Mówi: | Marek Wcisło |
Funkcja: | dyrektor zarządzający |
Firma: | Kompass Poland |
Nie tylko jabłka. Polska liderem w produkcji malin, czarnych porzeczek i borówki amerykańskiej
Polska jest liderem w produkcji i eksporcie nie tylko jabłek, lecz także malin, borówek amerykańskich czy pomidorów. Na sprzedaży wszystkich produktów rolno-spożywczych w ubiegłym roku krajowi producenci zarobili 20 miliardów euro. Polska stała się czołowym dostawcą warzyw i owoców dla Europy, coraz większą rolę grają też rynki pozaeuropejskie.
– Polska jest największym eksporterem produktów rolno-spożywczych w Unii Europejskiej – mówi Marek Wcisło, dyrektor zarządzający Kompass Poland, firmy dostarczającej informacje biznesowe i bazy danych.
W ubiegłym roku z Polski wyjechało prawie 1,5 mln ton owoców o wartości 715 mln euro. Rolnicy zebrali w sumie 3,3 mln ton owoców. Równie dobrze radzą sobie producenci warzyw – w 2013 roku zebrano 4,4 mln ton, eksport sięgnął 674 tys. ton, a jego wartość to 580 mln euro. W pierwszej połowie sezonu 2013/2014 duży wzrost odnotowali producenci pomidorów – od lipca do grudnia ub.r. sprzedali 64 tys. ton produktów. Coraz więcej trafia na rynek rosyjski – sprzedaż w tym okresie wzrosła o 45 proc. W ostatnich latach zwiększyła się również sprzedaż marchwi, przekraczając poziom 30 tys. ton rocznie.
– Z owoców dużo sprzedajemy malin – to jest 20 proc. światowej produkcji. W czarnej porzeczce jesteśmy też liderem, mamy 50 proc. światowej produkcji – wyjaśnia Marek Wcisło. – Ciekawostką jest borówka amerykańska, ale produkowana w Polsce, i tutaj też jesteśmy jednym z głównych dostawców światowych tego produktu. Bardzo dużo też sprzedajemy pieczarek, jesteśmy liderem w zakresie eksportu do krajów właśnie takich, jak Niemcy, Rosja czy Anglia.
W Polsce produkuje się ok. 15 tys. ton borówki amerykańskiej, ale ze względu na niewielki popyt w kraju większość trafia na eksport. Polscy producenci pieczarek wyeksportowali w ubiegłym roku ponad 260 tys. ton tego produktu. Największym ich konkurentem są Holendrzy. Jak podkreślono w raporcie Kompass Poland, według holenderskich statystyk wysoka jakość i konkurencyjna cena polskich grzybów zmiotła z tamtejszego rynku ok. jednej piątej producentów w ostatnich latach.
Popularne za granicą są również polskie truskawki. Ich sprzedaż w ubiegłym roku wzrosła o 22 proc. Silną konkurencją są hiszpańscy producenci. W ubiegłym sezonie 60 proc. importu truskawek do Polski pochodziło właśnie z Hiszpanii.
Europa to główny klient polskich producentów – w krajach UE sprzedają 87 proc. eksportu. Ale nie dotyczy to wszystkich produktów – w przypadku jabłek 80 procent owoców trafia do Rosji. Eksporterom pomagają liczne akcje promujące polską żywność, które są prowadzone na zagranicznych rynkach.
– Coraz częściej interesujemy się dalszymi krajami, jak Portugalia, eksportujemy do Japonii. Szukamy nowych rynków zbytu – mówi Wcisło. – Potrafimy pozyskać dużo środków z Unii Europejskiej, bo 20 proc. wszystkich wydatków na promocję trafia właśnie do Polski. Dobrym przykładem jest konsekwentna kampania w Rosji promująca nasze jabłka, na którą wydaliśmy 4 mln euro.
W Polsce producentom owoców i warzyw sprzyja moda na zdrowe żywienie i odchodzenie konsumentów od produktów mięsnych na rzecz owoców i warzyw.
– W Polsce jest dość stabilnie, jeżeli chodzi o warzywa i owoce. Na pewno pomaga dieta fit, która jest mocno promowana w mediach i przez media, np. sportowe, a więc moda na coraz więcej warzyw i owoców. W dużych miastach jest większe spożycie tego typu produktów – wyjaśnia Wcisło.
Z uprawy warzyw i owoców utrzymuje się w Polsce prawie 160 tys. gospodarstw. Prym wiedzie województwo mazowieckie – z tego regionu pochodzi 70 proc. wszystkich eksportowanych owoców i warzyw. Do liderów należą też Lubelszczyzna, Wielkopolska i okolice Sandomierza.
Czytaj także
- 2025-07-07: Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki
- 2025-04-28: Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy
- 2025-04-16: Brakuje decyzji KOWR o przyszłości dzierżawionej ziemi rolnej. To zagrożenie dla polskiego rolnictwa i zatrudnionych w nim pracowników
- 2025-04-23: Ogromna baza magazynowa zbóż w Wielkopolsce do likwidacji. Pracę może stracić kilkaset osób
- 2025-04-10: Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online
- 2025-03-14: Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen
- 2025-03-17: Na wojnie handlowej straci nie tylko Unia Europejska, ale przede wszystkim USA. Cła odwetowe na eksport USA wynoszą już 190 mld dol.
- 2025-04-03: W najbliższych latach wzrośnie zapotrzebowanie na metale i energię. To będzie wpływać na notowania surowców
- 2025-02-24: Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE
- 2024-12-17: Koniec dzierżawy państwowych gruntów rolnych może oznaczać likwidację nowoczesnych gospodarstw. Zagrożonych kilkaset miejsc pracy
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji
Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.
Transport
Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.
Polityka
A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

– Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.