Mówi: | Arkadiusz Mierzwa |
Funkcja: | dyrektor ds. komunikacji sieci Biedronka |
Biedronka wzmacnia promocję świeżych produktów od polskich dostawców. Polskie towary odpowiadają za ponad 90 proc. sprzedaży mięs i ryb
– Pandemia koronawirusa powoduje perturbacje gospodarcze. Dzięki zwiększeniu sprzedaży polskich produktów wspieramy krajową gospodarkę – mówi Arkadiusz Mierzwa, dyrektor ds. komunikacji sieci Biedronka. Największa w Polsce sieć handlowa od ponad 25 lat stale i konsekwentnie bazuje na współpracy z krajowymi rolnikami i dostawcami. W ubiegłym roku sprzedała 93 proc. mięs, niemal 100 proc. ryb i 67 proc. warzyw i owoców pochodzących od polskich firm. W kwietniu sieć prowadzi akcję promującą rodzimych dostawców, skierowaną do wszystkich, którzy mają w portfelu kartę Moja Biedronka.
Największa sieć handlowa w Polsce stawia mocny akcent na współpracę z lokalnymi, krajowymi dostawcami i rolnikami. Widać to też w wynikach sprzedaży. W 2020 roku wśród produktów świeżych Biedronka sprzedała aż 99,9 proc. ryb, 93 proc. mięsa oraz 67 proc. owoców i warzyw pochodzących właśnie od polskich dostawców.
– Jabłka, gruszki, marchewki czy ziemniaki są polskie. Jednak mamy też owoce egzotyczne, które z powodów klimatycznych nie są możliwe do uprawy w Polsce, a niektóre z odmian owoców i warzyw mogą być uprawiane tylko sezonowo, a nie przez cały rok. Dlatego ten udział krajowych warzyw i owoców w całości sprzedaży jest nieco niższy, ale wciąż na wysokim poziomie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Arkadiusz Mierzwa, dyrektor ds. komunikacji sieci Biedronka.
Jak deklaruje, sieć systematycznie działa na rzecz zwiększania sprzedaży produktów od krajowych dostawców. Temu ma służyć uruchomiona właśnie akcja Kupuj Świeże Polskie Produkty, która potrwa do końca kwietnia. Jest ona skierowana do posiadaczy karty Moja Biedronka, którą ma już ponad 10 mln Polaków.
– W ramach tej akcji od 15 kwietnia do końca miesiąca wszystkim klientom, którzy są posiadaczami karty Moja Biedronka, będziemy zliczali wartość ich zakupów przeznaczonych na świeże polskie produkty – czyli mięso, ryby, owoce i warzywa. Każdy klient, który w tym dwutygodniowym okresie wyda na polskie produkty 499 zł, otrzyma voucher o wartości 99 zł do wykorzystania w maju na dowolne zakupy, poza standardowymi wyłączeniami – tłumaczy dyrektor ds. komunikacji sieci Biedronka.
Wartość zakupów będzie sumowała się na karcie Moja Biedronka, będzie też drukowana na paragonach podczas zakupów. Voucher będzie można wykorzystać jednorazowo na zakupy z całego asortymentu Biedronki. Jak podkreśla Arkadiusz Mierzwa, do promocji będą się wliczać wyłącznie ryby, mięso czy owoce i warzywa z Polski.
– To jest oferta, którą chcemy zachęcić naszych klientów, żeby dokładnie sprawdzali na produktach kraj pochodzenia, żeby w pewien sposób preferowali i premiowali w swoim koszyku zakupowym te towary, które będą miały znaczek Produkt Polski. To jest szczególnie istotne właśnie w kategorii produktów świeżych, które stanowią większość naszego codziennego koszyka zakupowego – mówi.
Startująca właśnie akcja to niejedyna forma wsparcia Biedronki dla krajowych producentów.
– Podejmujemy też wiele innych działań, które mają promować polskie produkty wśród naszych klientów. To z jednej strony edukacja, a z drugiej działania stricte promocyjne, które w sposób komercyjny mają zachęcić klientów do ich zakupu – mówi Arkadiusz Mierzwa.
Jedną z takich akcji była kampania Kupuj Co Polskie, która wystartowała w sierpniu ub.r. i trwa do dziś. Przez osiem miesięcy klienci Biedronki wsparli gospodarkę zakupami polskich produktów o wartości ponad 23,6 mld zł.
– Ta wartość jest porównywalna ze środkami budżetowymi przeznaczanymi przez nasz kraj na niektóre ważne dziedziny życia – wyjaśnia dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej JMP. – W ramach tej akcji każdemu klientowi pokazujemy na paragonie, jaka część i jaka dokładna kwota z jego zakupów została przeznaczona na produkty wytworzone w Polsce albo takie, które dodają wartość do krajowej gospodarki
Kiedy rozpoczęła się pandemia COVID-19, Biedronka ogłosiła program „Czas na wspieranie małych producentów” i zaoferowała im możliwość współpracy. W efekcie ok. 200 produktów od 140 małych, lokalnych dostawców – znanych dotąd tylko regionalnie – trafiło na półki jednej z największych sieci handlowych w Polsce, co pomogło im w zachowaniu miejsc pracy i utrzymaniu biznesów. Z początkiem tego roku Biedronka wprowadziła też specjalne stanowisko kupców lokalnych owoców i warzyw, którzy poszukują mniejszych rodzinnych gospodarstw rolnych i nawiązują z nimi bezpośrednią współpracę.
– Biedronka ma ponad 3 tys. sklepów w całej Polsce, które każdego dnia odwiedza ok. 4 mln klientów. Przez to mamy kontakt z większością Polaków. W skali miesiąca niewątpliwie większość z nich odwiedzi sklep Biedronka. Dlatego promocja polskich produktów, namawianie do patriotyzmu konsumenckiego i do tego, żeby dokonując zakupów, przy okazji zadbali o krajową gospodarkę, to jest wsparcie niebagatelne. Zwłaszcza że pandemia koronawirusa wywołała pewne perturbacje gospodarcze – wyjaśnia Arkadiusz Mierzwa.
Czytaj także
- 2025-06-03: Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-15: Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-14: Blackout w Hiszpanii i Portugalii ujawnił braki europejskiego systemu elektroenergetycznego. Niezbędna modernizacja sieci i połączeń między krajami
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-23: Duża część zużytych opon trafia do spalenia. Jednak 85 proc. surowców z nich dałoby się ponownie wykorzystać
- 2025-05-09: Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Przemysł spożywczy
Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.