Newsy

Rynek leasingu w Polsce rozwija się w szybkim tempie. W 2018 roku prognozowana powtórka tegorocznych dynamicznych wzrostów

2017-10-12  |  06:47

W I półroczu 2017 roku polska branża leasingowa urosła o niemal 12 proc., głównie dzięki finansowaniu zakupu samochodów lekkich, ale też maszyn i urządzeń. Dobra koniunktura – zdaniem ekspertów – pozwala mieć nadzieję na dalszy rozwój sektora. Polski rynek pozytywnie wyróżnia się na tle Europy. Udział leasingu w tworzeniu polskiego PKB jest trzykrotnie większy niż w Unii Europejskiej – podkreśla prezes zarządu PKO Leasing.

– Rynek leasingu jest w doskonałej kondycji już od wielu lat. Najlepiej jest na rynku finansowania samochodów osobowych, który rośnie o 17 proc. – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Andrzej Krzemiński, prezes zarządu PKO Leasing. – Maszyny i urządzenia, które są jednym z podstawowych elementów tworzenia polskiego PKB, notują 20 proc. wzrostu rok do roku. Po bardzo dobrym 2016 roku są to dane, które powodują duży spokój po naszej stronie, jeśli chodzi o możliwość obsługi klientów i jakości ryzyka kredytowego. Także w lipcu i sierpniu zobaczyliśmy bardzo dobre wyniki firm leasingowych.

Według danych Związku Polskiego Leasingu w I połowie 2017 roku dynamika polskiej branży wyniosła 11,6 proc. w ujęciu rocznym. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku polskie firmy leasingowe udzieliły finansowania w wysokości 31,8 mld zł, co jest wynikiem lepszym niż połowa wartości finansowania z 2016 roku (29 mld zł). Najczęściej przedmiotem leasingu były pojazdy lekkie (44,3 proc.), potem środki transportu ciężkiego – ciągniki, naczepy, ciężarówki pow. 3,5 t, autobusy, samoloty, statki, pociągi – 27,3 proc., a także maszyny i urządzenia (26,7 proc.). Na nieruchomości przypadło 1,2 proc.

– W czerwcu kredyty inwestycyjne w systemie bankowym wzrosły o 10 proc., więc widać wyraźnie, że ta część finansowania gospodarki, która pochodzi z systemu bankowego również się rozwija – informuje Krzemiński. – Nam jest łatwiej umieszczać produkt na rynku dlatego, że jest on szybszy, oparty o aktywa, które finansujemy, więc ryzyko jest rozłożone pomiędzy firmę oraz klienta, którego finansujemy, jego zdolność do spłacania zadłużenia i płynność aktywów, które finansujemy. Z tego powodu nam jest łatwiej rosnąć, ale widać wyraźnie, że także rynek bankowy się rozwija, a nasz produkt  jest uzupełnieniem oferty Grupy PKO Banku Polskiego. Jako grupa oferujemy kompleksowe usługi odpowiadające na potrzeby każdego klienta.

Leasing jest głównym – obok kredytu – zewnętrznym źródłem finansowania inwestycji polskich firm – wynika z danych ZPL. Łączna wartość aktywnego portfela branży na koniec czerwca 2017 roku wyniosła 109,1 mld i była porównywalna do wartości salda kredytów inwestycyjnych, udzielonych firmom przez banki, które równało się w tym samym momencie 120,7 mld zł.

– Mamy dobry popyt krajowy, a gros obsługiwanych klientów to firmy z sektora mikrofirm i MSP. Te firmy pracują dla rynku wewnętrznego, w związku z tym jeśli popyt krajowy jest wysoki, mamy stabilizację w zatrudnieniu i rosną nam dochody rozporządzalne, to nasi klienci mają popyt na swoje produkty i usługi na rynku – informuje prezes PKO Leasing. – Cały biznes, który finansuje samochody, drobne sprzęty i urządzenia do wartości 100 tys. zł, ma wewnętrzną podstawę do rozwoju.

Od stycznia do czerwca 2017 r. za pomocą leasingu firmy sfinansowały zakup lekkich pojazdów osobowych i dostawczych o wartości 14,1 mld zł, co oznacza wzrost rok do roku o 17,4 proc. W segmencie maszyn i urządzeń, w tym IT, wzrost wyniósł 19,8 proc., a wartość wyleasingowanych urządzeń sięgnęła 8,5 mld zł. Szczególnie wysoką dynamika charakteryzowały się umowy leasingowe w zakresie maszyn rolniczych (+29,8 proc. rdr.), maszyn do produkcji tworzyw sztucznych i obróbki metali (+31,1 proc. rdr.), maszyn poligraficznych (+26,2 proc. rdr.) i sprzętu budowlanego (+17,7 proc. rdr.). 

