, wiceprezes zarządu Wrocławskiego Centrum Badań EIT+.

    Laboratorium chemiczne w Humanitarium to początek szerszej współpracy między koncernem a Wrocławskim Centrum Badań EIT+, jednym z największych w Polsce centrów badawczo-rozwojowych w dziedzinie nanotechnologii i biotechnologii. W przyszłym roku BASF Polska zamierza bowiem otworzyć drugie laboratorium dla dzieci i młodzieży w regionie.

    Dzisiaj ta współpraca dotyczy bardzo szczególnego obszaru naszej działalności, jakim jest Humanitarium. Mamy jednak nadzieję, że za kilka miesięcy zaczniemy z BASF-em współpracę w zakresie wspólnych projektów badawczych. Mogą to być na przykład poszukiwania nowoczesnych rozwiązań technologicznych dla fabryki, która powstała w Środzie Śląskiej – podkreśla Sachs.

    Humanitarium koncentruje się nie tylko na edukacji dzieci. W ostatnim czasie naukowcy z EIT+, którzy współpracują razem z animatorami nad kształtem warsztatów dla dzieci oraz młodzieży szkolnej, realizowali także duży program dla nauczycieli.

    Wielu nauczycieli nie może być na bieżąco z aktualnym stanem badań naukowych, ponieważ cały swój czas poświęcają pracy dydaktycznej. Współpracując z nami, mogą zobaczyć, nad czym pracują naukowcy, oraz poznać, jak w ciekawy sposób przekazać wiedzę uczniom – mówi dr inż. Magdalena Ćwikowska, zastępca dyrektora departamentu biotechnologii Wrocławskiego Centrum Badań EIT+. – Prawdziwa nauka wiąże się z pasją. Jeżeli pokażemy dzieciom, że nauki ścisłe są interesujące, to może w przyszłości będziemy mieli w naszych laboratoriach świetną kadrę. Jeżeli jedna z tych osób powie nam, że zaraziła się tą pasją w Humanitarium, to będzie to nasz największy sukces.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

    Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

    Problemy społeczne

    Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

    Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

    Ochrona środowiska

    Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

    Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.