Mówi: | dr hab. Eliza Przeździecka |
Funkcja: | prof. SGH, dyrektorka Instytutu Ekonomii Międzynarodowej SGH |
Zakończenie wojny w Ukrainie poprawiłoby klimat inwestycyjny w Polsce. Inwestorzy cenią stabilność i bezpieczeństwo
– Choć mimo pandemii i wojny w Ukrainie nie odnotowano gwałtownego odpływu inwestorów zagranicznych z Polski, to zakończenie konfliktu za naszą wschodnią granicą pomogłoby w ich przyciągnięciu – wskazuje prof. Eliza Przeździecka ze Szkoły Głównej Handlowej. Dane za 2023 i wstępne wyniki z 2024 roku wskazują na zahamowanie trendu wzrostowego z poprzednich lat, na co miała wpływ również ogólna koniunktura gospodarcza na świecie.
– Najistotniejszymi barierami związanymi z ekspansją inwestorów zagranicznych na rynku polskim są rosnące koszty energii i rosnące koszty pracy – mówi agencji informacyjnej Newseria dr hab. Eliza Przeździecka, prof. SGH, dyrektorka Instytutu Ekonomii Międzynarodowej SGH. – Wszystkie branże, które wymagają wysokich nakładów energetycznych, tzw. produkcje energochłonne, czy wysokich nakładów pracy, będą prawdopodobnie dostrzegać coraz mniejszą atrakcyjność w Polsce. Z kolei ci, którzy potrzebują znaczących zasobów wysoko wykwalifikowanej siły roboczej, w Polsce odnajdą te zasoby. Sądzę, że to jest jeden z najważniejszych czynników, jaki dzisiaj przyciąga inwestorów zagranicznych do naszego kraju.
Z raportu NBP wynika, że w 2023 roku w Polsce nastąpiło odwrócenie obserwowanego wcześniej trendu wzrostowego napływu inwestycji zagranicznych. Na koniec 2023 roku stan bezpośrednich inwestycji ulokowanych w Polsce wyniósł 1,36 bln zł. Wartość transakcji związanych z napływem zagranicznych inwestycji bezpośrednich do Polski spadła w porównaniu z poprzednim rokiem o 38,4 mld zł, do 119,9 mld zł ze 158,3 mld zł w 2022 roku. Przyczyniły się do tego w głównej mierze niższe reinwestycje zysków oraz ujemne saldo transakcji z tytułu instrumentów dłużnych. Sytuacja ta może mieć związek z osłabieniem koniunktury gospodarczej obserwowanym w 2023 roku.
Autorzy raportu „Zagraniczne inwestycje bezpośrednie w Polsce”, którzy ukazał się w październiku 2024 roku, a którego współautorką jest prof. Eliza Przeździecka, piszą z kolei, że spadek o niespełna 9 proc. nastąpił po raz pierwszy po trzech latach wzrostów. Zwracają też uwagę na fakt, że był to drugi rok z rzędu spadku globalnych strumieni inwestycji bezpośrednich. W 2023 roku inwestycje na świecie były równe 1332 mld dol., a w latach poprzednich wyniosły odpowiednio 1356 mld w 2022 roku i 1622 mld dol. w 2021 roku. Spadki wartości bezpośrednich inwestycji zagranicznych w 2023 roku odnotowało dwie trzecie państw OECD i ponad połowa spośród 20 największych gospodarek goszczących firmy zagraniczne, do których należy także Polska.
Całościowych danych za 2024 rok jeszcze nie ma, natomiast Polska Agencja Inwestycji i Handlu poinformowała, że w 2024 roku wsparła 53 projekty inwestycyjne o łącznej deklarowanej wartości około 2,4 mld euro. Rok wcześniej były to 74 projekty o wartości 3,2 mld euro (już po odliczeniu inwestycji Intela odwołanej na skutek wycofania się firmy z europejskich planów). Należy się więc liczyć z kolejnym spadkiem w 2024 roku.
Perspektywy na 2025 rok zależeć będą w pewnym stopniu od losów wojny w Ukrainie. Od początku roku inwestorzy finansowi obstawiają scenariusz zakończenia konfliktu, a kapitał szerokim strumieniem płynie na europejskie giełdy kosztem Wall Street. Ten kapitał łatwo jednak przekierować w innych kierunkach. Inaczej jest z inwestycjami trwałymi.
– Ostatnie trzy lata pokazały nam, że mimo napięć geopolitycznych i naszego miejsca, bo przecież za naszą granicą toczy się ten konflikt, on może, ale nie musi odstraszać. Wiele firm dostrzega w tym swój potencjał, dostrzega w tej właśnie sytuacji możliwość zaistnienia i znalezienia się, aby już po zakończeniu wojny rozpocząć działalność i być znaczącym dostawcą towarów czy wykonawcą jakichś procesów w Ukrainie – przekonuje dyrektorka Instytutu Ekonomii Międzynarodowej SGH. – Natomiast zakończenie wojny na pewno pozytywnie wpłynie na ogólny klimat inwestycyjny, ogólnie ocenianą stabilność z punktu widzenia bezpieczeństwa. Bezpieczeństwo dla nas wszystkich jest ogromnie ważne. Nie wiemy, jak rozwiną się dalsze relacje na linii Stany Zjednoczone – Rosja, Europa – Rosja, Stany Zjednoczone – Europa, ale my w tym wszystkim mamy bardzo znaczące miejsce, jesteśmy w centrum tych zdarzeń geopolitycznych.
