Mówi: | Zygmunt Berdychowski |
Funkcja: | przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego w Krynicy |
Frekwencja na imprezach masowych dopisuje także podczas pandemii. Zachowanie bezpieczeństwa uczestników to ogromne wyzwanie dla organizatorów
Zachowanie wszelkich wytycznych sanitarnych związanych z pandemią koronawirusa to największe wyzwanie dla organizatorów imprez masowych. Zarówno w przypadku biegów, kiedy na starcie ma stanąć kilka tysięcy uczestników, jak i konferencji, które odbywają się w zamkniętych pomieszczeniach. – Dziś sukcesu imprezy nie mierzy się frekwencją, ale bezpieczeństwem uczestników. Ważne jest, aby udało się uniknąć ryzyka zachorowań i zrealizować program bez zakłóceń – mówi Zygmunt Berdychowski, organizator Forum Ekonomicznego i towarzyszącego mu Festiwalu Biegowego, który odbędzie się w ten weekend w Krynicy-Zdroju.
– Organizacja masowych imprez sportowych to dzisiaj przedsięwzięcie wyjątkowo trudne, wymagające ogromnej odporności i przede wszystkim opanowania wszystkich zasad reżimu sanitarnego, które w każdej chwili mogą się zmienić. Jest to trudne, ale kiedy uda się przez to przebrnąć, pozostaje ogromna satysfakcja – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Zygmunt Berdychowski, przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego w Krynicy.
Ze względu na pandemię SARS-CoV-2 Festiwal Biegowy, co roku towarzyszący wydarzeniu, został przeniesiony na październik. Powodem był sierpniowy wzrost liczby zachorowań na koronawirusa w województwie małopolskim i zwiększenie rygoru sanitarnego w regionie, a w szczególności w powiecie nowosądeckim. 11. TAURON Festiwal Biegowy odbędzie się w dniach 2–4 października w ścisłym reżimie sanitarnym, zgodnie z wytycznymi dotyczącymi przeciwdziałaniu pandemii.
– Sama organizacja startu i mety stanowi wyzwanie. Każda osoba powinna zachować co najmniej 2,5 metra dystansu, nie mogą więc wystartować wszystkie równocześnie, tylko seriami. Trzeba również wydłużyć start i metę, przygotować odbiór maseczek, w których każdy powinien wejść do ich obszaru. Trzeba się uporać z wieloma kwestiami technicznymi, z którymi dotychczas nikt z organizatorów masowych imprez sportowych się nie spotykał – wskazuje przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego w Krynicy.
Coroczny Festiwal Biegowy to cykl imprez biegowych o różnej skali trudności i na różnych dystansach. Są wśród nich m.in. Bieg 7 Dolin na dystansie 100 i 64 km, licznymi podbiegami i zbiegami w Beskidzie Sądeckim. Zawodnicy wystartują też w maratonie i półmaratonie, ale są też krótsze biegi – na 3, 5, 7, 10 czy 15 km.
W porównaniu z ubiegłorocznym festiwalem tegoroczna impreza nie będzie rekordowa. Na starcie ma stanąć niespełna 6 tys. zawodników w porównaniu z ponad 8,5 tys. biegaczy, którzy przyjechali do Krynicy-Zdroju w ubiegłym roku. Jak podkreśla Zygmunt Berdychowski, biorąc jednak pod uwagę fakt, że bieg odbędzie się w czasie pandemii koronawirusa, tegoroczna frekwencja i tak jest wysoka. To jednak nakłada na organizatorów ogromną odpowiedzialność.
– Robimy wszystko, żeby zachować procedury związane z bezpieczeństwem epidemiologicznym. Podobny cel przyświecał nam podczas organizacji Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Jednak było to zupełnie inne wydarzenie niż Festiwal Biegowy. Forum odbywało się w kilkudziesięciu salach, w których równolegle toczyły się obrady seminaryjne, oraz w kolejnych kilkudziesięciu, gdzie zostały usytuowane strefy partnerskie. A zatem nie było takiego zagęszczenia ludzi jak w przypadku strefy startowej – zauważa przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego.
Tegoroczne Forum Ekonomiczne odbyło się w Karpaczu z uwagi na wprowadzone 6 sierpnia przez Ministerstwo Zdrowia dodatkowe obostrzenia sanitarno-epidemiologiczne w prawie 20 powiatach w sześciu województwach. Objęły one także powiat nowosądecki, na terenie którego znajduje się Krynica-Zdrój, dotychczasowa lokalizacja forum. Organizatorzy musieli podjąć trudną decyzję na niespełna miesiąc przed planowanym rozpoczęciem międzynarodowego przedsięwzięcia. Zdecydowano się na formułę hybrydową, jednak zdecydowana większość prelegentów stawiła się na wydarzeniu osobiście.
– Jestem przekonany, że spotkania takie jak Forum Ekonomiczne trudno zastąpić obecnością przed komputerem. To wydaje się niemożliwe. Takie wydarzenia ułatwiają kontakty, dają szansę na poznanie ludzi, skracają drogę między kontrahentami i dają szansę na to, aby pewne stereotypy i schematy myślowe zastąpić rzeczową analizą – podkreśla Zygmunt Berdychowski. – Czy Forum Ekonomiczne w Karpaczu organizowane online mogłoby wzbudzić większe zainteresowanie, przynieść satysfakcję tym, którzy siadają przed komputerem? Jestem przekonany, że nie.
Pandemia koronawirusa wpłynęła na lokalizację Forum Ekonomicznego i sposób jego organizacji, lecz także na tematy podejmowane podczas paneli.
– Dzisiaj wszyscy zadają sobie pytanie, co będzie po pandemii, czy świat wróci do takiego funkcjonowania, jakie pamiętamy sprzed kilku miesięcy. Wydaje się, że ideą przemysłu spotkań jest umożliwienie bezpośredniego kontaktu, szansy na wymianę wizytówek i rozmowę w cztery oczy – dodaje przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego.
Czytaj także
- 2024-11-15: Alicja Węgorzewska: W Warszawskiej Operze Kameralnej sięgamy po rzadkie i trudne dzieła sprzed wieków. Chcemy zaprezentować widzom najwyższy kunszt
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-09-17: Opóźnianie wejścia Ukrainy do NATO zwiększy zagrożenie ze strony Rosji dla członków sojuszu. Trwają dyskusje o możliwych warunkach akcesji
- 2024-09-19: Wejście Ukrainy do UE może zająć jeszcze długie lata. Miałoby ono duży wpływ na polskie rolnictwo i rynek pracy
- 2024-09-05: W. Kosiniak-Kamysz: COVID-19 i wojna pokazały nam zagrożenia dla łańcuchów dostaw. Musimy być niezależni w produkcji sprzętu wojskowego
- 2024-09-05: Firmy cierpią z powodu braku przewidywalnej polityki podatkowej. Częste zmiany podważają zaufanie do państwa i zniechęcają inwestorów [DEPESZA]
- 2024-09-03: Po 2,5 roku wojny w Ukrainie temat bezpieczeństwa i odporności państwa pozostaje dominującym w debacie publicznej. Nie tylko w aspekcie militarnym
- 2024-06-19: Europa idzie w kierunku ponownego wykorzystywania surowców. Prawo i fundusze unijne będą w kolejnych latach mocno wspierać ten proces
- 2024-04-30: Wzrost inwestycji prywatnych przesądzi o rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach. Sektorami przyszłości są nowe technologie i zielona energetyka
- 2024-03-06: Pacjenci i lekarze apelują o Narodowy Plan dla Chorób Rzadkich. Aktualizacja strategii ma być gotowa w II kwartale
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.