Newsy

Rynek deweloperski bije kolejne rekordy. Dynamiczne dotąd wzrosty mogą nieco wyhamować

2016-08-01  |  06:35

W II kwartale deweloperzy w sześciu największych miastach Polski sprzedali ponad 15 tys. lokali – wynika z raportu REAS. To o prawie jedną piątą więcej niż rok wcześniej. Jeszcze mocniej wzrosła liczba mieszkań wprowadzonych do sprzedaży (o blisko 35 proc.). – Widzimy jednak, że na rynku gwałtowny wzrost zaczyna wyhamowywać – mówią przedstawiciele wrocławskiego dewelopera Archicom.

Jak wynika z ostatniego raportu firmy REAS, w drugim kwartale br. na sześciu rynkach o największej liczbie obrotów (Kraków, Warszawa, Trójmiasto, Wrocław, Poznań oraz Łódź) wprowadzili do oferty 17,7 tys. mieszkań, a sprzedali blisko 15,1 tys. lokali. Liczba transakcji w ciągu ostatnich czterech kwartałów była rekordowa. W sumie sprzedano 57,7 tys. mieszkań, blisko dwukrotnie więcej niż w pierwszym pokryzysowym 2012 roku.

Na razie koniunktura jest dobra, bo mamy niskie stopy procentowe, niewielkie bezrobocie i rosnące płace – mówi agencji Newseria Biznes Rafał Jarodzki, wiceprezes zarządu w spółce Archicom. – Przeciętnie zarabiająca rodzina może sobie zatem pozwolić na kupno mieszkania, wciąż poszerza się grono konsumentów, których stać na zakup. Dodatkowo niskie zwroty z lokat powodują, że wiele osób lokuje wolne środki w nieruchomości, następnie je wynajmując. Rynek najmu obecnie bardzo dobrze funkcjonuje, popyt jest coraz większy.

W I połowie roku sprzedaż mieszkań wspierał jeszcze program Mieszkanie dla Młodych. Środki na 2016 rok skończyły się w połowie marca, a na 2017 rok – na początku lipca. Wciąż do wykorzystania jest część z puli na 2018 rok. O dofinansowanie będzie można się starać jeszcze na początku przyszłego roku. Eksperci szacują teraz, jak na rynek deweloperski wpłynie program Mieszkanie Plus, który będzie wspierał raczej wynajem niż zakup mieszkania.

Program będzie przeznaczony dla osób, których nie stać na zakup mieszkania od dewelopera. To na pewno ważna część rynku, bo potrzeby mieszkaniowe osób mniej zamożnych też muszą być zaspokajane – komentuje Rafał Jarodzki. – Nie ma jednak dużego styku, tak przynajmniej nam się wydaje, z sektorem deweloperskim. Klient, którego stać na zakup mieszkania, w ogóle się do programu nie zakwalifikuje. Skala programu też nie jest znacząca w stosunku do całego rynku deweloperskiego. Mimo że środki na pewno będą znaczące, to jednak niewielkie w stosunku do tych, które branża każdego roku przetwarza.

Jak podkreśla Jarodzki, popyt na nowe mieszkania nie słabnie również ze względu na w miarę stabilne ceny. Klienci wciąż najchętniej wybierają mieszkania dwupokojowe, ale coraz częściej zwracają się ku nieco większym metrażom. Istotne są także inne kryteria.

My oferujemy przede wszystkim mieszkania na dużych osiedlach. To są osiedla społeczne z całą infrastrukturą. Patrzymy nie tylko na mieszkanie, lecz także na to, co jest w otoczeniu. Jeżeli w otoczeniu czegoś brakuje, to uzupełniamy to w ramach osiedla. Oprócz standardowych placów zabaw dajemy klientom np. fitness, kluby mieszkańca, aranżujemy przestrzeń na terenie osiedla. Myślę, że jest to bardzo ważny aspekt przy wyborze mieszkania, żeby to nie było tylko pudełko zawieszone w przestrzeni, ale żeby miało swój kontekst i żeby można było poznawać sąsiadów w przestrzeniach społecznych – mówi Rafał Jarodzki.

W I połowie roku Archicom sprzedał 438 mieszkań, o 75 proc. więcej niż rok wcześniej. Największą popularnością cieszyły się wrocławskie osiedla Olimpa Port i Cztery Pory Roku. W okresie od marca do czerwca do oferty trafiły łącznie 422 lokale, w tym w nowej inwestycji Młodnik. Oferta spółki poszerzyła się na koniec czerwca do 1306 mieszkań. Planuje także budowę mieszkań w Krakowie. W ostatnich miesiącach zakupił grunty przeznaczone na ten cel.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.