Newsy

Ceny żywności tylko nieznacznie wzrosną. Konsumenci nie mają powodów do obaw

2013-06-11  |  06:25
Mówi:Prof. Andrzej Kowalski
Funkcja:Dyrektor Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej
  • MP4
  • Konsumenci nie powinni obawiać się wzrostu cen żywności. Ostatnie miesiące pokazują, że nieco idą w górę, jednak nie są to znaczące wzrosty, która wpłyną na domowe budżety. Większe powody do obaw mają rolnicy, ponieważ i w tym roku może zabraknąć im pieniędzy na inwestycje, a nawet odtworzenie produkcji w przyszłym sezonie. Powody do zadowolenia mają tylko producenci drobiu, którego cena rośnie, chociaż nadal jest najtańszym z mięs.

     – Niewielki wzrost cen nie powinien niepokoić konsumentów. Natomiast producenci mają obawy, czy będą mieli środki na odtworzenie czy inwestowanie, bo rosną koszty produkcji. Na przykład ceny warzyw dwa lata temu były katastrofalnie niskie, również w ubiegłym roku nie były wysokie. A bez inwestowania, bez szukania nowinek, innowacji, trudno konkurować na świecie – mówi Agencji Informacyjnej Newseria prof. Andrzej Kowalski, dyrektor Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.

    Zgodnie z ostatnimi danymi Głównego Urzędu Statystycznego, ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły w kwietniu o 0,4 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca. Profesor Kowalski wyjaśnia, że tak nieznaczne zmiany wynikają z przedłużającego się spowolnienia gospodarczego w Polsce, a także z globalnego kryzysu, który automatycznie powoduje mniejsze zainteresowanie polskim eksportem.

     – Jest bariera popytu i nawet tam, gdzie byłyby uzasadnione wzrosty cen z uwagi na wyższe koszty produkcji, podwyżki nie następują. Przetwórcy, producenci schodzą z marż bojąc się, że utracą rynek – podkreśla prof. Andrzej Kowalski.

    Najbardziej podrożały warzywa (o 2,5 proc.), więcej niż miesiąc wcześniej płacono za mięso (przeciętnie o 0,5 proc., w tym za drób – o 3,6 proc., przy spadku cen mięsa wołowego – o 0,4 proc., a wędlin i mięsa wieprzowego – po 0,2 proc.).

     – Wiele produktów staniało, również tych, których się nie spodziewaliśmy, a część cen wzrosła, bo są to podwyżki sezonowe, np. warzyw. Wiele osób mówi, że są one droższe niż w ubiegłych latach, ale trzeba pamiętać, że dwa lata z rzędu były wyjątkowo niskie ceny. Jeżeli w tej chwili jest odbicie rzędu kilku procent, to od razu jest to zauważalne w budżetach – zwraca uwagę dyrektor IERiGŻ.

    Jednak ten wzrost cen rzędu 2-3 proc. w ciągu roku, jaki przewiduje ekspert, jest uznawany za normalny, a nawet konieczny dla rozwoju gospodarki.

    Ważnym czynnikiem, który powoduje ograniczenie wzrostu cen żywności, jest stabilna sytuacja w innych, pozasurowcowych kosztach. Są nimi np. ceny energii elektrycznej, które od kilku miesięcy utrzymują się na niskim poziomie.

     – Wielu ekonomistów twierdzi, że od lipca ceny energii nie zmienią się. Płace nie rosną w takim tempie, który powodowałby nacisk na wzrost cen żywności. Z umiarkowanym optymizmem można patrzeć z punktu widzenia konsumentów na to, co się będzie działo – mówi prof. Andrzej Kowalski.

    Tym bardziej, że nie sprawdziły się wcześniejsze prognozy dotyczące wzrostu cen mięsa wieprzowego i wołowego. Eksperci z IERGiŻ przewidywali, że może ono podrożeć nawet o ponad 10 proc. w skali roku. Jednak stawki wieprzowiny pozostają bez znaczących zmian.

     – Wołowina i wieprzowina stoi w miejscu, rosną ceny drobiu, ale wpływa na to wysoki i ciągle rosnący eksport. Mimo rosnących cen, drób jest ciągle tańszy w stosunku do innych gatunków mięsa. Występuje więc presja powodująca, że konsumenci przerzucają się na drób – dodaje prof. Andrzej Kowalski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

    T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

    Problemy społeczne

    W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

     Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

    Konsument

    Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

    Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.