Mówi: | Łukasz Czernicki |
Funkcja: | główny ekonomista |
Firma: | Ministerstwo Finansów |
Rząd na razie nie przewiduje nowelizacji budżetu w związku z wysoką inflacją. Wyższe wpływy do budżetu częściowo pochłoną wydatki na tarcze antyinflacyjne
W 2021 roku inflacja przybierała na sile na tyle szybko, że Polacy zaczęli odczuwać jej wpływ na realną siłę nabywczą swoich oszczędności i wynagrodzeń. Z kolei wzrost realnych stóp procentowych, które mają tę inflację łagodzić, przełożył się na wzrost rat złotowych kredytów hipotecznych. Rząd korzysta na inflacji poprzez nominalnie wyższe wpływy do budżetu, jednak nadwyżkę tę „zjedzą” wprowadzone tarcze antyinflacyjne. Osłabią one wzrost cen w najbliższych miesiącach, jednak po ich zakończeniu inflacja może pozostać na poziomie wyższym, niż byłaby ostatecznie bez tarcz.
– Na chwilę obecną mamy taką sytuację w budżecie, że z jednej strony mamy znacznie wyższe dochody, też częściowo dzięki inflacji, ale też ze względu na bardzo silne odbicie gospodarcze, jakie obserwujemy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Łukasz Czernicki, główny ekonomista Ministerstwa Finansów. – Z drugiej strony częściowo te nadwyżki bieżące, jeżeli tak można to nazwać, konsumowane są przez wydatki związane z tarczami inflacyjnymi, więc na chwilę obecną nie widzimy potrzeby nowelizacji budżetu.
3 lutego prezydent podpisał ustawę budżetową na 2022 rok. Zakłada ona, że w przyszłym roku dochody budżetu państwa wyniosą 491,9 mld zł, a wydatki – 521,8 mld zł. Deficyt ma więc wynieść nie więcej niż 29,9 mld zł. Resort finansów założył, że PKB Polski w tym roku urośnie o 4,6 proc., a średnioroczna inflacja ukształtuje się na poziomie 3,3 proc., co wydaje się mało prawdopodobnym scenariuszem. Według prof. Adama Glapińskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego, wzrost cen sięgnie średnio 7,6 proc. Nowe prognozy na temat inflacji Ministerstwo Finansów zapowiedziało na kwiecień.
W tegorocznym budżecie zabezpieczono 6,4 mld zł w rezerwie celowej na wydatki związane z łagodzeniem skutków inflacji, w tym na dodatki osłonowe oraz ochronę odbiorcy wrażliwego energii elektrycznej jako jedno z działań w ramach rządowej Tarczy Antyinflacyjnej. Pierwsza odsłona tarczy zakłada m.in. obniżenie stawki VAT na gaz ziemny z 23 proc. do 8 proc. w I kwartale 2022 roku, zniesienie akcyzy na energię elektryczną i obniżenie stawki VAT na energię elektryczną z 23 na 5 proc., obniżkę VAT na ciepło systemowe (ogrzewanie z kaloryferów) z 23 do 8 proc., obniżenie ceny paliwa przez maksymalne zmniejszenie akcyzy do końca maja oraz dodatek osłonowy dla najbiedniejszych. W ramach tarczy 2.0 od lutego zniesiono VAT na podstawowe produkty spożywcze, obniżono VAT na gaz do zera oraz na ciepło z 8 proc. do 5 proc., wprowadzono też zerowy VAT na nawozy (do ich wytwarzania potrzebny jest bardzo drogi gaz, co przełożyłoby się na dalszy wzrost cen żywności).
Departament Analiz Makroekonomicznych Banku Pekao SA ocenia, że w scenariuszu bazowym, który zakłada utrzymanie Tarczy Antyinflacyjnej w długim okresie, średnioroczna inflacja w 2022 roku wyniesie ok. 7 proc. ze szczytem inflacji na początku roku w wysokości ok. 9,5 proc. Ekonomiści banku podkreślają, że wzrosty cen energii i innych pozycji w rachunku kosztów będą przenoszone przez sprzedawców na ceny towarów i usług, co podbije inflację bazową do ok. 6 proc.
– Tarcza inflacyjna w pierwszym wydaniu, ta tzw. tarcza inflacyjna 1.0, to koszt dla budżetu około 10 mld zł. Działania polegające na obniżce VAT-u na paliwa to koszt dla budżetu około 1,5 mld zł. Z drugiej strony oczywiście inflacja pozytywnie wpływa na dochody budżetowe – wyjaśnia główny ekonomista resortu finansów. – Przeprowadziliśmy robocze szacunki na nasze potrzeby i wyliczyliśmy, że w zeszłym roku ta inflacja wyższa od zakładanej oznaczała wyższe wpływy do budżetu rzędu kilkunastu miliardów złotych.
W grudniu 2021 roku inflacja wyniosła 8,6 proc. rok do roku, a ceny wzrosły najmocniej od listopada 2000 roku. Najbardziej podrożał gaz LPG i inne – poza benzyną i dieslem – paliwa do prywatnych środków transportu (+52,3 proc. wobec grudnia 2020 roku), a także opał (+39,8 proc.), olej napędowy (32,0 proc.), benzyna (30,5 proc.) oraz mięso drobiowe (+30,1 proc.). Powyżej celu inflacyjnego – z uwzględnieniem dopuszczalnego pasma wahań – wzrost cen pozostaje od kwietnia 2021 roku. Przekraczał go również w I kwartale 2020 roku, ale pandemia wpłynęła na obniżenie inflacji. Tymczasem Rada Polityki Pieniężnej dopiero w październiku rozpoczęła cykl podwyżek stóp procentowych, była też ostro krytykowana przez ekonomistów za sposób komunikacji z rynkiem aż do grudnia, gdy stała się bardziej przewidywalna. Na ostatnim posiedzeniu – 8 lutego – Rada po raz kolejny podniosła stopy procentowe o 0,50 pkt proc., referencyjna wynosi dziś 2,75 proc.
Zdaniem zarówno specjalistów zewnętrznych, jak i głównego ekonomisty resortu finansów tarcze antyinflacyjne pozwolą obniżyć szczyt inflacji na początku roku, ale spowodują, że później pozostanie ona trwale podwyższona na dłuższy okres.
– Oczywiście cały czas będziemy na bieżąco monitorować sytuację, jeżeli zajdzie taka potrzeba, to tarcze antyinflacyjne będą wydłużane – deklaruje Łukasz Czernicki. – Natomiast pamiętajmy, że wszelkie działania podjęte teraz przez rząd, mające na celu ograniczenie wzrostu cen, mogą mieć wpływ na tempo schodzenia z tej górki inflacyjnej, która pewnie w najbliższych dwóch kwartałach się zrealizuje, więc to też jest działanie, które może nam opóźnić schodzenie z inflacją do bardziej akceptowalnych poziomów.
Czytaj także
- 2024-12-16: L. Kotecki (RPP): Dyskusje o obniżkach stóp procentowych mogą się rozpocząć w marcu 2025 roku. Pierwsze cięcia powinny być ostrożne
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-21: Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
Przed świętami Bożego Narodzenia do Polski wpłynął największy jak dotąd przelew unijnych pieniędzy – nieco ponad 40 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z celami UE ponad 44 proc. tych środków zostanie przeznaczona na transformację energetyczną, w tym m.in. termomodernizację domów i mieszkań czy wymianę źródeł ciepła. Od początku tego roku na ten cel trafiło 3,75 mld zł z KPO, które sfinansowały program Czyste Powietrze.
Prawo
W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.