Mówi: | Krystyna Majerczyk-Żabówka |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Krajowy Związek Banków Spółdzielczych |
Rok 2015 będzie trudnym okresem dla banków spółdzielczych – nowe regulacje i wyższe koszty
Dla banków spółdzielczych ten rok może być wyjątkowo trudny. Powodem są nowe wymagania ustawowe związane m.in. z koniecznością budowy funduszy pomocowych oraz minimum depozytowego, a także znaczące koszty opłat zewnętrznych. W porównaniu z 2010 rokiem koszty niezwiązane z działalnością operacyjną banków wzrosną w tym roku nawet o kilkaset procent.
Jak ocenia KZBS, obecna sytuacja finansowa banków spółdzielczych jest dobra, są bankami bezpiecznymi, o stabilnej pozycji, w których ryzyko jest dobrze zrównoważone. 2015 rok będzie jednak dla nich czasem pełnym wyzwań.
– Ten rok będzie wyjątkowo trudny dla banków spółdzielczych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Krystyna Majerczyk-Żabówka, prezes zarządu Krajowego Związku Banków Spółdzielczych (KZBS). – Po pierwsze, z powodów regulacji ustawowej, która obliguje je do stworzenia systemów, które w Europie już funkcjonują. Znaczące nakłady będziemy musieli ponieść przede wszystkim z powodu utworzenia jednostek zarządzających, wewnętrznych funduszy pomocowych oraz stworzenie tzw. minimum depozytowego. To istotne elementy, które będą generowały znaczne koszty.
W 2015 r. wzrosną również koszty niezależne od działalności operacyjnej banków spółdzielczych, związane z opłatami zewnętrznymi. Z danych KZBS wynika, że w ciągu pięciu lat wzrosły one kilkukrotnie. Cały sektor jest zobowiązany odprowadzić w tym roku ok. 200 mln zł składek na rzecz Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.
– Kwota, która jest naliczona w ramach składek, znacząco obciąża ten sektor, co spowoduje, że wyniki za 2015 r. – przy analizach wstępnych, które już mamy – będą niestety gorsze – mówi Krystyna Majerczyk-Żabówka. – Przy w miarę stabilnym wzroście sumy bilansowej i utrzymywaniu się wyniku finansowego na podobnym poziomie te koszty rosną nieproporcjonalnie, co oznacza, że ten rok będzie trudny. Trzeba jeszcze mieć na uwadze to, że działamy w otoczeniu niskich stóp procentowych.
Jak ocenia, łącznie na opłaty zewnętrzne, niezwiązane z działalnością operacyjną banków – na KNF, BFG, audyty, sprawozdania finansowe, związki rewizyjne i izby gospodarcze – sektor musi przeznaczyć ok. 20 proc. wyników finansowych.
Trzecim istotnym elementem wzrostu kosztów prowadzenia banków spółdzielczych będą zmiany organizacyjne wymagane nowymi przepisami.
– To będzie pochłaniało znaczące zasoby kadrowe, które są zobligowane pracować nad przygotowaniem sektora do wdrożenia rozwiązań wynikających z dyrektywy CRD IV i rozporządzenia UE 575/2013. Poza tym sektor banków spółdzielczych niczym się nie różni od sektora komercyjnego. Naszym obowiązkiem jest stosować, przygotowywać i wdrażać takie same regulacje nadzorcze i rekomendacje, więc dostosowanie się do tego wszystkiego jest kolejnym wielkim wyzwaniem – mówi prezes KZBS.
Wyższe koszty oznaczają, że banki mają mniej środków na finansowanie przedsięwzięć swoich członków, a to wpływa na ich konkurencyjność na rynku bankowym w kraju. Sektor rozwija ofertę dla wszystkich grup klientów – w miarę możliwości kapitałowych i wynikających z ograniczeń nadzorczych, tak by móc skutecznie konkurować z bankami komercyjnymi. Dziś udział banków spółdzielczych to 8-9 proc. aktywów całego sektora bankowego w Polsce. W 2013 r. banki spółdzielcze zwiększyły udział w finansowaniu przedsięwzięć małych i średnich firm.
– Podejmujemy współpracę z wieloma partnerami, chociażby z Inicjatywą Firm Rodzinnych. Okazuje się, że wielu takich przedsiębiorców korzysta z usług banków spółdzielczych, bardzo pozytywnie ocenia ich działalność i jest zainteresowana jej rozwijaniem – podkreśla Krystyna Majerczyk-Żabówka. – Cała rzecz polega na tym, żebyśmy przede wszystkim mogli skupić się na działalności biznesowej. Liczne zmiany w przepisach powodują, że równocześnie trzeba realizować inne zadania. To powoduje, że musimy pozyskiwać dodatkowy kapitał, np. poprzez zwiększanie liczby członków banków spółdzielczych.
Czytaj także
- 2025-03-04: Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-12: Dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry przyciąga do Polski inwestorów. Kluczowymi partnerami stają się firmy z Wielkiej Brytanii
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
- 2025-03-11: Konkurencyjność przemysłu priorytetem dla Europy. Konieczne jest zwiększenie poziomu inwestycji firm w innowacje
- 2025-03-13: Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-02-26: Cyfrowe euro coraz bliżej. Europejski Bank Centralny przygotowuje się do rewolucji w systemie płatności
- 2025-03-03: Polska uzależniona od leków z importu. To zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
Handel
Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.