Mówi: | Grzegorz Brona |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Creotech Instruments |
Sektor usług kosmicznych będzie dynamicznie rosnąć w ciągu kolejnych kilku lat. Największy potencjał mają technologie satelitarne
Globalny rynek technologii kosmicznych wart jest ponad 330 mld dol., z czego 60 proc. stanowią usługi oparte o te technologie, m.in. związane z wykorzystaniem danych satelitarnych. Polski rynek usług dopiero się rozwija – ocenia Grzegorz Brona, prezes Creotech Instruments. Przy szerszym wykorzystaniu danych satelitarnych może on jednak wzrosnąć kilkukrotnie w ciągu kolejnych 3–4 lat. Potencjał jest duży, tym bardziej że służąca do przetwarzania danych infrastruktura jest gotowa.
– Polska dopiero rozpoznaje obszary, w których można wykorzystywać dane satelitarne, tak aby przynosiły rzeczywiste korzyści firmom i instytucjom. Świat dostrzegł ten potencjał już dawno, istnieją wyspecjalizowane firmy zajmujące się przetwarzaniem tych danych. W naszym kraju działa ich niewiele, zaledwie kilkanaście. Należy się jednak spodziewać, że przy szerszym wykorzystaniu danych satelitarnych polski rynek będzie szybko rósł. W ciągu 3–4 lat przeskaluje się co najmniej o czynnik 10 – mówi agencji Newseria Biznes Grzegorz Brona, prezes zarządu Creotech Instruments.
Jak przekonuje, możliwości wykorzystania zobrazowań satelitarnych są bardzo duże zarówno przez administrację, jak i firmy. Mogą się okazać przydatne przy zarządzaniu kryzysowym, np. w przypadku powodzi, a także przy planowaniu optymalnych tras linii wysokiego napięcia czy dróg szybkiego ruchu.
– Można je także wykorzystać w instytucjach państwowych, które chcą wiedzieć dokładnie, za co pobierają podatki, oraz w różnych obszarach gospodarki, nauki, geologii, nauki o ekosystemach. Ciekawostką jest to, że nawet misie polarne liczy się, bazując właśnie na danych satelitarnych – wyjaśnia prezes Creotech Instruments.
Wykorzystanie w systemach podatkowych dobrze obrazuje przykład Grecji, gdzie podatnicy uiszczają specjalny podatek od wielkości przydomowego basenu. Dzięki zastosowaniu danych z satelitów grecki fiskus może z łatwością zlokalizować i wyliczyć wielkość podatku od powierzchni takich obiektów. W ten sposób odkryto, że w samych Atenach znajduje się kilkanaście tysięcy przydomowych basenów, czyli znacznie więcej niż dotychczas przypuszczano.
Kolejnym obszarem, który w dużym stopniu może skorzystać z danych satelitarnych, jest rolnictwo.
– Przykładowo w polskich warunkach można wykorzystywać takie dane przy obliczaniu powierzchni pól. Można zobaczyć, jakie dokładnie odmiany zboża uprawiają rolnicy, na których polach i w związku z tym przewidzieć również ceny zboża w przyszłym roku czy za dwa lata. Można zobaczyć, które części pola rozwijają się lepiej, na których gorzej rozwija się wegetacja i w związku z tym dobrać odpowiednie nawozy do takiego pola, co również sprzyja odpowiednim oszczędnościom dla samych już rolników – wymienia Grzegorz Brona.
Szersze wykorzystanie danych satelitarnych ma ułatwić EO Cloud, czyli repozytorium zdjęć satelitarnych z całego świata. Inwestycję na zlecenie Europejskiej Agencji Kosmicznej zrealizowało konsorcjum, na czele którego stanęła Creotech Instruments. W jego skład weszły również niemiecki producent oprogramowania Brockmann Consult Ltd. oraz polska spółka CloudFerro sp. z o.o., specjalizująca się w przetwarzaniu danych w chmurze. Projekt zapewni użytkownikom komercyjnym i naukowym narzędzia do pozyskiwania, poszukiwania i przetwarzania danych satelitarnych.
– Dzięki usłudze, która właśnie wystartowała, możemy udostępniać dane satelitarne firmom, zarówno tym nowym, jak i już istniejącym na polskim rynku. Są to dane darmowe, zbierane bardzo szybko, bo już po dwóch godzinach trafiają z satelity do naszego repozytorium. Mamy nadzieję, że wykorzystanie tego narzędzia znacznie przyspieszy wzrost polskiego sektora wykorzystującego dane satelitarne – mówi Grzegorz Brona.
Na platformie znajdą się zdjęcia z satelitów Europejskiej Agencji Kosmicznej (gromadzone m.in. w ramach misji Landsat, Evisat, Sentinel) zarówno archiwalne, jak i najnowsze. Dostęp do nich mają uzyskać zarówno instytucje badawcze i naukowe, jak i sektor biznesowy, w tym małe firmy oraz indywidualni użytkownicy.
Zdaniem prezes Creotech Instruments rynek usług satelitarnych czeka przełom, który sprawi, że za kilka lat satelity będą dostępne dla każdego państwa i każdej dużej firmy, co ułatwi im korzystanie z pozyskanych w ten sposób danych.
– Spodziewam się, że w ciągu kolejnych 5, może 10 lat większość korporacji, w tym polskich, będzie mogła się doposażyć w takie satelity i pozyskiwać dane z powietrza albo nabyć zdolności bezpiecznego przesyłania danych poprzez łącza satelitarne umieszczone na własnych jednostkach kosmicznych. Powoli następuje przełom technologiczny, który otwiera rynek na znacznie większą liczbę graczy i klientów, którzy byliby zainteresowani budową i wystrzeleniem takich obiektów oraz korzystaniem z danych dopasowanych bezpośrednio do ich potrzeb – ocenia Grzegorz Brona.
Czytaj także
- 2022-08-08: PGE podkreśla ogromną rolę energetyków w Powstaniu Warszawskim. Specjalna publikacja ma upamiętnić tę wciąż mało znaną powstańczą historię
- 2022-08-03: Trudne otoczenie ekonomiczne już się odbiło na branży leasingowej. Znacznie mniej finansowania aut, za to zyskują maszyny i urządzenia
- 2022-08-09: Energetyczna strategia rządu budzi wątpliwości górników. Obawiają się też o plany tworzenia miejsc pracy po zamykaniu kopalni
- 2022-07-20: Prezes Instytutu Jagiellońskiego: Górnicy chcą wyższych cen węgla dla energetyki. Zapominają, że przez lata byli przez nią dotowani
- 2022-07-13: NBP i ekonomiści ostrzegają przed skutkami powszechnych wakacji kredytowych. Koszty poniosą banki, ale też zadłużeni przedsiębiorcy i przyszli kredytobiorcy
- 2022-07-11: Wybrano Polskie Produkty Przyszłości. Wśród nagrodzonych nanomembrany do oczyszczania wody i personalizowane protezy kończyn
- 2022-07-05: Polska wciąż ma problem z forsowaniem swoich interesów na arenie międzynarodowej. Brakuje też Polaków w instytucjach UE i globalnych organizacjach
- 2022-07-27: Rośnie konsumpcja krajowych borówek. Polska jest drugim w UE producentem borówki amerykańskiej
- 2022-07-01: bp Polska od 1 lipca rusza z ofertą wakacyjną. Dla klientów indywidualnych zniżki sięgają do 30 groszy na litrze paliwa
- 2022-07-13: Polscy przetwórcy owoców i warzyw szukają nowych rynków zbytu. Sektor ma wzmocnić rozszerzenie działalności Krajowej Grupy Spożywczej
Transmisje online
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polscy i europejscy konsumenci będą musieli się pożegnać z ulubionymi kosmetykami. Propozycja Komisji Europejskiej może zagrozić branży kosmetycznej
– Zielony Ład dotknie branżę kosmetyczną w szerokim aspekcie, mówimy tu o zmianach od molekuły aż po opakowanie – mówi Blanka Chmurzyńska-Brown z Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego. Przejawem tej zmiany jest planowana przez Komisję Europejską rewizja rozporządzenia kosmetycznego, która spowoduje radykalne zaostrzenie zasad oceniania substancji stosowanych w kosmetykach. W efekcie – jak prognozuje branża – z rynku będzie musiało zniknąć ok. 49 proc. stosowanych obecnie filtrów UV i 70 proc. substancji konserwujących, które są w kosmetykach niezbędne. – Jeśli te regulacje wejdą w życie takim kształcie, stracimy naszą konkurencyjność. Naszą rolę przejmie Azja i Korea, bo jestem pewna, że oni za tego typu regulacją nie pójdą – ocenia ekspertka.
Prawo
Ponad 520 błędów medycznych i zdarzeń niepożądanych zgłoszono do rejestru Rzecznika Praw Pacjenta. Raportowanie takich danych będzie niedługo obowiązkowe

