Newsy

Resort rolnictwa: Nie zgadzamy się z karą Komisji Europejskiej za niewłaściwe wykorzystanie funduszy rolnych. Polska odwoła się do Trybunału Sprawiedliwości

2015-06-24  |  06:45

Minister rolnictwa nie zgadza się z wieloma zarzutami Komisji Europejskiej, która uznała, że unijne pieniądze na wsparcie producentów warzyw i owoców były wydawane nieprawidłowo. Polsce grozi z tego tytułu 220 mln zł kary, ale zdaniem szefa resortu rolnictwa uda się przed nią obronić przed Trybunałem Sprawiedliwości.  

Kontrola Komisji Europejskiej dotyczyła początku obecnej dekady. Polska korzystała wtedy ze środków, dzięki którym poprawiono warunki działania grup producenckich.

To jest audyt, który był przeprowadzany w 2010 i 2012 roku mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marek Sawicki, minister rolnictwa i rozwoju wsi. – Komisja zarzuca, że niektóre grupy tworzyły sztuczne warunki w zakresie ich powstawania i że zarówno urzędy marszałkowskie, jak i Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie dość rygorystycznie rozliczały je przy wypłacaniu środków.

Pomoc z Brukseli grupy i organizacje producentów owoców i warzyw mogły otrzymać na pokrycie kosztów związanych z utworzeniem grupy i prowadzeniem działalności administracyjnej oraz na część kwalifikowanych kosztów inwestycji, m.in. na budowę lub modernizację budynków w których owoce i warzywa magazynowano lub przygotowywano do sprzedaży. Pieniądze mogły być także przeznaczone na zakup urządzeń lub środków transportu niezbędnych przy produkcji owoców i warzyw.

My z tymi zarzutami się nie zgadzamy tłumaczy Marek Sawicki. Dlatego że program dla 10 tworzonych nowych państw unijnych był programem prostym, miał charakter zachętowy. Przez kilka lat państwa z tego nie korzystały. Polska rzeczywiście w roku 2010 i 2011, 2012 skorzystała z tego programu, w bardzo dużym zakresie wykorzystując prawie 80 proc. puli dostępnych środków. To są inwestycje warte ponad 10 mld zł. Nakładana kara to jest kwota około 220 mln zł. Myślę, że przed Trybunałem Sprawiedliwości uda nam się przed tą karą obronić, ale to jest długa droga.

Podobne do polskich problemy z unijnym audytem ma wiele krajów wspólnoty. Kary za niewłaściwe w ocenie Brukseli wydatkowanie pieniędzy nakładane są systematycznie i np. Francja w ciągu ostatnich 10 lat musiała zwrócić do wspólnej kasy prawie 2 mld euro. Polska ma jednak nadzieję unikać w przyszłości podobnych problemów i zamierza ściśle kontrolować beneficjentów unijnego wsparcia.

W grudniu rozpoczęliśmy program ponownej kontroli, program naprawczy, ustalony z audytem Komisji Europejskiej podkreśla minister Marek Sawicki. Mamy go zakończyć pod koniec grudnia tego roku, co miesiąc składamy Komisji raporty z tego naszego audytu. Kontrolom pełnym poddanych jest ponad 180 grup i organizacji i dopiero po tym audycie będziemy mogli stwierdzić, czy rzeczywiście te uchybienia są faktyczne, czy tylko Komisja Europejska sprawdzając, rzeczywiście trafiła na tych kilkanaście gospodarstw, które w jakiś sposób nieprawidłowo się rozliczyły.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.