Mówi: | Dorota Cabańska |
Funkcja: | Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego |
Od 2023 roku pozwolenia na budowę nie będą potrzebne. Rząd rozszerzy uproszczoną procedurę na domy jednorodzinne powyżej 70 mkw.
Od przyszłego roku budowa domu na własne cele mieszkaniowe o maksymalnie dwóch kondygnacjach ma wymagać jedynie zgłoszenia z projektem budowlanym. Obowiązkowe będzie tylko zatrudnienie profesjonalnego kierownika budowy – wynika z zapowiedzi Ministerstwa Rozwoju i Technologii oraz Głównego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. W tej chwili uproszczona procedura obowiązuje w przypadku budowy domu o powierzchni nieprzekraczającej 70 mkw. Nowa regulacja oznacza więc rozciągnięcie jej na wszystkie domy jednorodzinne, bez ograniczeń powierzchni.
– Zniesienie pozwolenia na budowę dla domów jednorodzinnych, co pokazała już wcześniej wdrożona procedura zgłoszeniowa dla domów do 70 mkw., to jest dobry kierunek. Przede wszystkim to duże uproszczenie dla inwestorów, które przełoży się na oszczędność czasu i pieniędzy – mówi agencji Newseria Biznes Dorota Cabańska, Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego.
Podczas konferencji prasowej minister rozwoju i technologii Waldemar Buda zapowiedział, że rząd zamierza całkowicie zrezygnować z konieczności uzyskiwania pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych na własne cele mieszkaniowe, bez ograniczeń powierzchni zabudowy. Nowe przepisy, które powstają w porozumieniu z nadzorem budowlanym, miałyby wejść w życie od 2023 roku.
– Zgodnie z projektowanymi przez nas przepisami wystarczy, że inwestor, który będzie chciał budować dom jednorodzinny o dwóch kondygnacjach, bez ograniczenia powierzchni, złoży taki wniosek do odpowiedniego organu i będzie mógł zacząć budowę. Nie będzie musiał czekać na wydanie decyzji – mówi Dorota Cabańska. – Zakładamy, że te nowe przepisy wejdą w życie z początkiem nowego roku. W tej chwili jesteśmy na etapie procesu legislacyjnego, uzyskujemy wpis do wykazu prac legislacyjnych i będziemy dążyć do tego, żeby ta nowelizacja zaczęła obowiązywać jak najszybciej.
Jak wskazuje, zmianie przepisów najprawdopodobniej będą jednak towarzyszyć wymogi dotyczące bezpieczeństwa budowlanego.
– Ważnym elementem jest to, że taka inwestycja będzie musiała posiadać kierownika budowy – mówi Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego. – To właśnie kierownik budowy ma odpowiednie kwalifikacje, uprawnienia i dba o wszystkie elementy związane z bezpieczeństwem i odbiorami domów jednorodzinnych.
Już w tej chwili każdy, kto posiada działkę budowlaną, może wybudować na niej dom do 70 mkw. w uproszczonej procedurze, czyli bez pozwolenia na budowę. Projekt takiego budynku może pobrać ze strony Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, a następnie adaptować go do posiadanej działki.
– Jest bardzo duże zainteresowanie, jeżeli chodzi o realizację domów do 70 mkw. One spopularyzowały się właśnie w momencie, kiedy udostępniliśmy darmowe projekty budowlane do pobrania – mówi Dorota Cabańska. – Katalog jest przygotowany tak, żeby cały czas była możliwość uzupełniania go, więc na pewno jeszcze wiele ciekawych projektów zostanie w nim opublikowanych. Zakładamy, że będzie on systematycznie rozszerzany o nowe, również pozakonkursowe, projekty budowlane.
Na stronie GUNB jest udostępnionych ponad 20 wersji projektów budowlanych. Docelowo ma być ich jednak około 70. Inwestor może pobrać sobie taki projekt, następnie zlecić projektantowi wrysowanie go w działkę, skompletować wymagane dokumenty i złożyć zgłoszenie do starostwa. Budowę może rozpoczynać już następnego dnia po zgłoszeniu.
– Po rejestracjach i liczbie pobrań widzimy, że obywatele są zainteresowani tym programem. W ciągu czterech dni, od kiedy opublikowaliśmy projekty, pobrano je ponad 150 razy. Mamy też zarejestrowanych około 400 zgłoszeń dotyczących budowy domów do 70 mkw. w tej uproszczonej procedurze – mówi Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego.
Budowa domów do 70 mkw. na własne cele mieszkaniowe w uproszczonej procedurze, bez pozwolenia na budowę, była jedną z ważnych zmian wprowadzonych w ramach Polskiego Ładu. Te przepisy obowiązują już od początku tego roku.
Czytaj także
- 2025-01-22: T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
- 2025-01-20: Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
- 2025-01-10: Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2024-12-23: W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
- 2025-01-03: Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
- 2025-01-14: Eksperci apelują o zmiany w konstrukcji podatków od nieruchomości. Danina od wartości byłaby bardziej sprawiedliwa i transparentna
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ślepe pozwy pomogą walczyć z hejtem w internecie. Spodziewana lawina wniosków może sparaliżować sądy
Wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu pozwoli skuteczniej ścigać za naruszenie dóbr osobistych popełnione przez anonimowych internautów. Przepisy pozwolą na złożenie pozwu w sytuacji, gdy poszkodowany nie zna danych identyfikujących hejtera. Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy ostrzegają, że nowelizacja może doprowadzić do znacznego przeciążenia sądów, a krótkie terminy na identyfikację sprawcy mogą skutkować wzrostem odszkodowań za przewlekłość postępowania.
Ochrona środowiska
Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
1 stycznia weszła w życie ustawa zmieniająca przepisy o odpadach, która nakłada na wytwórców odpadów budowlanych i rozbiórkowych obowiązek ich segregacji i zapewnienia dalszego ich zagospodarowania. To efekt implementacji unijnej dyrektywy. Ostateczną treść przepisów branża poznała w ostatnich tygodniach 2024 roku. Nie jest wciąż jasne, czy w przypadku budów dopuszczona będzie frakcja odpadów zmieszanych, których nie da się posegregować. Następnym krokiem będą prawdopodobnie poziomy recyklingu odpadów budowlanych, jakie przedsiębiorcy będą musieli zapewnić. Nowe obowiązki nie dotyczą osób fizycznych.
Handel
T. Bocheński: Współpraca z Donaldem Trumpem może być bardzo trudna. Interes amerykański będzie stawiany na pierwszym miejscu
– Współpraca na linii Unia Europejska – USA w ciągu czterech najbliższych lat rządów Donalda Trumpa może być trudna – ocenia europoseł Tobiasz Bocheński. Polski Instytut Spraw Międzynarodowych ostrzega, że potencjalne zmiany w polityce USA, w tym zwiększenie ceł, mogą dotknąć wszystkich partnerów Stanów Zjednoczonych. Dużą niewiadomą jest również kwestia wsparcia dla Ukrainy i ewentualnego zakończenia wojny. Polityka nowego prezydenta może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej Europy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.