Mówi: | Anna Dębicka |
Funkcja: | koordynator programu |
Firma: | MSC Polska |
Wzrasta konsumpcja ryb na świecie. Średnie spożycie globalne to 20 kg, w Polsce – 13 kg na osobę
Ludzie na całym świecie jedzą coraz więcej ryb i owoców morza. W ciągu ostatniego półwiecza ich konsumpcja na osobę wzrosła dwukrotnie. Średnie spożycie w Państwie Środka to 40 kg, a w Europie – 23 kg na osobę. Statystyczny Polak zjada rocznie tylko 12 kg. Zwiększone zapotrzebowanie na ryby i dodatkowo niewłaściwe połowy prowadzą jednak do znacznego pogorszenia stanu mórz i oceanów.
Z raportu Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) wynika, że w latach 60. XX wieku konsumpcja ryb wynosiła średnio 9,9 kg na osobę, w latach 90. już blisko 15 kg, a w roku 2013 – 19,7 kg. Według wstępnych szacunków w 2015 roku wartość ta była większa niż 20 kg na osobę. Najwięcej ryb, bo aż 120 mln ton, zjadają mieszkańcy Azji i Oceanii, z czego ok. 66 mln ton spożywają Chińczycy. Oznacza to, że przeciętny mieszkaniec Chin rocznie zjada ok. 40 kg ryb i owoców morza.
– Dla porównania średnia Unii Europejskiej to około 23 kg na osobę rocznie. Króluje tutaj Portugalia z 60 kg, Norwegia – około 50 kg. Polacy tutaj raczej zamykają ranking, jest to około 13 kg rocznie na osobę – mówi agencji informacyjnej Newseria Anna Dębicka, koordynator programu MSC Polska.
Polacy zdecydowanie wolą ryby od owoców morza. W ich jadłospisie najczęściej pojawia się mintaj – roczne spożycie tej ryby wynosi 2,7 kg na osobę. Chętnie jedzą też takie ryby jak śledź, makrela i dorsz. W ciągu ostatnich kilku lat bardzo popularny stał się również łosoś. Stopniowo Polacy przekonują się także do owoców morza. W tej kategorii najchętniej spożywane są krewetki.
– To zarówno krewetki dzikie, jak i hodowlane. Proszę pamiętać o tym, że to są zupełnie oddzielne produkty. Ale również tzw. mule, czyli po polsku omułek jadalny, coraz częściej są spotykane zarówno w restauracjach, jak i w sklepach – mówi Anna Dębicka.
Z danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wynika, że spożycie ryb w Polsce sukcesywnie rośnie – w ciągu trzech kwartałów 2015 roku zwiększyło się o ponad 12 proc. Polacy szczególnie chętnie kupują ryby mrożone.
Według raportu FAO obecnie na świecie rocznie produkuje się ok. 174 mln ton ryb i owoców morza, z czego blisko 90 mln stanowią połowy dzikich gatunków ryb i owoców morza.
– Ta stała jest raczej niezmienna. Natomiast bardzo dynamicznie rośnie aquakultura, czyli produkcja faktyczna przez człowieka ryb i owoców morza i tutaj w ciągu ostatnich 5 lat mamy zmianę o prawie 20 mln ton – mówi Anna Dębicka.
Zwiększający się popyt na ryby, a tym samym zwiększone rybołówstwo, ma jednak niekorzystny wpływ na kondycję mórz i oceanów oraz stan populacji ryb i owoców morza. Obecnie blisko 90 proc. światowych zasobów dziko żyjących ryb jest przełowionych, nadmiernie eksploatowanych lub zagrożonych wyginięciem. Aby nie dopuścić do pogorszenia sytuacji, eksperci radzą kupować ryby i owoce morza pochodzące ze zrównoważonych połowów. Są one oznaczone niebieskim znakiem rybołówstwa zrównoważonego MSC.
Czytaj także
- 2025-05-09: Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty
- 2025-04-25: Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu
- 2025-04-01: Ponad 2 mld ludzi nie ma dostępu do czystej wody. To pogłębia ubóstwo i nierówności społeczne
- 2025-03-21: Rośnie zainteresowanie białymi rybami jak dorsz czy mintaj. W Polsce zaledwie 5–10 proc. sprzedaży pochodzi ze zrównoważonych połowów
- 2025-03-19: Rekordowy eksport polskiej żywności. Koszty produkcji będą jednak rosły z powodu zmieniających się norm wraz z wprowadzaniem Zielonego Ładu
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-19: Wycofanie się USA z WHO może mieć katastrofalne skutki. Cenę zapłacą także kraje UE
- 2025-01-30: Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
- 2025-02-07: Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji
- 2024-12-19: Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.