– Dane zarówno z Polski, jak i z badań międzynarodowych pokazują, że ok. 10 proc. pacjentów hospitalizowanych w placówkach medycznych doznaje zdarzeń niepożądanych – mówi Bartłomiej Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta. Jak podkreśla, błędy medyczne to problem o dużej skali, do którego rozwiązania ma się przyczynić procedowany właśnie projekt ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta. Zakłada on m.in. utworzenie tzw. Rejestru Zdarzeń Niepożądanych, czyli ogólnokrajowej niejawnej bazy danych o błędach medycznych. Nie czekając na ustawę, RPP prowadzi taki rejestr od początku tego roku. Do tej pory wpłynęło do niego ponad 520 zgłoszeń.
Prawo
Trwają prace nad zmianami w prawie restrukturyzacyjnym. Nowa ustawa wzmocni politykę drugiej szansy dla zadłużonych firm

W 2024 roku – wraz z implementacją przez Polskę unijnej dyrektywy drugiej szansy – wejdą w życie kolejne zmiany w prawie restrukturyzacyjnym. – Nie będzie to rewolucja w naszym systemie, ale podkreślenie polityki drugiej szansy dla firm w trudnej sytuacji ekonomicznej – ocenia radca prawny Bartosz Sierakowski. W procesie restrukturyzacji pojawi się konieczność przeprowadzenia tzw. testu zaspokojenia, czyli prognozy możliwych wariantów zaspokojenia wierzycieli. To oznacza nowe obowiązki dla doradców restrukturyzacyjnych i prawdopodobnie wzrost kosztów całej procedury.
Współpraca

Obsługa konferencji prasowych
Zapraszamy do współpracy przy organizacji konferencji prasowych. Nasz doświadczony i kompetentny zespół sprosta każdej realizacji. Dysponujemy nowoczesnym, multimedialnym centrum konferencyjnym i biznesowym w samym sercu Warszawy. Zapraszamy do kontaktu w sprawie oferty.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.