Newsy

Rośnie polski eksport do Afryki i Azji Południowej

2014-07-15  |  06:45

Polski eksport na rynki rozwijające się ma urosnąć o blisko 20 proc. zarówno w tym, jak i przyszłym roku – wynika z prognoz KUKE. Największy potencjał mają rynki w Afryce i Azji Południowej, natomiast wśród branż – przemysł maszynowy i spożywczy. Eksperci spodziewają się, że zwiększenie eksportu przyczyni się do tego, że polskie firmy śmielej ruszą z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi, których wartość na razie spada.

Afryka i Azja Południowa to regiony świata, w których jest oczekiwany wzrost gospodarczy. Przewiduje się, że nastąpi on zarówno wśród największych gospodarek, jak i wśród średnich krajów. Wpływ na to będzie miała nie tylko bogacącą się populacja, lecz także edukacja, poprawiającą się infrastrukturę oraz wzrastającą stabilność polityczną w tych krajach – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jakub Bielikowski, dyrektor regionalny na Europę Środkowo-Wschodnią, Środkowy Wschód i Afrykę w Oracle.

Według prognoz Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE) wartość polskiego eksportu w 2014 r. wzrośnie o 9,3 proc. w ujęciu rocznym. To oznacza, że działające w Polsce firmy wyeksportują za granicę towary warte 170,5 mld euro. W ujęciu złotowym eksport ma wynieść 704,7 mld, a więc będzie wyższy o 7,6 proc. w stosunku do 2013 r. W 2015 r. wzrost eksportu ma przyspieszyć do 11,9 proc., dzięki czemu na koniec przyszłego roku wyniesie 190,8 mld euro.

Zdecydowanie wyróżniającym się kierunkiem będą kraje rozwijające się. Z prognoz KUKE wynika, że dynamika eksportu liczona w stosunku do roku ubiegłego wyniesie w 2014 i 2015 r. odpowiednio 18 i 20 proc. Dla porównania wzrost sprzedaży towarów na rynek niemiecki ma wynieść w analogicznym okresie 10,7 oraz 11 proc, a do pozostałych krajów strefy euro – 10,5 oraz 9,8 proc.

W I kwartale 2014 r. najszybszy wzrost eksportu dotyczył artykułów rolno-spożywczych (9 proc. rok do roku) oraz wyrobów przemysłu elektromaszynowego (7 proc. w ujęciu rocznym). Niewiele wolniej od wzrostu eksportu ogółem  (6,8 proc.) rósł wywóz wyrobów chemicznych (6 proc.) – wynika z danych Ministerstwa Gospodarki.

Zdaniem Bielikowskiego przetwórstwo spożywcze i drobny przemysł maszynowy to perspektywiczne rynki nie tylko dla eksporterów, lecz także dla inwestorów. W przeciwieństwie do tego, co dzieje się w eksporcie, statystyki dotyczące bilansu płatniczego jak na razie nie pokazują wzrostu wartości polskich inwestycji bezpośrednich za granicą (BIZ). W I kwartale 2014 r. polskie firmy posiadały na zagranicznych rynkach aktywa w formie BIZ o wartości 166,7 mld zł, podczas gdy rok wcześniej było 177,5 mld zł, a w I kwartale 2012 r. – 176,3 mld zł – wynika z danych NBP.

Niewątpliwie przetwórstwo spożywcze to coś, w czym osiągnęliśmy przyzwoity poziom, a w wielu krajach rozwijających się jest jeszcze na bardzo niskim poziomie. W wielu tych krajach opieka zdrowotna jest biznesem, który się będzie bardzo dynamicznie rozwijał. Pytanie tylko, czy mamy produkty, które możemy eksportować, czy mamy doświadczenie, które jesteśmy w stanie wykorzystać – zastanawia się Bielikowski.

