Newsy

W niedzielę olimpijskie referendum w Krakowie. Organizacja zimowych igrzysk będzie kosztowała każdego Polaka prawie 80 zł

2014-05-22  |  06:50

W niedzielę mieszkańcy Krakowa zadecydują, czy chcą zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 r. Senator Andrzej Person – zwolennik organizacji zimowej olimpiady w Polsce – podkreśla, że wydatki z nią związane byłyby stosunkowo nieduże, a większość inwestycji będzie musiała powstać tak czy inaczej. Szacuje, że organizacja igrzysk w ciągu kolejnych siedmiu lat kosztowałaby każdego Polaka ok. 11 zł rocznie.

Najważniejsza data jest w niedzielę, wszyscy myślimy o Europarlamencie, ale w Krakowie myślą także o referendum. Jak ono się skończy, zobaczymy. Mam nadzieję, że pozytywnie, bo jestem wielkim orędownikiem igrzysk – zapewnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Andrzej Person, senator PO i były dziennikarz sportowy. – Polska zasługuje na igrzyska po tylu latach działalności w ruchu olimpijskim. Grupa przeciwników tego pomysłu nie jest duża, ale za to głośna.

Person zwraca uwagę, że zimowe igrzyska olimpijskie nie są tak drogie w organizacji jak chociażby piłkarskie mistrzostwa Europy, których Polska była współgospodarzem w 2012 r. Według strony internetowej miasta Kraków wydarzenie pochłonęłoby niecałe 7 mld zł, z czego z budżetu miasta pochodziłoby tylko niecałe 5 proc.

W ubiegłym roku „Gazeta Krakowska” wyliczyła jednak, że organizacja igrzysk może kosztować ok. 21 mld zł. Rozbieżność przynajmniej częściowo wynika jednak z tego, że miasto skupia się na kosztach związanych głównie z budową infrastruktury sportowej i przeprowadzeniem igrzysk. Przy okazji igrzysk duże wydatki pochłonie też m.in. budowa towarzyszącej infrastruktury drogowej.

Według Persona wydatki w przeliczeniu na każdego Polaka wyniosą tylko 79 zł do 2022 r. To oznaczałoby sumę ok. 3-3,5 mld zł na organizację igrzysk, a rocznie stanowiłoby wydatek jedynie ok. 11 zł na osobę.

To nie jest taka wielka kwota, to jest dużo mniejszy wydatek niż na Euro – przypomina Person.

Organizacja zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi kosztowała nawet 50 mld dolarów (ponad 150 mld zł), a poprzednich w Vancouver – niemal 9 mld dolarów (27 mld zł).

Person zauważa jednak, że Kraków i rejon Tatr potrzebują wielu inwestycji niezależnie od tego, czy igrzyska odbędą się w Polsce, czy nie. Sportowa impreza byłaby tylko impulsem do przyspieszenia inwestycji, na które i tak wydamy pieniądze.

Wiemy i znamy wszyscy Zakopiankę, bardzo niekorzystną infrastrukturę w górach. Jest duże zapóźnienie całego regionu i po słowackiej stronie, i po naszej. To jest oczywiste, że trzeba to zrobić, może lepiej by było przy okazji igrzysk – podkreśla Person.

Kraków jest jednym z pięciu miast ubiegających się o organizację zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 r. Poza stolicą Małopolski o to wydarzenie zabiegają Ałmaty w Kazachstanie, Lwów, Pekin i Oslo. Kandydatura stolicy Norwegii jest jednak zagrożona z uwagi na brak politycznego poparcia jednej z partii w koalicji rządzącej.

Poddanie kandydatury pod lokalne referendum zaproponował w marcu prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Poza pytaniem o igrzyska w 2022 r krakowiacy odpowiedzą też, czy chcą w mieście metra, monitoringu wizyjnego i więcej ścieżek rowerowych. By referendum było wiążące, frekwencja musi przekroczyć 30 proc. uprawnionych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Przemysł

Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

Prawo

Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.