Mówi: | Szymon Kostiuk |
Funkcja: | koordynator ds. projektów społecznych w Polskich Sieciach Elektroenergetycznych |
Firma: | Polskie Sieci Elektroenergetyczne |
Samorządy i szpitale potrzebują wsparcia w czasie pandemii. Ratunkiem dla nich są działania charytatywne firm
W koronawirusowych realiach samorządy i ich jednostki budżetowe – takie jak ośrodki pomocy społecznej, szkoły czy placówki ochrony zdrowia – są zmuszone ograniczać wydatki i zaplanowane działania na rzecz mieszkańców. Realizacja wielu z nich jest jednak możliwa dzięki wsparciu biznesu, który od początku pandemii przeznaczył na ten cel kilkaset milionów złotych. Wsparcia szczególnie potrzebują szpitale czy przychodnie.
– Pandemia koronawirusa znacząco zmieniła otaczającą nas rzeczywistość, wymuszając nowe podejście do działania przedsiębiorstw. Firmy stanęły przed koniecznością wdrożenia usprawnień, dostosowania się do warunków, wprowadzenia nowych praktyk sanitarnych i niezbędnych narzędzi dla pracowników, którzy zostali oddelegowani do pracy zdalnej. Z drugiej strony skutkiem pandemii są też niespotykane na dotychczasową skalę działania charytatywne biznesu, skierowane do bardzo szerokiego grona lokalnych odbiorców. Największa pomoc została skierowana do podmiotów, które są na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem, czyli publicznych szpitali i przychodni – mówi agencji Newseria Biznes Szymon Kostiuk, koordynator projektów społecznych w Polskich Sieciach Elektroenergetycznych.
Pandemia COVID-19 wymusiła zmiany nie tylko w działalności firm, lecz także w sektorze publicznym i pozarządowym. Wiele z nich – od szpitali po szkoły i przedszkola, a nawet fundacje i stowarzyszenia – musiało zmienić model działania oraz ponieść dodatkowe koszty związane z dostosowaniem się do nowego reżimu sanitarnego.
– Jednostki te musiały zmienić swój sposób działania, znacznie ograniczając wydatki planowane na 2020 rok – wskazuje Szymon Kostiuk. – Firmy w Polsce i na całym świecie wykazały się dużą elastycznością, podejmując szybkie i natychmiastowe działania w walce ze skutkami pandemii koronawirusa w swoim otoczeniu. Dzięki temu możliwe było uruchomienie akcji i programów pomocowych, których wartość w naszym kraju sięgnęła już co najmniej kilkuset milionów złotych. Te programy wciąż trwają, a udzielenie wsparcia jest planowane także w 2021 roku.
Działania dobrosąsiedzkie podjęły również Polskie Sieci Elektroenergetyczne, które zaangażowały się w pomoc na terenie gmin, w których posiadają infrastrukturę elektroenergetyczną najwyższych napięć lub zajmują się jej budową oraz modernizacją.
– Samorządy znalazły się w bardzo trudnej sytuacji. Dlatego podjęliśmy szereg szybkich działań pomocowych, z których skorzystało wiele podmiotów. Naszą aktywność w tym roku skoncentrowaliśmy na kilku obszarach. Zapewniliśmy m.in. wsparcie poprzez nasz program grantowy „WzMOCnij swoje otoczenie”, dzięki któremu zrealizowaliśmy aż 107 projektów społecznych skierowanych do samorządów, ich jednostek budżetowych i organizacji pozarządowych – wskazuje koordynator projektów społecznych w PSE.
„WzMOCnij swoje otoczenie” to realizowany od dwóch lat program grantowy skierowany do gmin, w których istnieje lub powstaje infrastruktura PSE. Rok temu, dzięki grantom na łączną kwotę ponad 1,6 mln zł, zrealizowano projekty społeczne w 80 gminach, a z ich efektów korzysta ponad 110 tys. osób. W tegorocznej edycji wzięły udział m.in. samorządy, ich jednostki budżetowe, np. szkoły, przedszkola czy ośrodki pomocy społecznej, które łącznie zgłosiły ok. 300 pomysłów. 107 z nich otrzymało granty o łącznej wartości przekraczającej 2 mln zł. Znalazły się wśród nich m.in. modernizacje szkolnych sal komputerowych, działania z zakresu zdrowia i opieki medycznej, budowy siłowni plenerowych czy akcje na rzecz ochrony środowiska. W wielu przypadkach o wsparcie PSE aplikowały gminy, które zmagały się z brakiem funduszy na wcześniej zaplanowane zadania publiczne.
