Mówi: | Adam Struzik |
Funkcja: | Marszałek Województwa Mazowieckiego |
Marszałek Mazowsza: plany min. finansów spowodują problemy z unijnym dofinansowaniem
Ministerstwo Finansów ma już gotowy projekt zmian w ustawie o finansach publicznych, w którym wprowadzone zostaną kolejne limity zadłużania się samorządów. - To jest kolejny element bardzo niebezpieczny - uważa Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego.
Celem nowelizacji ustawy ma być obniżenie deficytu finansów publicznych do 2,9 proc. PKB jeszcze w tym roku. Samorządowcy ostrzegają jednak, że najbardziej ucierpią na tym inwestycje lokalne, czyli docelowo również mieszkańcy. Tym bardziej, że bez możliwości zadłużania samorządy będą miały problem z uzyskaniem wkładu własnego potrzebnego do realizacji projektów przy udziale środków z Unii Europejskiej.
- Rozumiem, że minister finansów musi walczyć z deficytem finansów publicznych, że są to deklaracje i zobowiązania europejskie. Rozumiem, że musimy zejść poniżej 3 proc. PKB, ale udział samorządów w tym długu nie jest duży - podkreśla Adam Struzik.
I dodaje: - Umawialiśmy się z ministrem, że ten udział samorządów ma wynosić 0,6 proc. PKB. Ostatnie rozwiązania zmierzają do tego, żeby było to 0,5 proc. PKB.
W tym roku zadłużenie samorządów nie będzie mogło przekroczyć 10,5 mld zł, a w kolejnych latach będzie stopniowo obniżane: w 2013 do 10 mld zł, a w 2014 do 9 mld zł. Od 2015 roku poziom zadłużenia nie będzie mógł przekroczyć 0,5 proc. PKB.
Ale reguła wydatkowa będzie opierała się również na obowiązujących limitach długu 60 proc. dochodów danej jednostki samorządowej.
- Mimo nowych zasad ograniczenia długu będzie też zachowana stara zasada, że nie będziemy mogli przekroczyć 60 proc. budżetu rocznego, jeżeli chodzi o poziom zadłużenia. To dawałoby takie trudne warunki, że część samorządów nie mogłaby w ogóle złożyć budżetu bez deficytu - uważa marszałek Mazowsza.
Według obliczeń Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych wynika, że w związku z planowanymi zmianami samorządy będą musiały obciąć wydatki na inwestycję o ponad 5 mld zł.
Czytaj także
- 2025-07-07: Firmy czekają na ostateczne przepisy dotyczące Krajowego Systemu e-Faktur. Mają być gotowe w wakacje
- 2025-05-07: Prace nad unijnym budżetem po 2027 roku nabierają tempa. Projekt ma być gotowy w lipcu
- 2025-04-30: W Centralnym Rejestrze Umów znajdą się wydatki publiczne powyżej 10 tys. zł. Z powodu tak wysokiego progu wiele umów pozostanie niejawnych
- 2025-04-09: Sejmowa Komisja Zdrowia ciągle czeka na projekt ustawy o reformie szpitali. Po raz trzeci nie został zatwierdzony przez rząd
- 2025-03-11: Ponad 1,2 tys. projektów związanych z zieloną transformacją miast. BGK podpisał już umowy na 6,4 mld zł
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
- 2025-01-20: Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
- 2025-01-17: Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-05: Przedświąteczna gorączka zakupów może sprzyjać nieprzemyślanym decyzjom. UOKiK ostrzega przed nadmiernym zadłużaniem
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Nowy pakiet farmaceutyczny ma wyrównać szanse pacjentów w całej Unii. W Polsce na niektóre leki czeka się ponad dwa lata dłużej niż w Niemczech
Jeszcze pod przewodnictwem Polski Rada UE uzgodniła stanowisko w sprawie pakietu farmaceutycznego – największej reformy prawa lekowego od 20 lat. Ma on skrócić różnice w dostępie do terapii między krajami członkowskimi, które dziś sięgają nawet dwóch–trzech lat. W Unii Europejskiej wciąż brakuje terapii na ponad 6 tys. chorób rzadkich, a niedobory obejmują również leki ratujące życie. Nowe przepisy mają zapewnić szybszy dostęp do leków, wzmocnić konkurencyjność branży oraz zabezpieczyć dostawy.
Handel
Wzrost wydobycia ropy naftowej nie wpłynie na spadek cen surowca. Kierowcy jesienią zapłacą więcej za olej napędowy

Sierpień jest trzecim z rzędu miesiącem, gdy osiem krajów OPEC+ zwiększa podaż ropy naftowej na globalnym rynku; we wrześniu nastąpi kolejna zwyżka. Kraje OPEC, zwłaszcza Arabia Saudyjska, chcą w ten sposób odzyskać udziały w rynku utracone na skutek zmniejszenia wydobycia od 2022 roku, głównie na rzecz amerykańskich producentów. Nie należy się jednak spodziewać spadku cen ropy, gdyż popyt powinien być wysoki, a pod znakiem zapytania stoi dostępność ropy z Rosji. Nie zmienia to faktu, że jesienią ceny paliw na stacjach zazwyczaj rosną, a w największym stopniu podwyżki dotyczyć będą diesla.
Nauka
Szacowanie rzeczywistej liczby użytkowników miast dużym wyzwaniem. Statystycy wykorzystują dane z nowoczesnych źródeł

Różnica między liczbą rezydentów a rzeczywistą liczbą osób codziennie przebywających w Warszawie może sięgać nawet niemal pół miliona. Rozbieżności są dostrzegalne przede wszystkim w dużych miastach i ich obszarach funkcjonalnych. Precyzyjne dane populacyjne są tymczasem niezbędne w kształtowaniu usług społecznych i zdrowotnych, edukacyjnych, opiekuńczych, a także w planowaniu inwestycji infrastrukturalnych. W statystyce coraz częściej dane z oficjalnych źródeł, takich jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, są uzupełniane o te pochodzące od operatorów sieci komórkowych czy kart płatniczych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.