Mówi: | Robert Szewczyk |
Funkcja: | kierownik ds. marketingu |
Firma: | Zetor Polska |
Rolnicy wstrzymują się z inwestycjami. Producenci maszyn i urządzeń rolniczych czekają na nową perspektywę unijną
2015 rok na rynku maszyn rolniczych nie będzie tak korzystny jak poprzednie 12 miesięcy. Przerwa w dopłatach z UE powoduje bowiem, że rolnicy wstrzymują się z inwestycjami i kupują jedynie najbardziej potrzebne maszyny. Sytuacja na rynku jest jednak stabilna. Branża liczy na uruchomienie nowych środków, z tym że nowa perspektywa – ze względu na strukturę dopłat – nie będzie dla producentów już tak korzystna.
– Czekamy niecierpliwie na kolejne wsparcie finansowe, ale myślę, że ten rok wcale nie jest taki zły, jak niektórzy uważają – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Robert Szewczyk, kierownik ds. marketingu produkującej ciągniki firmy Zetor Polska. – Chłonność naszego rynku jest bardzo duża. Rolnicy uwierzyli bowiem, że z rolnictwa da się wyżyć i na wysokim poziomie prowadzą swoje gospodarstwa.
Jak podkreśla Robert Szewczyk polski rynek ciągników i innych urządzeń rolniczych w br. był jednak słabszy niż w poprzednich latach. Wpływ na to miała kończąca się unijna perspektywa finansowa. Środki z UE wspierają sprzedaż tylko w niektórych miesiącach.
– Zauważamy oczywiście takie skoki w tym roku, tak było np. w maju i w czerwcu, odnotowaliśmy wtedy bardzo duże skoki sprzedaży. To były właśnie szczątkowe dopłaty z poprzedniego systemu – mówi Szewczyk.
Z raportu monitorującej rynek rolniczy firmy Martin & Jacob wynika, że w czerwcu – dzięki wypłacie zaległych środków z PROW 2007–2013 – odnotowano rekordową liczbę rejestracji nowych ciągników, ponad 2 tys. Lipcowe wyniki sprzedażowe były jednak zdecydowanie gorsze. Zarejestrowano tylko 781 ciągników – o 61 proc. mniej niż w czerwcu i 46 proc. mniej niż rok wcześniej. W ciągu siedmiu miesięcy roku zarejestrowano w Polsce ponad 8,2 tys. traktorów.
– Rolnicy nabywają obecnie tylko to, czego naprawdę potrzebują w danej chwili, nikt nie kupuje na wyrost – precyzuje Robert Szewczyk. – Jeżeli są dopłaty, rolnicy kupują lepiej wyposażone sprzęty. Jeżeli tych dopłat nie ma, to jednak każdy bardziej liczy pieniądze, bo musi 100 proc. wyłożyć z własnej kieszeni. Wtedy bardzo rozsądnie dobierają sobie sprzęt.
Rekordowe dwanaście miesięcy dla firm produkujących maszyny i urządzenia przyniósł 2012 rok. Rolnicy zarejestrowali wówczas ponad 19 tys. nowych ciągników.
– Wtedy rzeczywiście mieliśmy duży napływ pieniędzy. Myślę, że przy większych dopłatach z Unii ten wynik by się znowu powtórzył – przekonuje Robert Szewczyk. – Ale uważam, że aż takich dopłat już nie będzie, bo jednak zmieniło się trochę w ich strukturze. Bezpośrednio na maszyny i urządzenia samych pieniędzy nie będzie już zbyt dużo. Mimo to możemy optymistycznie patrzeć w przyszłość, bo rynek będzie się rozwijał.
Firma Zetor obchodzi właśnie dwudziestolecie działalności. Na przestrzeni dwóch dekad można zauważyć zmiany struktury zgłaszanego przez rolników popytu.
– Od początku produkcji naszym przebojem jest model Major, najmniejszy ciągnik pomocniczy dla gospodarstw rolnych – wyjaśnia przedstawiciel firmy. – Polska to rynek stosunkowo małych gospodarstw rolnych, gdzie ciągnik ma bardzo dużo zastosowań. Na początku sprzedawaliśmy ciągniki głównie bez przedniego napędu. Stanowiły one 90 proc. sprzedaży, a w zeszłym roku znaleźliśmy kupców na dwie takie maszyny. Pozostałe, prawie 3 tys. sztuk, to maszyny z napędem.
Jak podkreśla, największe zapotrzebowanie jest na maszyny mające od 90 do 100 koni mechanicznych.
Czytaj także
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-19: Polskie mleczarstwo przygotowuje się do silniejszej konkurencji na zagranicznych rynkach. Potrzebuje wsparcia systemowego
- 2025-02-06: OECD chwali Polskę za sprawne przejście przez kryzysy. Rekomenduje też rewizję podatków i wydatków budżetowych
- 2025-02-12: Polska z wydatkami na zdrowie zbliża się do średniej krajów OECD. Wyzwaniem jest efektywne wykorzystywanie tych funduszy
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-02-05: Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
- 2025-01-30: Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-01-24: M. Kobosko: Obowiązkiem Europy jest wspieranie białoruskiej opozycji i wolnych mediów. Najgorszym scenariuszem dla Polski jest wchłonięcie Białorusi przez Rosję
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Handel

Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
– Deregulacja prawa gospodarczego ma kluczowe znaczenie dla zwiększenia konkurencyjności polskich firm i przyciągania inwestycji – ocenia prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu Andrzej Dycha. W tym tygodniu zespół ds. tej deregulacji, który powstał w odpowiedzi na apel premiera Donalda Tuska, przedstawił już pierwsze propozycje zmian, w tym m.in. ograniczenie kontroli firm, uproszczenie przepisów podatkowych i ułatwienia w zatrudnianiu cudzoziemców. Prezes PAIH wskazuje, że jednym z punktów tej listy powinno być również wzmocnienie roli izb gospodarczych, które mogą odgrywać większą rolę w dialogu między biznesem a rządem.
Polityka
Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie ponad 134 mld euro

Instytucje UE deklarują w dalszym ciągu mocne poparcie dla Ukrainy. Łącznie w ciągu trzech lat od rozpoczęcia rosyjskiej agresji Unia i jej państwa członkowskie przeznaczyły na wsparcie walczącej Ukrainy i jej obywateli 134 mld euro, w tym ponad 67 mld euro pomocy finansowej i 50 mld wojskowej. Skala potrzeb nadal jest jednak ogromna. Tym bardziej że dalsze wsparcie ze strony amerykańskiego sojusznika stoi pod znakiem zapytania.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.