Choć na wycenę aktywów zagranicznych mają wpływ m.in. kursy walutowe, to w przeliczeniu na euro także zanotowano spadek wartości BIZ rok do roku w I kwartale 2014 r. Według danych wyrażonych w złotych w ostatnich kwartałach kurczył się kapitał własny i należności, a rosły zobowiązania polskich spółek działających za granicą. Jest jednak wysoce prawdopodobne, że spowolnienie polskich inwestycji bezpośrednich na zagranicznych rynkach było spowodowane trudną sytuacją na rodzimym rynku w latach 2012–2013. Dekoniunktura szczególnie mocno dotknęła przemysł i budownictwo, czyli te sektory, które mają potencjał ekspansji zagranicznej.

Drobny przemysł maszynowy, opierający się o średnio wykształconą kadrę techniczną, jest w Polsce wbrew pozorom motorem gospodarki. Myślę, że może to być perspektywiczna branża w niektórych krajach rozwijających się, takich jak Wietnam czy kraje afrykańskie, gdzie jest wyższy poziom wykształcenia, gdzie można znaleźć ludzi z odpowiednim przygotowaniem. To może być nasz kierunek rozwoju. Sama edukacja jest czymś, w czym możemy dać dużo tym krajom – ocenia Jakub Bielikowski.

Według niego pomóc może także fakt, że wiele osób z krajów rozwijających się studiuje w Polsce, dzięki czemu rozwijają się kontakty między społeczeństwami.

Obywatele Egiptu, Etiopii, Kenii, Tanzanii czy ludzie z Wietnamu mają związki z Polską, i to jest dla nas duże ułatwienie w potencjalnym robieniu biznesu w tych krajach. Myślę, że ten czynnik powinniśmy wykorzystać, bo to jest coś, co nas wyróżnia spośród naszych potencjalnych konkurentów – uważa dyrektor regionalny w Oracle.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Krynica Forum 2024

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Do BGK trafiło już 240 wniosków na pożyczkę wspierającą zieloną transformację miast. Samorządy mogą zyskać 40 mld zł w formie preferencyjnych pożyczek na inwestycje

Do początku września br. ponad 40 różnych podmiotów złożyło do BGK 240 wniosków na pożyczkę wspierającą zieloną transformację miast. Ich łączna wartość to ok. 1 mld zł. W ramach całego programu polskie samorządy mogą zyskać 40 mld zł w formie preferencyjnych pożyczek na zielone inwestycje. Oprócz jednostek samorządu terytorialnego po tego rodzaju instrument pożyczkowy mogą sięgać również spółki komunalne. Wodociągi Kępińskie to pierwsza taka spółka, która podpisała umowy z BGK. Na modernizację wodociągów i wymianę wodomierzy w Kępnie trafi 8 mln zł, a pierwsze efekty będą widoczne już w tym roku.

Przemysł

Bezpieczeństwo priorytetem dla branży chemicznej. Firmy na własną rękę wprowadzają systemy reagowania kryzysowego

Zgodnie z Kodeksem pracy szkolenie z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy to niezbędna część przygotowania do rozpoczęcia pracy na określonym stanowisku. Jednak niektóre firmy na tym nie poprzestają, idąc dużo dalej. BASF Catalysts Polska, który ma w Środzie Śląskiej swój najnowocześniejszy zakład produkcji katalizatorów samochodowych, wprowadził w nim wielostopniowy system bezpieczeństwa i szkolenia pracowników. W fabryce działa też specjalistyczny zespół ratownictwa i reagowania kryzysowego, złożony z pracowników spółki i wyposażony w sprzęt podobny do wyposażenia profesjonalnych strażaków.

DlaWas.info

Nauka

Sektor kosmiczny potrzebuje nowych pracowników. To szansa dla młodych inżynierów

Globalne wydatki na sektor kosmiczny wyniosły w ubiegłym roku 117 mld dol. i w ciągu ostatniej dekady wzrosły sumarycznie o blisko 180 proc. Rosnące nakłady sprawiają, że pod względem technologii jesteśmy przygotowani do bardzo zaawansowanych misji. Wyzwaniem pozostaje czynnik ludzki i to w dwóch aspektach – chodzi zarówno o przygotowanie do lotów w kosmos, jak i zaangażowanie w rozwój sektora na Ziemi, prężnie rozwijająca się branża potrzebuje bowiem nowych pracowników. Zawody takie jak European Rover Challenge to szansa na przyciągnięcie i sprawdzenie nowych talentów.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.