Newsy

Niewielkie samoloty coraz popularniejsze. W Polsce rozwija się infrastruktura dla małego lotnictwa

2016-07-27  |  06:30
Mówi:Krzysztof Wronowski
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Celier Aviation
  • MP4
  • Małe lotnictwo zdobywa w Polsce coraz większą popularność. Wciąż jednak standardy potrzebnej do latania infrastruktury, lądowisk i hangarów, pozostawiają wiele do życzenia. – Zorganizowanie lądowiska nie jest wielką inwestycją – zapewnia prezes Celier Aviation. Jego zdaniem takich miejsc będzie w kolejnych latach dynamicznie przybywać. Inwestować w to powinny m.in. miejscowości turystyczne, szczególnie te oddalone znacząco od większych miast.

    Miejsc na lądowisko jest pod dostatkiem w Polsce. Do jego zorganizowania potrzeba kawałka ziemi, na której utwardzimy pas, posiejemy trawę i będziemy ją strzyc. Dodatkowo potrzebny jest kawałek ziemi wyłożonej kostką betonową i hangar. To nie są wielkie inwestycje – zauważa w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krzysztof Wronowski, prezes zarządu Celier Aviation.

    Małe lotnictwo może zwiększyć dostępność takich regionów turystycznych jak Bieszczady, Podlasie czy Warmia i Mazury, gdzie wciąż niedoinwestowana jest infrastruktura drogowa i kolejowa.

    Takie lądowisko może być w każdej miejscowości, w której jest jakaś atrakcja turystyczna. Jeżeli miejsca takie jak Puszcza Białowieska, jeziora mazurskie czy Bieszczady staną się bardziej dostępne dla turystów, to ruch tam się ożywi. Dzięki naszej obecności w Unii są również dotacje na ten cel – mówi Wronowski. – Wszystko zależy tylko od chętnych, którzy będą chcieli w ten biznes wejść i zainwestować pieniądze. Ta branża jest bardzo rozwojowa i dzisiaj jesteśmy na początku drogi. Dla potencjalnych inwestorów jest to bardzo ciekawy temat.

    Inwestycje w infrastrukturę są konieczne. Klienci, którzy wydają kilkaset tysięcy na śmigłowiec czy wiatrakowiec, oczekują obsługi posprzedażowej na wysokim poziomie. Dziś zwykle zajmują się tym małe aerokluby z niewielkimi budżetami.

    Koszt serwisowania takiej maszyny nie odbiega znacząco od kosztów serwisowania samochodu. Podobnie jak w samochodzie mamy przeglądy okresowe co 100 godzin. One kosztują od 3 tys. do czasami 4,5 tys. zł, w zależności od tego, ile lat ma maszyna – wyjaśnia prezes Celier Aviation. – Serwisowanie odbywa się u klienta, u nas w fabryce albo we wskazanym punkcie przez klienta.

    Zdaniem eksperta zmieniać będzie się także model sprzedaży małych samolotów.

     Jednym z moich głównych planów jest to, by stworzyć miejsce, w którym klient będzie mógł obejrzeć każdy z naszych 4–5 modeli, zająć miejsce za sterami, wyprowadzić na płytę lotniska i wypróbować podczas półgodzinnego lotu. Na tej podstawie będzie mógł podjąć decyzję, czy lepsza dla niego będzie maszyna dwumiejscowa sportowa czy ekskluzywna, czy może maszyna trzymiejscowa albo czteromiejscowa, którą też mamy w ofercie – mówi Krzysztof Wronowski.

    Produkowane przez Celier Aviation wiatrakowce wyglądem przypominają mały helikopter. Różnicą jest to, że w wiatrakowcu silnik nie napędza głównego wirnika. Jest on bowiem napędzany powietrzem przepływającym pomiędzy łopatami. Nowoczesne wiatrakowce oferują prędkość do 200 km/h i wysoki współczynnik bezpieczeństwa.

    – Do tej pory na zamówiony wiatrakowiec klient czekał około trzech miesięcy – zauważa Krzysztof Wronowski. – Zakupy tego typu maszyn są jednak często podejmowane emocjonalnie. Czasami przychodzi klient, który ma pieniądze i chciałby już jutro mieć maszynę, dlatego pracujemy nad maszynami wyposażonymi dobrze i bardzo dobrze, które będzie można kupić od ręki.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Gminy obawiają się wysokich kar za nieosiągnięcie poziomów recyklingu odpadów. Apelują o szybkie wprowadzenie zasady „zanieczyszczający płaci”

    Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie wdrożył jeszcze systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP). W efekcie koszty zagospodarowania odpadów opakowaniowych obecnie ponoszą głównie mieszkańcy, a odpowiedzialność organizacyjną – gminy. To na nich spoczywa też obowiązek osiągania określonych prawem poziomów odpadów poddanych recyklingowi. W tym roku wiele z gmin może mieć z tym problem, a to oznacza groźbę kar. Wprowadzenie systemu kaucyjnego bez wcześniejszego albo równoległego wprowadzenia ROP może oznaczać dalsze problemy gmin. – Konieczne jest uszczelnienie systemu – podkreśla Olga Goitowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

    Prawo

    Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur

    Liczba pracowników z zagranicy zarejestrowanych w ZUS-ie w ciągu ostatniej dekady wzrosła kilkukrotnie. Zdecydowanie szybciej przybywa w tej grupie obywateli spoza Unii Europejskiej, nie tylko z Ukrainy, Białorusi i Kaukazu, ale też z Azji Południowo-Wschodniej, Afryki czy Ameryki Południowej. W przyszłości potrzeba zatrudniania obcokrajowców będzie coraz większa ze względu na kurczącą się liczbę osób w wieku produkcyjnym. Dlatego firmy podkreślają potrzebę uproszczenia procedur dopuszczających pracowników z krajów trzecich i skrócenia czasu ich procedowania.

    Transport

    Warszawa pracuje nad rewolucją biletową. Nowy system pozwoli płacić tylko za faktyczny czas podróży lub przejechane kilometry

    W stolicy trwają prace nad nowym systemem biletowym. Zamiast karty miejskiej, na której kodowane są wszystkie dane, powstanie centralne konto pasażera, dostępne z komputera i aplikacji mobilnej. Zniknie konieczność skanowania kodów QR w pojazdach, a wprowadzony ma zostać nowy system naliczania opłat za przejazd, wzorowany na obowiązującym m.in. w Londynie.  – Zależy nam, żeby pasażer nie zastanawiał się, jaki bilet kupić, a podróż jego była rozliczana optymalnie, bo o to tu głównie chodzi – przekonuje Agnieszka Siekierska-Otłowska, dyrektorka Pionu Handlowego ZTM w Warszawie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.