– Właśnie uruchamiamy bardzo duży zasób środków unijnych. 84 mld euro netto, które powinny w końcu wpłynąć do gospodarki, na pewno spowodują wzrost popytu na dobra inwestycyjne – przekonuje Andrzej Krzemiński. – Okazało się, że embarga nakładane za naszą wschodnią granicą wcale nie dotknęły nas tak bardzo. Tam biznes trochę się otwiera, w związku z tym mamy ciekawą perspektywę ze wschodu. Również Europa Zachodnia się podnosi, tamte przedsiębiorstwa również potrzebują naszych towarów, również ci, którzy eksportują mają dobre perspektywy.

Od II kwartału 2013 roku gospodarka krajów Unii Europejskiej i strefy euro – głównego odbiorcy polskich towarów i usług – rośnie sukcesywnie. W II kwartale 2017 roku tempo wzrostu wyniosło odpowiednio 0,7 proc. i 0,6 proc. kwartał do kwartału (dane odsezonowane). W ujęciu rocznym wzrost wyniósł 2,3–2,4 proc., w obu przypadkach o 0,3 pkt proc. więcej niż w I kwartale roku. Polska gospodarka według prognoz agencji Moody’s ma w tym roku wzrosnąć nawet o 4,3 proc., co jest skokowym wzrostem zarówno wobec poprzednich prognoz (3,2 proc.), jak i ubiegłorocznego wyniku (2,8 proc., o cały 1 pkt proc. mniej niż zapisano wcześniej w ustawie budżetowej).

– Nie widać na rynku żadnych zagrożeń. W moim przekonaniu rok 2018 przyniesie kolejne dobre 10 proc. rozwoju, a być może trochę więcej – prognozuje prezes PKO Leasing. – Jesteśmy szóstym rynkiem leasingu w Europie. Mamy 3,8 proc. udziału w całym biznesie leasingowym w Europie. Wskaźnik udziału polskiego leasingu w tworzeniu polskiego PKB jest trzykrotnie wyższy aniżeli średnia europejska. To jest immanentna cecha gospodarki szybko rozwijającej się oraz gospodarki, która działa w oparciu o firmy z trudnym dostępem do kapitału. Dlatego uważam, że jeszcze kilka dobrych lat przed nami i lepszych aniżeli na rynku europejskim.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polscy producenci papryki mierzą się z silną konkurencją z Hiszpanii czy Holandii. To prowadzi do spadku cen poniżej kosztów produkcji

Sezon na polską paprykę niedawno się rozpoczął, a jego szczyt przypada na początek sierpnia, kiedy krajowego warzywa jest pod dostatkiem. Jednocześnie – jak co roku – w momencie pojawienia się polskiej papryki na sklepowych półkach ta pochodząca z Holandii tanieje w ciągu kilku dni o 50 proc. – alarmuje Zrzeszenie Producentów Papryki RP i podkreśla, że polskich producentów nie stać na konkurowanie z takimi praktykami. Z każdym rokiem borykają się oni z postępującymi spadkami opłacalności upraw. Zrzeszenie apeluje do resortu rolnictwa i premiera o podjęcie kroków w celu obrony krajowej produkcji, a konsumentów o wybieranie polskiej papryki na sklepowych półkach.

Media i PR

Samoregulacja branżowa ogranicza udział farmaceutów w reklamach i ich współprace płatne. Złamanie tych zasad grozi wszczęciem postępowania

Wizerunku farmaceuty nie można wykorzystywać nie tylko w reklamach leków i wyrobów medycznych. Przyjęta w tym roku nowelizacja Kodeksu Etyki Farmaceuty precyzuje zasady dotyczące udziału farmaceutów w reklamach, zakazując promowania przez nich również suplementów diety i żywności specjalnego przeznaczenia medycznego. Nowe przepisy dotyczą również ograniczeń w funkcjonowaniu farmaceutów w mediach społecznościowych. – Choć kodeks etyki nie jest powszechnie obowiązującym prawem, to jeżeli farmaceuta dopuści się działań, które będą niezgodne z zakazem reklamowym przewidzianym w kodeksie, może wobec niego zostać wszczęte postępowanie dyscyplinarne – przypomina adwokatka Katarzyna Kęska-Burska.

Sport

Igrzyska w Paryżu znacznie tańsze od poprzednich letnich imprez sportowych. Choć gości jest mniej, niż oczekiwano, korzyści mogą być znaczące

Trzy ostatnie letnie igrzyska przed Paryżem kosztowały łącznie 51 mld dol. Przekroczyły budżet o 185 proc. i to nie licząc dróg, kolei czy innej infrastruktury, które często kosztują więcej niż sama impreza – wynika z badania Uniwersytetu Oksfordzkiego. Igrzyska w Paryżu są jednymi z najtańszych – ich koszt przed rozpoczęciem imprezy szacowano na ok. 9 mld dol. Koszty te niekoniecznie muszą się zwrócić, zwłaszcza ze względu na niższe niż oczekiwane zainteresowanie. – Takich imprez jak igrzyska olimpijskie czy mundial nie można jednak rozpatrywać wyłącznie w kategoriach prostych przychodów. To są potężne narzędzia o charakterze geostrategicznym, wręcz geopolitycznym – ocenia Grzegorz Kita, prezes Sport Management Polska.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.