W 2023 roku najwyższy napływ inwestycji bezpośrednich do Polski nastąpił z Holandii (34,2 mld zł), Wielkiej Brytanii (24,8 mld zł), Irlandii (13,3 mld zł) i Niemiec (9,9 mld zł). Łączne saldo transakcji z tych krajów stanowiło ponad dwie trzecie wartości wszystkich zagranicznych inwestycji bezpośrednich, które napłynęły wtedy do Polski. Największą łączną wartość zainwestowanych kapitałów własnych w Polsce posiadają firmy niemieckie, ale ze sprawozdań finansowych przedsiębiorstw wynika, że jednostkowo największym inwestorem jest francuski Orange. Na drugim miejscu znajduje się zarejestrowane w Luksemburgu przedsiębiorstwo ArcelorMittal – w Polsce reprezentowane głównie przez spółkę ArcelorMittal Poland SA z siedzibą w Dąbrowie Górniczej. Trzecie miejsce wśród największych inwestorów zagranicznych zajmuje grupa firm znajdujących się w rękach niemieckiej rodziny Porsche–Piëch. Należą do niej 22 spółki, m.in. z Volkswagenem, Scanią i MAN-em w nazwach.
W porównaniu z okresem przedpandemicznym i przed wojną w Ukrainie zaszły widoczne zmiany w strukturze branżowej zaangażowanych w Polsce firm. Na pierwszej pozycji utrzymała się działalność związana z obsługą rynku nieruchomości, ale wartość aktywów w tym obszarze zmalała z 49,8 mld dol. w 2018 roku do 43,7 mld dol. w 2022 roku, choć, jak zauważają autorzy raportu SGH, jest to branża, która w latach 2010–2018 notowała wzrost na poziomie 10 proc. rocznie. Na drugim miejscu plasuje się natomiast działalność firm centralnych i holdingów z aktywami o wartości 21,8 mld dol., wcześniej nienotowana tak wysoko. Na stałym poziomie ok. 19 mld dol. kształtuje się wartość aktywów firm z branży robót budowlanych związanych ze wznoszeniem budynków, co pozwoliło jej na zajęcie trzeciego miejsca na liście. Nie widać już na liście czołowych branż producentów pojazdów samochodowych.
Czytaj także
- 2025-06-12: Wakacje wyzwaniem dla operatorów komórkowych. W najpopularniejszych kurortach ruch w sieci rośnie nawet pięciokrotnie
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-13: Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-06-05: Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad
- 2025-06-10: Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej
- 2025-06-04: Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy
- 2025-05-29: Trwają prace nad zmianami w finansowaniu kolei. Obecny system powoduje duże problemy branży i brak konkurencyjności transportu szynowego
- 2025-05-23: Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu
- 2025-05-23: Kampania prezydencka na ostatniej prostej. Temat ochrony zdrowia na drugim planie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
Mali i średni przedsiębiorcy coraz lepiej radzą sobie na arenie międzynarodowej, choć na razie tylko niecałe 5 proc. z nich sprzedaje swoje produkty za granicę. Duże możliwości ekspansji zagranicznej dają im e-commerce i współpraca z marketplace’ami. Za pośrednictwem Amazon w 2024 roku polskie MŚP sprzedały produkty za ponad 5,1 mld zł. Model sprzedaży sklepu umożliwia przedsiębiorcom z Polski działanie na skalę, która jeszcze kilka lat temu wydawała się zarezerwowana głównie dla największych marek
Polityka
Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji

– Polska należy do siedmiu krajów UE, które do tej pory nie wprowadziły jeszcze euro. Choć zobowiązaliśmy się do przyjęcia wspólnej waluty w traktacie akcesyjnym, nigdy nie podjęliśmy konsekwentnych działań w tym kierunku – ocenia europosłanka Nowej Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. W dodatku tylko co czwarty Polak jest zwolennikiem zmiany waluty. Również obecna sytuacja gospodarcza – wysoka inflacja i rosnący deficyt – nie sprzyjają dyskusji o przyjęciu euro.
Handel
Źle wprowadzony system ROP może oznaczać duży wzrost cen dla konsumentów. Podrożeć mogą produkty spożywcze

Ministerstwo Klimatu i Środowiska proponuje powierzenie NFOŚiGW zadań organizacji odpowiedzialności producenta, która w imieniu producentów będzie realizowała obowiązki wynikające z ROP w ramach zamkniętego obiegu finansowego. Przedstawiciele Polskiej Federacji Producentów Żywności i sektora odzysku odpadów ostrzegają, że może utrudnić to Polsce wypełnienie unijnych wymogów w zakresie selektywnej zbiórki odpadów, a co za tym idzie, może się wiązać z karami, a w konsekwencji – ze wzrostem cen.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.