Mówi: | dr inż. Małgorzata Sobczyk, Wydział Nauk o Żywności, Katedra Technologii Żywności, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego Anna Jelonek, dietetyk |
Wbrew panującym mitom pieczywo mrożone ma podobną liczbę składników odżywczych co świeże. Często zawiera też mniej konserwantów
Aktualizacja 10:59
Pieczywo mrożone pozwala zachować ciągłość sprzedaży świeżych wyrobów piekarskich przez cały dzień. Dlatego pomimo mitów jakie krążą na jego temat, staje się coraz popularniejsze. Jak podkreślają eksperci, ma ono podobną ilość składników odżywczych, co pieczywo „świeże” i jest pozbawione wywołujących silne objawy alergiczne konserwantów. Wbrew obiegowym opiniom pieczywo mrożone trafia do sklepów w ciągu 48 godzin od procesu produkcji.
– Pieczywo do dopieku wytwarzane jest według określonych receptur piekarzy. Podstawowy skład surowcowy to zwykle mąka, woda, drożdże lub zakwas, sól i ewentualnie dodatki, jak cukier czy tłuszcz w ilości od 3 do 5 proc. Wytwarza się je w taki sam sposób, jak pieczywo tradycyjne. Różnica polega na tym, że proces wypieku jest przerwany po 80 proc. Takie pieczywo zostaje bardzo szybko schłodzone, następnie poddane procesowi szybkiego mrożenia – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr inż. Małgorzata Sobczyk z Wydziału Nauk o Żywności, Zakładu Technologii Zbóż w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.
Jak podkreśla ekspertka, wbrew pojawiającym się opiniom, proces mrożenia jest całkowicie bezpieczny, na żadnym etapie nie stosuje się ciekłego azotu. Mrożenie przebiega podobnie jak w domowych zamrażarkach. Różnica dotyczy wyłącznie urządzeń i technologii: chłodzenie odbywa się metodą owiewową w przemysłowych tunelach mroźniczych.
– Stosowane jest zamrażanie uderzeniowe, szybkie, w temperaturze -35 stopni Celsjusza, zimnym powietrzem. Nie azotem, dwutlenkiem węgla czy innymi substancjami chłodzącymi, jest to zimne powietrze – podkreśla Sobczyk.
Pieczywo do dopieku ma również podobną do zwykłego pieczywa liczbę substancji odżywczych. Kluczowe znaczenie mają użyte składniki. Pieczywo razowe, powstające z mąki z pełnego przemiału, może być produkowane z przeznaczeniem do dopieku, a proces mrożenia nie wpływa na utratę zawartości składników odżywczych czy błonnika. Mrożenie zapewnia natomiast ochronę przed pleśniami, grzybami i bakteriami, dlatego wyklucza stosowanie konserwantów.
– Pieczywo mrożone, czyli pieczywo do dopieku, nie zawiera żadnych konserwantów czy barwników. Zgodnie z prawem ani w pieczywie świeżym, ani w pieczywie mrożonym składniki te nie powinny się znaleźć. Oczywiście zależy to od receptury producenta, który ma największy wpływ na skład pieczywa – przekonuje Anna Jelonek, dietetyk.
Pieczywo przeznaczone do dopieku jest pozbawione wywołujących silne i niebezpieczne objawy alergiczne konserwantów, jak np. sorbinian potasu, stosowanych niekiedy w procesie produkcji pieczywa świeżego pakowanego przeznaczonego do natychmiastowej sprzedaży (np. pieczywo tostowe).
– Takie pieczywo mogą spożywać alergicy. Proces technologiczny, czyli proces mrożenia, nie ma na to żadnego wpływu. To, czy produkt może być spożyty przez osobę mającą alergię, zależy wyłącznie od wykorzystanych podczas produkcji składników – podkreśla dietetyk.
W trakcie mrożenia nie zmieniają się właściwości pieczywa, zwłaszcza że jest to mrożenie krótkotrwałe. Pieczywo do dopieku trafia na półki sklepowe w ciągu kilku dni od procesu produkcji. Metoda odroczonego wypieku jest odpowiedzią na potrzeby rynku, który wymaga, aby zachować ciągłość sprzedaży świeżego pieczywa przez cały dzień.
Czytaj także
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-08: Już małe dziewczynki wiążą poczucie własnej wartości z wyglądem. Przykładają do tego większą wagę niż chłopcy [DEPESZA]
- 2024-10-08: Państwowa Inspekcja Pracy nie ma narzędzi do walki z nadużyciami w umowach cywilnoprawnych. Reforma tej instytucji ma to zmienić
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-11-07: Anna Głogowska: Obsesyjnie sortuję śmieci. Jestem wściekła na wszystkich sąsiadów, którzy tego nie robią
- 2024-09-26: Jacek Jelonek i Oliwer Kubiak: Nasza kolejna podróż będzie znowu do Azji. Ale tym razem będziemy mieli gdzie spać i nie będziemy łapać stopa
- 2024-11-18: J. Jelonek i O. Kubiak: Po ślubie za granicą w świetle polskiego prawa dalej będziemy niewidoczni. Walczymy o traktowanie na równi z parami heteroseksualnymi
- 2024-08-20: Upały wyzwaniem w transporcie żywności. W zwykłych samochodach dostawczych może być nawet 50°C [DEPESZA]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
Agencja Badań Medycznych w przyszłym roku planuje ogłosić dwa konkursy. Pierwszy z nich dotyczy niekomercyjnych badań klinicznych z przewidywaną alokacją w wysokości 200 mln zł, drugi – niekomercyjnych eksperymentów badawczych z pulą w wysokości 75 mln zł. ABM zapowiada, że w 2025 roku skupi się na badaniach własnych, a także budowie rozwoju współpracy międzynarodowej.
Handel
Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.