Mówi: | dr Karolina Sobczyńska |
Funkcja: | architekt, wykładowca na Wydziale Architektury Politechniki Poznańskiej |
W polskich miastach ubywa parków. Nie ma już miejsca na zakładanie dużych terenów zielonych
Ilość dużych terenów zielonych w polskich aglomeracjach spada. Parki czy skwery z powodów ekonomicznych zaczynają stopniowo ustępować miejsca nowym osiedlom, biurowcom czy galeriom handlowym. Eksperci podkreślają, że dlatego właśnie dotychczasowe miejskie ogrody powinny spełniać jednocześnie jak najwięcej funkcji, a na przybywające mniejsze formy zieleni samorządy powinny szukać nowych rozwiązań, tak by były uzupełnieniem już istniejącej zabudowy.
– W przestrzeni centrum miasta nie ma już miejsca na zakładanie nowych dużych terenów zielonych. Należy skupić się więc na powstawaniu mniejszych form i układów zieleni takich jak ciągi, aleje, niewielkich kompozycji, nawet pnączy, które umiejętnie wkomponujemy w tkankę zwartą zabudowy miasta – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr Karolina Sobczyńska, architekt, wykładowca na Wydziale Architektury Politechniki Poznańskiej.
Jeszcze kilka lat temu tereny zielone w miastach tworzyły głównie parki i skwery. Obecnie, przy coraz gęstszym rozmieszczeniu budynków i wyższych cenach gruntu, brakuje na to przestrzeni. Ekspertka zaznacza jednak, że ogólny bilans zieleni jest dodatni. Coraz więcej małych form roślinnych pojawia się m.in. przy ciągach komunikacyjnych. Zwraca jednak uwagę na to, że mniejsze układy zieleni muszą być umiejętnie zintegrowane z istniejącą architekturą tak by spełniały różne funkcje, m.in. reprezentacyjną i rekreacyjną.
– W przestrzeniach dzisiejszego miasta w wyniku rozwoju zabudowy stosowane niegdyś systemy zieleni, takie jak pasmowe, klinowe, pierścieniowe, znacznie się skurczyły. Jednak ogólny bilans ilości zieleni w miastach w tej chwili jest dodatni, ponieważ przybywa wiele zieleni i wiele nasadzeń towarzyszących ciągom komunikacyjnym. Ogólną barierą tworzenia nowych przestrzeni zieleni jest przede wszystkim brak miejsca i ceny gruntów, które są wysokie. Zatem czynnik ekonomiczny blokuje powstawanie nowych terenów.
Dr Karolina Sobczyńska podkreśla, że grunty stały się zbyt drogie, by poświęcać je na zielone inwestycje. Dodaje przy tym, że zarówno projektanci architektury, jak i zieleni miejskiej powinni podchodzić do wykorzystania jej wieloaspektowo. Zaznacza, że kluczowe jest zachowanie preferencji przestrzennych człowieka. Odpowiednia symetria, geometryczne formy, kąty proste czy linie proste są bardziej czytelne i częściej preferowane przez człowieka.
– Ważne, żeby zajęły się tym zespoły projektowe. W ich skład obok architekta krajobrazu czy projektanta zieleni powinien wchodzić też architekt urbanista jako specjalista od istniejącej kompozycji architektonicznej, który wskaże główne założenia kompozycyjne i hierarchię elementów przestrzennych. Nie powinno też zabraknąć specjalisty z dziedziny socjologii czy psychologii z jego wiedzą o człowieku, o jego preferencjach przestrzennych i percepcyjnych – podkreśla Sobczyńska.
Dr Sobczyńska zauważa przy tym, że polskie miasta powinny czerpać przykład z krajów zachodnich, gdzie parki są wielofunkcyjne. Jako przykład podaje Paryż.
– Pełnią one bardzo reprezentacyjną funkcję przy wieży Eiffla: starannie przystrzyżone drzewa i trawnik, a pomiędzy tymi formami uprawiający jogging mieszkańcy. W ten sposób funkcja reprezentacyjna nie wyklucza funkcji rekreacyjnej – wskazuje architektka.
Ważnym elementem jest odpowiedni dobór i kompozycja gatunków roślin, krzewów czy drzew, aby były one adekwatne do funkcji już istniejących układów architektonicznych. Jej zdaniem roślinność może na nowo aranżować już istniejącą przestrzeń, podkreślać zalety architektoniczne i maskować błędne urbanistyczne rozwiązania. Jak wskazuje, planowanie nie może się odbywać w oderwaniu od architektury, lecz ją uzupełniać.
– Wprowadzając zieleń z wieloaspektową wiedzą o człowieku, osiągnie się wieloaspektową atrakcyjność miasta, nie tylko estetyczną – ocenia Karolina Sobczyńska.
Według rankingu MojaPolis i BIQ data opracowanego na podstawie danych GUS z 2013 roku najbardziej zielonymi miastami ogółem (co nie oznacza, że najbardziej czystymi) były Sopot (58,6 proc. zieleni), Zielona Góra (46,8 proc.) i Katowice (46,2 proc.). Ranking zielonych miast zamyka Konin (5,5 proc.), Łomża (4 proc.) i Krosno (2 proc.)
Miastem z udziałem największej liczby parków, zieleńców i terenów zieleni osiedlowej był Chorzów (22,2 proc.). Na drugim miejscu znalazły się Siemianowice Śląskie (9,3 proc), za nimi Bydgoszcz (8,4 proc). Na końcu uplasowało się Świnoujście (0,6 proc).
Czytaj także
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
- 2024-10-01: Miasta stawiają na cyfryzację i inteligentne rozwiązania. To zwiększa ich atrakcyjność dla mieszkańców i inwestorów
- 2024-10-17: Polskie miasta szybko się starzeją. Demografia wpływa na wiele ich działań
- 2024-09-11: Pierwsze pożyczki na zieloną transformację trafiają do miast. Do końca roku zostanie podpisanych 200 umów
- 2024-09-12: Do BGK trafiło już 240 wniosków na pożyczkę wspierającą zieloną transformację miast. Samorządy mogą zyskać 40 mld zł w formie preferencyjnych pożyczek na inwestycje
- 2024-09-13: Przez betonozę miasta coraz częściej zmagają się ze skutkami powodzi błyskawicznych. Rozwiązaniem jest zwiększanie terenów zielonych
- 2024-11-04: M. Klajda (Miss Polonia 2024): Medycyna estetyczna to forma leczenia kompleksów. Każdy powinien sam zadecydować o ingerencji w swój wygląd
- 2024-07-26: Patrzenie na zieleń może zwiększyć komfort życia mieszkańców miast. Najbardziej kojąco działał widok drzew
- 2024-06-10: Warszawski transport walczy o kolejnych pasażerów. Tylko w 2023 roku przewiózł ich prawie miliard
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.