Mówi: | Anna Czajka-Kalinowska |
Funkcja: | specjalista ds. marketingu |
Firma: | Aegon |
Studia informatyczne biją rekordy popularności. Mimo to na rynku wciąż jest za mało specjalistów w tej branży
Podczas tegorocznej rekrutacji na studia wyższe padł kolejny rekord aplikujących o przyjęcie na kierunki informatyczne. Tylko w ciągu czterech lat liczba chętnych na te studia zwiększyła się o 40 proc. Pracodawcy wciąż jednak narzekają na brak kandydatów na stanowiska programisty czy specjalisty od cyberbezpieczeństwa.
– Jak wynika z listy najbardziej pożądanych zawodów, najbardziej potrzebni są informatycy, ponieważ nowoczesne technologie cały czas się rozwijają, coraz więcej firm wprowadza rozwiązania cyfrowe, różnego rodzaju aplikacje. Biorąc pod uwagę fakt, że najbardziej poszukiwani na rynku pracy są informatycy, jak również to, że najchętniej wybieranym kierunkiem studiów są kierunki informatyczne, możemy wnioskować, że liczba miejsc na tego typu kierunkach jest za mała lub zbyt mało uczelni oferuje ten kierunek – mówi agencji informacyjnej agencji informacyjnej Newseria Biznes Anna Czajka-Kalinowska, specjalista ds. marketingu w Aegon.
Z „Raportu o kosztach studiów” sporządzonego przez Aegon wynika, że w październiku 2018 roku naukę na polskich uczelniach rozpoczęło ponad 187,5 tys. świeżo upieczonych studentów. Najbardziej obleganym kierunkiem, tak jak w poprzednich latach, okazała się informatyka, na którą złożono ponad 42 tys. aplikacji. Jeszcze w 2014 roku o przyjęcie w szeregi studentów w tej dziedzinie ubiegało się 30 tys. absolwentów szkół średnich. Na drugim miejscu znalazło się zarządzanie z 24 tys. aplikujących, a na trzecie awansowała psychologia, którą zainteresowanych było ponad 20 tys. kandydatów.
– Potrzeby rynku pracy cały czas się zmieniają. Trudno oczekiwać, że uczelnie będą z roku na rok dostosowywać swoją ofertę do tego, co dzieje się na rynku. Natomiast na uczelniach o profilu ogólnym osoby chcące wybrać zawód z listy dziesięciu najlepiej ocenianych z pewnością znajdą coś dla siebie – mówi Anna Czajka-Kalinowska.
Analiza ogłoszeń o pracę pokazuje, że najbardziej poszukiwani na rynku pracy są programiści oraz specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa. Zaraz za podium figuruje też specjalista ds. e-commerce, wyprzedzony przez analityka finansowego i biznesowego. Pierwszą piątkę zamyka inżynier badawczo-rozwojowy.
– To już 6. edycja naszego raportu. W pierwszych dwóch wysoko na liście pożądanych zawodów znajdowały się zawody związane z HR, jak np. HR manager. Teraz one już wypadły z pierwszej dziesiątki, natomiast nadal wysoko znajduje się stanowisko specjalisty ds. employer brandingu –mówi przedstawicielka Aegon o funkcji, która zajęła ósme miejsce na liście najbardziej pożądanych przez pracodawców.
Wybór zawodu poszukiwanego przez firmy to inwestycja w przyszłość. To, czy się opłaci, zależy także od kosztów studiowania i utrzymania. Choć największą estymą wśród uniwersytetów oraz uczelni technicznych i ekonomicznych cieszą się wyższe szkoły w Warszawie, to stolica jest zarazem najdroższym ośrodkiem akademickim. Utrzymanie w tym mieście kosztuje nawet 3,5 tys. zł, nie licząc czesnego, o ile ktoś nie dostał się do szkoły publicznej. Czesne na prywatnych studiach w zależności od uczelni i kierunku to od 3,5 tys. zł do nawet 22 tys.
– Na liście najlepszych uczelni w Polsce w zasadzie cały czas królują uczelnie państwowe. Dwa pierwsze miejsca to pojedynek między Uniwersytetem Warszawskim a Uniwersytetem Jagiellońskim. Stosunkowo wysoko plasują się też politechniki, trochę niżej uniwersytety medyczne, ale to kwestia wyboru kierunku. Najwyżej znajdują się te uczelnie, które mają szeroki zakres kierunków – tłumaczy Anna Czajka-Kalinowska.
Czytaj także
- 2025-07-09: MNiSW reaguje na problemy psychiczne w środowisku akademickim. Specjalny zespół ma opracować skuteczne rozwiązania
- 2025-08-01: Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin
- 2025-06-25: Polskie uczelnie nie są wolne od mobbingu. Środowisko akademickie pracuje nad dobrymi praktykami w polityce antymobbingowej
- 2025-05-20: Brytyjski dyplom można zdobyć w Polsce. Studia w formacie ponadnarodowym zyskują na popularności
- 2025-03-27: Zakończenie wojny w Ukrainie poprawiłoby klimat inwestycyjny w Polsce. Inwestorzy cenią stabilność i bezpieczeństwo
- 2025-03-13: Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-02-04: Lekarze będą lepiej przygotowani do pracy w obliczu działań militarnych. Powstał nowy model kształcenia lekarzy cywilnych i wojskowych
- 2025-02-20: Karolina Pilarczyk: Mamy świetnych sportowców w każdej dyscyplinie, tylko nie piłce nożnej. Rządzący ich nie dostrzegają i nie dają odpowiedniego wsparcia
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem
Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.
Ochrona środowiska
KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.
Handel
Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.