Mówi: | Piotr Zimmerman |
Funkcja: | radca prawny |
Firma: | Zimmerman Filipiak Restrukturyzacja SA |
Restrukturyzacja coraz częściej zastępuje upadłość. Przez duże obłożenie sądów postępowania trwają znacznie dłużej, niż przewiduje ustawa
Rośnie liczba upadłości, które kończą się zawarciem układu. Do końca września restrukturyzacje stanowiły 37 proc. wszystkich postępowań w firmach borykających się z trudną sytuacją finansową, podczas gdy rok temu było to 23 proc. Po dwóch latach obowiązywania ustawy eksperci wskazują jej liczne zalety, ale również wady. Rozpatrywanie spraw trwa znacznie dłużej, niż przewiduje ustawa. Ze względu na dużą liczbę upadłości konsumenckich sądy nie nadążają z rozpatrywaniem spraw przedsiębiorców.
– Dwa lata funkcjonowania Prawa restrukturyzacyjnego pozwalają na sformułowanie pierwszych, na razie dość optymistycznych, wniosków. Wprowadzone mechanizmy dają przedsiębiorcom więcej szans na zawieranie układów. O ile pod rządami starego prawa upadłościowego i naprawczego odsetek wniosków zmierzających do zawarcia układu nie przekraczał 15 proc. w ogólnej liczbie wszystkich niewypłacalności, o tyle w latach 2016–2017 jest to 30–35 proc., czyli dwukrotnie rosną szanse na to, że przedsiębiorstwo przetrwa – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Zimmerman, radca prawny z Zimmerman Filipiak Restrukturyzacja S.A.
Statystyki Coface wskazują, że nowe rozwiązania prawne cieszą się zainteresowaniem wśród przedsiębiorstw, które borykają się z trudną sytuacją finansową. Udział postępowań restrukturyzacyjnych we wszystkich postępowaniach w III kwartale 2017 roku wyniósł 37 proc. (przy 23 proc. w analogicznym okresie 2016 roku). Stopniowo spada za to liczba upadłości w celu likwidacji majątku. Łącznie przez pierwsze trzy kwartały tego roku liczba upadłości i restrukturyzacji wyniosła 635, czyli o 14 proc. więcej niż w tym samym okresie 2016 roku (559). Już pierwsze miesiące obowiązywania nowego prawa przyniosły znaczący wzrost zainteresowania nowymi narzędziami naprawczymi. W całym 2016 roku sądy zastosowały je 204 razy.
– Bardzo sprawdziły się postępowania, które zastąpiły postępowanie naprawcze, czyli zawarcie układu w trybie samodzielnego zbierania głosów. Nie ma tych postępowań wiele, bo przedsiębiorcy mało wiedzą o tej możliwości, natomiast w tych, które zostały przeprowadzone, mamy prawie 100-proc. skuteczność. Sądy zatwierdzają wszystkie te układy i przedsiębiorstwa zyskują realną szansę na drugie życie po kłopotach finansowych – ocenia Zimmerman.
Wprowadzone dwa lata temu regulacje umożliwiają przedsiębiorcom zawarcie układu z wierzycielami i skorzystanie z jednego z czterech trybów procedury restrukturyzacyjnej: postępowania o zatwierdzeniu układu, zwykłego i przyspieszonego postępowania układowego oraz postępowania sanacyjnego. Obecnie najpopularniejszą formą są przyspieszone postępowania układowe, z których w 2017 roku skorzystała co druga firma decydująca się na postępowania naprawcze (wzrost z 77 do 136). Postępowania o zatwierdzenie układu, gdzie samodzielne zbiera się głosy od wierzycieli, wzrosły czterokrotnie (z 2 do 9). Szybko rośnie też popularność postępowań układowych (wzrost z 19 do 30) i sanacyjnych (z 32 do 60), gdzie zarząd nad przedsiębiorstwem przejmuje zarządca wyznaczony przez sąd.
– Banki boją się sanacji, co oznacza, że jest skuteczna. Bank, który do tej pory był hegemonem na rynku wierzycieli, dzięki sanacji zaczyna być aktywnym uczestnikiem rozmów i traktować dłużnika poważnie. Obserwujemy bardzo wyraźną zmianę nastawienia banków na bardziej partnerskie. To gigantyczna zmiana i bardzo dobrze wpływa na funkcjonowanie przedsiębiorstw i możliwość rozwiązywania problemów – przekonuje prawnik.
Zdaniem Zimmermana choć ustawa restrukturyzacyjna ma korzystny wpływ na rynek, to nie zadziałała do końca w taki sposób, jak oczekiwano. Wejście w życie reformy zbiegło się w czasie z rozszerzeniem możliwości ogłaszania upadłości konsumenckich. Tych zaś jest znacznie więcej niż upadłości firm (w I półroczu 2017 zanotowano 2,78 tys. upadłości konsumenckich), co znacząco wpłynęło na obłożenie sądów upadłościowych. W efekcie przyspieszone postępowanie układowe zamiast trzy miesiące trwa rok, a sanacja zamiast roku ponad półtora roku.
– Sądy upadłościowo-restrukturyzacyjne fizycznie nie są w stanie tych wniosków rozpoznać. Potrzebna jest bardzo pilna interwencja ministra sprawiedliwości, który powinien zapoczątkować zmiany zmierzające do przekazania upadłości konsumenckich zwykłym wydziałom cywilnym, tak aby sprawami konsumentów zajmowało się nie 29 wydziałów cywilnych, tylko 320 sądów rejonowych i ich wydziałów cywilnych – mówi Piotr Zimmerman.
Ustawa o restrukturyzacji przewidywała także stworzenie od lutego 2018 roku centralnego rejestru restrukturyzacji i upadłości. Wszystkie sprawy miały być prowadzone elektronicznie, co znacznie przyspieszyłoby każde postępowanie.
– Prace nad tym rejestrem zostały wstrzymane albo bardzo mocno spowolnione, więc już dzisiaj wiadomo, że tego rejestru nie będzie w ustawowym terminie. To też jeden z powodów, dla których ustawa nie działa tak jak powinna. Prawo restrukturyzacyjne zostało napisane z założeniem, że będzie obsługiwane elektronicznie. Obsługa papierowo zajmuje dużo więcej czasu i jest kompletnie nieefektywna. To jedna z technicznych przyczyn, dla których nie mamy aż tak różowej sytuacji, jak przewidywaliśmy – wskazuje Piotr Zimmerman.
Czytaj także
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-11-27: Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-24: Qczaj: Robię kurs na prawo jazdy. Będę jeździł fajnym samochodem „na bogato”, bo zapracowałem na porządne auto
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
Przed świętami Bożego Narodzenia do Polski wpłynął największy jak dotąd przelew unijnych pieniędzy – nieco ponad 40 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z celami UE ponad 44 proc. tych środków zostanie przeznaczona na transformację energetyczną, w tym m.in. termomodernizację domów i mieszkań czy wymianę źródeł ciepła. Od początku tego roku na ten cel trafiło 3,75 mld zł z KPO, które sfinansowały program Czyste Powietrze.
Prawo
W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.