Mówi: | Adam Struzik |
Funkcja: | marszałek województwa mazowieckiego |
Rządowy projekt zmian w janosikowym niesatysfakcjonujący dla Mazowsza
Rząd skierował do Sejmu przyjęty wczoraj projekt zmian w janosikowym. Wprowadza on m.in. próg ograniczający wysokość wpłat z bogatych województw do 35 proc. ich dochodów podatkowych. Zdaniem Adama Struzika, marszałka Mazowsza, nie pozwoli to zrównoważyć wynikającego z janosikowego niedoboru w kasie województwa. Ocenia propozycje jako niesatysfakcjonujące. Uważa też, że nie znoszą one zakwestionowanych przez Trybunał Konstytucyjny zapisów.
Przygotowana przez Ministerstwo Finansów nowela wprowadza w ustawie próg ograniczający wysokość wpłat do 35 proc. dochodów podatkowych. Zmienić się mają również zasady ustalania wysokości opłat. Zgodnie z rządowym projektem byłyby do nich zobowiązane województwa, których wskaźnik dochodów podatkowych (PIT i CIT) na mieszkańca byłby wyższy niż 125 proc. wskaźnika dla wszystkich (obecnie jest to 110 proc.). Do tego zmniejszyłaby się kwota „kary” za każdą uzyskaną, ponadnormatywną złotówkę (z 80 do 60 groszy).
Redukcji uległby również drugi, bardziej dotkliwy próg. Dzisiaj po przekroczeniu 170 proc. średniej krajowej województwo musi oddać aż 95 gr z każdej złotówki. Po wprowadzeniu zaproponowanych przez resort finansów zmian próg zostałby zmniejszony do 150 proc., a opłata za jego przekroczenie wyniosłaby 85 gr.
Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego, twierdzi, że rządowa nowela nie spełnia oczekiwań i jest niesatysfakcjonująca. Nie zmieni bowiem katastrofalnej sytuacji finansowej Mazowsza.
– Projekt zakłada niewystarczającą redukcję wpłaty – podkreśla marszałek województwa mazowieckiego w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes. – Mówimy o kwocie około 115 mln zł, a dane chociażby za rok 2013 i 2014 pokazują, że nasz niedobór w tym zakresie wynosi około 220–250 mln zł. Nie spodziewam się, by województwo mazowieckie nagle uzyskało więcej dochodów. Uważam więc, że korekta, którą proponuje rząd, jest zdecydowanie za mała.
Struzik krytykuje maksymalny, wyznaczony przez ministerstwo próg ograniczający wysokość wpłat do 35 proc. dochodów podatkowych.
– Wszystkie obliczenia pokazują, że nie może to być więcej niż 25 proc. dochodów własnych – twierdzi marszałek.
Jak podkreśla, w projekcie rządowym utrzymana pozostała niekorzystna dla samorządów i niekonstytucyjna zasada, zgodnie z którą wysokość wpłat jest ustalana na podstawie dochodów sprzed dwóch lat.
– Uważamy, że to powinno być obliczane na podstawie bieżących dochodów z korektą w roku następnym – mówi Struzik. – Proponujemy także, aby wpłata nie była wydatkiem bieżącym, tylko stanowiła pomniejszenie dochodów. Natomiast projekt rządowy uparcie trzyma się tego, że to jest wydatek bieżący.
Gdy TK zakwestionował obecne metody naliczania janosikowego, województwo mazowieckie zapowiedziało, że będzie walczyło o odzyskanie kwot, które zostały naliczone według przepisów uznanych za niekonstytucyjne. Województwo wciąż ma problem ze spłatą należności.
– W ubiegłym roku kwota zobowiązań wyniosła ponad 150 mln zł – mówi Adam Struzik. – Po tym, jak poborca skarbowy zabrał nam ponad 90 mln, pozostało około 60 mln zł. Ciągle są problemy z bieżącą obsługą. Płacimy wtedy, kiedy mamy pieniądze, i w takiej wysokości, jaka nam pozostaje po opłaceniu wszystkich faktur i realizacji naszych zadań ustawowych. Wygląda na to, że deficyt w obrębie roku będzie wynosił około 250 mln zł. Aby go pokryć, wystąpiliśmy o pożyczkę do budżetu państwa.
Od tej pożyczki, jak informuje marszałek, w ciągu 25 lat województwo zapłaci ponad 110 mln zł odsetek.
– Oczywiście będziemy dochodzili zwrotu także tych pieniędzy – informuje Adam Struzik. – Doktryna prawa jest różnie interpretowana. Jedni mówią, że przepisy niekonstytucyjne można podważyć od razu, inni, że dopiero po wyroku TK, a jeszcze inni, że dopiero po okresie obowiązywania, mimo niekonstytucyjności. Ale będziemy korzystali z wszystkich możliwych dróg prawnych, bo w Konstytucji jest zapisana ochrona sądowa samorządu województwa.
Władze Mazowsze odwołują się od wszystkich decyzji administracyjnych ministra finansów ws. nakazu zapłaty zaległości, skarżą je również do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Pierwsza rozprawa, jak informuje Struzik, ma się odbyć w połowie września.
– Jeżeli WSA odniesie się do niekonstytucyjności również tego prawa, to otworzy nam to drogę do dochodzenia zwrotu utraconych kwot. To jest jedna droga. Oczywiście możemy wykorzystać drogę cywilną, ale dopiero po upływie 18 miesięcy od dnia wyroku, czyli de facto we wrześniu 2015 roku – mówi Adam Struzik.
Czytaj także
- 2024-12-05: Saszetki nikotynowe dodane na finiszu prac do ustawy tytoniowej. Pracodawcy RP: to kontrowersyjna wrzutka legislacyjna
- 2024-11-22: Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
- 2024-11-20: Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-11-21: Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
- 2024-10-03: Zapowiadane oskładkowanie wszystkich umów-zleceń i o dzieło to wyzwanie dla ZUS. Zakład będzie potrzebował 3–6 miesięcy na przygotowanie się do zmian
- 2024-09-26: Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy o przetwarzaniu danych pasażera. Linie lotnicze liczą na uniknięcie miliardowych kar
- 2024-09-25: Trwają prace nad strategią migracyjną Polski na lata 2025–2030. Eksperci apelują o duży nacisk na mieszkalnictwo
- 2024-08-09: Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich przygotowuje się do nowych obowiązków związanych z ochroną sygnalistów. Ma czas do grudnia na wdrożenie procedur
- 2024-08-21: Ustawa o ochronie sygnalistów będzie dla firm dużym wyzwaniem. Szczególnie konieczność ochrony danych osobowych i zachowania poufności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.