Newsy

Rząd dopłaci do czynszów. Program „Mieszkanie na start” ruszy od 2019 roku

2018-06-08  |  06:30

Projekt ustawy dotyczącej programu „Mieszkanie na start” został przyjęty przez Komitet Stały Rady Ministrów i teraz trafi pod obrady rządu. Zakłada on dopłaty do czynszów w pierwszych latach najmu mieszkania. Będą z niego korzystać osoby, które mają zbyt wysokie zarobki na mieszkania komunalne, ale których nie stać na kredyt hipoteczny. O tym, kto będzie mieć pierwszeństwo przy staraniach o dopłaty, będą decydować gminy. Program ma zacząć obowiązywać od początku przyszłego roku.

Program „Mieszkanie na start” to kluczowy element pakietu Mieszkanie Plus, obok budowy mieszkań czynszowych.

To pomoc dla tych wszystkich, którzy zechcą zamieszkać w mieszkaniach wybudowanych w ramach programu Mieszkanie Plus, adresowany do wszystkich, którzy będą budowali w budownictwie czynszowym. Korzystać z niego będą mogli ci najemcy, którzy spełnią kryterium dochodowe, czyli zarobki będą niższe niż przeciętne – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Artur Soboń, sekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju.

Wysokość  dopłaty będzie uzależniona od wielkości gospodarstwa domowego i jego dochodów oraz lokalizacji nieruchomości. Próg dochodowy w ustawie dla gospodarstwa jednoosobowego określono na 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia (ok. 2,5 tys. zł). Będzie on zwiększany o 30 pkt proc. na każdą kolejną osobę. W gospodarstwie trzyosobowym wyniesie więc 120 proc. przeciętnego wynagrodzenia.

Przykładowo rodzina 2+2, płacąca czynsz w wysokości ok. 1,5 tys. zł, dostanie blisko 1/3 w ramach dopłaty z tej ustawy przez 9 lat – mówi Artur Soboń. – Wszystko po to, by zachęcać osoby do korzystania z programu Mieszkanie Plus, żeby zostawały w Polsce, tutaj planowały przyszłość zawodową i rodzinę.

Osoby, które będą się ubiegały o dopłaty, będą musiały przedstawić dokumenty potwierdzające zdolność do regularnego opłacania czynszu, a gminy okresowo będą mogły weryfikować prawo najemcy do dopłaty. Kryteria pierwszeństwa przyznawania dopłat określą gminy.

Program jest skierowany przede wszystkim do młodych polskich rodzin, bo to one są dziś najbardziej wykluczone z możliwości uzyskania pomocy ze strony państwa. Często nie są to osoby najuboższe, dla których mamy mieszkania komunalne czy socjalne, ale nie stać ich też na własne mieszkanie i kredyt hipoteczny – podkreśla Artur Soboń.

Jak szacuje ministerstwo, ok. 40 proc. społeczeństwa z różnych przyczyn nie stać na kupno mieszkania.

W katalogu kryteriów pierwszeństwa, które ministerstwo zaproponowało gminom, są m.in. liczba dzieci, niepełnosprawność, migracje za pracą.

Po programie spodziewamy się dwóch efektów. Z jednej strony to efekt społeczny, a z drugiej – proinwestycyjny – kilkadziesiąt tysięcy nowych mieszkań. To jest duży zastrzyk dla gospodarki – mówi sekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju. – Dziś mamy taką strukturę mieszkaniową, że ok. 5 proc. ogółu stanowią mieszkania czynszowe. W UE to jest średnio 30 proc. Chcemy, żeby ten odsetek cały czas wzrastał, żeby te mieszkania czynszowe, dostępne cenowo, sprzyjały mobilności na rynku pracy i temu, by polskie rodziny zostawały w Polsce.

Jednocześnie rząd chce zachęcić inwestorów do budowania lokali na wynajem. Celem jest zwiększenie podaży do ok. 250 tys. mieszkań oddawanych rocznie do użytkowania.

Takich mieszkań jest w Polsce za mało. Dotychczasowe przepisy raczej nie zachęcały do tego, by inwestować w mieszkania inne niż na sprzedaż, choćby dlatego, że partnerzy – najemca i wynajmujący – nie mieli równych praw w tym systemie. Wyraźnie preferowany był najemca. Umowa w postaci najmu instytucjonalnego, który wprowadziliśmy ustawą o KZN, zostanie jeszcze doregulowana specustawą mieszkaniową, którą za chwilę pokażemy na Radzie Ministrów, bo zakładam, że w przyszłym tygodniu zajmie się nią Komitet Stały Rady Ministrów. To będzie dobra formuła, która zabezpieczy interesy i najemcy, i wynajmującego, nie tworząc sytuacji, w której nie będzie się opłacać budować mieszkań czynszowych – podkreśla Artur Soboń.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Finanse

Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy

Uchodźcy z Ukrainy coraz lepiej radzą sobie na polskim rynku pracy – pracuje 69 proc. z nich – wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez Deloitte dla UNHCR. Jednocześnie wciąż w tym obszarze jest wiele wyzwań, w tym bariery językowe czy kwestie dotyczące uznawania kwalifikacji, np. w zawodach medycznych i prawniczych. Na rosnącej aktywności zawodowej Ukraińców mocno skorzystała polska gospodarka, ale też sam rynek pracy: wzrosła konkurencja, a Polacy uzyskali możliwość specjalizacji i objęcia stanowisk menedżerskich, eksperckich i technicznych.

Ochrona środowiska

W UE wciąż więcej kontroli działań firm w ramach ESG niż zachęt. Konieczne jest złagodzenie podejścia

Instytucje unijne powinny bardziej koncentrować się na celach i możliwościach rozwoju, jakie daje ESG, a nie kontroli działań firm w tym obszarze i obowiązków sprawozdawczych – twierdzą przedstawiciele organizacji Business for Good. Konieczne jest więc złagodzenie obowiązujących regulacji. Europa powinna również dążyć do utworzenia wspólnego rynku o ujednoliconych przepisach i mechanizmach.

Konsument

Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie

Długie weekendy i wakacje to wymagający czas dla operatorów komórkowych. W najbardziej obleganych kurortach udział abonentów tylko sieci Play w stosunku do liczby mieszkańców przekracza 500 proc. Dlatego operator planuje dalszą rozbudowę swojej sieci komórkowej do minimum ponad 15 tys. stacji bazowych. W latach 2020–2024 Play zainwestował w sieć i częstotliwość ponad 6 mld zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.