Newsy

Spada sprzedaż piwa. Statystyczny Polak wypije w tym roku 95 litrów

2013-11-26  |  06:25
Mówi:Tomasz Bławat
Funkcja:prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego - Browary Polskie
Firma:Carlsberg Polska
  • MP4
  • W tym roku rynek piwa skurczy się o ok. 2-3 proc. – prognozują przedstawiciele branży. Oczekują powrotu do poziomów sprzedaży z 2011 roku, czyli ok. 95 litrów na osobę. Największy udział w rynku wciąż mają piwa jasne pełne, ale nieznacznie tracą na rzecz piw smakowych i innowacji, których sprzedaż rośnie nawet 40 proc. rocznie.

     W Polsce konsumpcja piwa wynosiła już 97 litrów na głowę, co jest bardzo dobrym wynikiem, jednym z najlepszych w Europie. Niekoniecznie jest tutaj miejsce na dalszy wzrost – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Tomasz Bławat, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie oraz prezes Carlsberg Polska. – Wszystko wskazuje na to, że w tym roku będziemy mieli kilkuprocentowy spadek. Jest szansa na to, że ta kategoria będzie może minimalnie lepsza od poziomu z roku 2011, ale do poziomu roku 2012 powrotu raczej nie będzie.

    Bławat podkreśla, że rekordowy poziom ponad 97 litrów piwa na osobę udało się osiągnąć w zeszłym roku między innymi dzięki udanej pogodzie i piłkarskim mistrzostwom Euro 2012. Z tej okazji wielu producentów zdecydowało się wypuścić nowe produkty oraz zaangażowało się w wydarzenia związane z rozgrywkami. Choć pełnych danych za ten rok jeszcze nie ma, wyniki będą zapewne gorsze.

    W I półroczu sprzedaż spadła o 3,3 proc. W miesiącach letnich nieco odbiła, ale od września ponownie zaczęła spadać. Branża spodziewa się, że ten rok zakończy się na poziomie 95 litrów na osobę.

    Zdaniem Tomasza Bławata, konsumenci w Polsce są coraz bardziej otwarci na nowości.. 77 proc. rynku to wciąż sprzedaż piw jasnych pełnych, ale ich udziały nieznacznie spadają  na rzecz piw smakowych i specjalnych. Ta kategoria w ubiegłym roku stanowiła 3 proc. rynku i rośnie rocznie o ok. 40 proc. Najszybciej rozwija się kategoria radlerów, czyli lżejsze piwa z dodatkiem np. lemoniady. W przypadku piw  pszenicznych i niepasteryzowanych wzrosty wynoszą ok. 20 proc.

    Polacy coraz chętniej sięgają również po piwa z kategorii Premium, które są droższe niż tradycyjne marki.

     – Mamy w Polsce sporo marek Premium, które dotąd nie rozwinęły się bardzo silnie. Do tego potrzebny byłby bardziej energiczny wzrost gospodarczy i poprawa optymizmu konsumenckiego. W tym segmencie mamy wiele do zrobienia i to powinno zaowocować nowymi rodzajami piwa, nowymi gatunkami, ciągle wprowadzanymi nowościami, które dają klientowi powód, by płacić więcej – podkreśla prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie .

    Dodaje, że duża konkurencja na rynku (według danych GUS w 2012 roku były 132 podmioty warzące piwo) spowodowała, że średnia cena piwa w kraju od lat utrzymuje się na stałym poziomie. Choć koszty producentów rosną, do tej pory szukali oni raczej oszczędności we własnych firmach niż przerzucali koszty na konsumentów. Istnieje ryzyko, że może się to zmienić.

     – Presja kosztowa jest tak duża, że nie pozwala już na przekładanie wszystkich podwyżek cen surowców na finalną cenę produktu – podkreśla Bławat. – Piwo powinno drożeć, ale poprzez wprowadzanie nowych, koneserskich produktów. Jednocześnie konsumenci w Polsce są wrażliwi na cenę, zatem spodziewane wzrosty nie powinny być zbyt duże.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

    T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

    Problemy społeczne

    W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

     Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

    Konsument

    Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

    Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.