– Współpracowaliśmy także z zewnętrznymi partnerami, takimi jak Ministerstwo Zdrowia, Ministerstwo Aktywów Państwowych czy fundacja Caritas Polska. Pomocą objęliśmy zarówno szpitale, jak i bazę rezerw sanitarno-przeciwepidemicznych – wylicza Szymon Kostiuk.
W tym roku PSE przekazały prawie 2 mln zł do 18 szpitali w województwach mazowieckim, łódzkim, śląskim, dolnośląskim i wielkopolskim. Środki trafiły do lecznic w czasie, kiedy szpitale i medycy borykali się z radykalnym niedoborem środków ochrony osobistej i sprzętu. Dzięki wsparciu firmy do tych placówek trafiły respiratory, kardiomonitory, pulsoksymetry, bezdotykowe termometry, aparaty do pomiaru funkcji życiowych oraz wielorazowe rękawiczki, maseczki chirurgiczne czy fartuchy ochronne. Jednocześnie pomocą objęto ponad 40 samorządów i osiem domów pomocy społecznej. Trafiło do nich łącznie 23 tys. jednorazowych maseczek, 4,6 tys. wielorazowych maseczek oraz 2,3 tys. przyłbic.
– Rola biznesu we wspieraniu placówek medycznych jest nieoceniona. Przy stale rosnących potrzebach i wysłużonym sprzęcie medycznym zewnętrzne dofinansowania są dla nas ratunkiem. Dzięki temu możemy kupować urządzenia o wyższych parametrach, z myślą o lepszej ochronie naszych pacjentów – mówi Izabela Marciniak, dyrektor naczelna Specjalistycznego Zespołu Opieki Zdrowotnej nad Matką i Dzieckiem w Poznaniu.
W całym 2020 roku na pomoc w walce z pandemią i przeciwdziałaniu jej skutkom PSE przeznaczyły ponad 4,3 mln zł.
Czytaj także
- 2025-06-26: Europosłowie za wydłużeniem finansowania krajowych planów odbudowy o 1,5 roku. Apelują o większą przejrzystość wydatków
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-17: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-11: TEDx w stolicy przyciąga coraz więcej mówców i słuchaczy. Wśród tematów przeważają nowe technologie
- 2025-06-06: Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
- 2025-05-29: Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Komisja Europejska chce wprowadzić ujednolicone przepisy dotyczące wyrobów tytoniowych. Europosłowie mówią o kolejnej nadregulacji
Ministerstwo Zdrowia opracowało nowy projekt przepisów wprowadzających kolejne zakazy dotyczące wyrobów tytoniowych – całkowitą eliminację e-papierosów oraz zakaz aromatów w woreczkach nikotynowych. Najprawdopodobniej w ciągu kolejnych dwóch–trzech lat Polska będzie musiała implementować nową dyrektywę dotyczącą wszystkich produktów tytoniowych, nad którym niebawem ma rozpocząć prace Komisja Europejska. Europosłowie mówią o ryzyku chaosu legislacyjnego, nadregulacji i wskazują na zagrożenia związane z proponowaną podwyżką akcyzy.
Konsument
Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków

Zaledwie trzy miesiące zostały do startu systemu kaucyjnego w Polsce. Kaucje obejmą szklane i plastikowe butelki oraz puszki z napojami. To duża zmiana dla producentów napojów, sklepów i konsumentów oraz pośredniczących w zbiórce operatorów systemów kaucyjnego. Na razie przepisy są na tyle niedoprecyzowane, że budzą wiele wątpliwości w kwestii rozliczania podatków czy rozliczeń z operatorami. Producenci będą musieli płacić podatek od niezwróconych butelek, co zwiększy ich koszty.
Transport
Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.