Newsy

Branża paliwowa w nadchodzącym roku zarobi więcej niż w poprzednich

2013-12-09  |  06:15
Mówi:Grzegorz Maziak
Funkcja:analityk rynku paliw
Firma:E-petrol.pl
  • MP4
  • Ubiegły rok i pierwsza połowa tego roku były dla branży paliwowej wyjątkowo trudne. Przyczynił się do tego rozrost szarej strefy, niskie marże i zapaść w branży budowlanej. Nadzieję na stopniową poprawę sytuacji daje zmiana przepisów, ożywienie gospodarcze i nadchodzące unijne fundusze.

     – Mogą one rozruszać gospodarkę, w tym też budownictwo, a to jest ważny odbiorca paliw. Spodziewamy się, że 2014 rok powinien być dla branży lepszy niż lata poprzednie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Grzegorz Maziak, analityk rynku paliw e-petrol.pl.

    W minionym roku i przez pierwsze miesiące bieżącego marże były wyjątkowo niskie i zbliżały się do zera. Małe stacje skupione w Polskiej Izbie Paliw Płynnych (PIPP) oskarżały największe koncerny paliwowe o zaniżanie marż, co miało grozić ich przetrwaniu na rynku. A najwięksi gracze tłumaczyli, że chcą pobudzić konsumpcję paliw, która spadła z powodu spowolnienia gospodarczego. Z danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego wynika, że w pierwszych dziewięciu miesiącach roku spadła o 4 proc. w porównaniu do sytuacji sprzed roku, do 16,8 mln ton.

     – Stacje odczuły spadek w zeszłym roku, druga połowa tego roku nie wygląda źle. Z naszych obliczeń wynika, że sprzedaż powinna być na satysfakcjonującym dla sprzedawców paliw poziomie. Nie ma jednak wątpliwości, że na sprzedaży paliw dzisiaj nie zarabia się dużo, więc obiekty muszą być wielofunkcyjne: posiadać sklep, myjnię i dodatkowe usługi, które pomagają w tych trudnych czasach przetrwać – tłumaczy Grzegorz Maziak.

    W opinii przedstawicieli branży decydujący wpływ na spadek wielkości legalnego obrotu paliwami ma szara strefa. Według szacunków budżet miał stracić w minionym roku około 3 mld zł.

     – Cała branża paliwowa od dłuższego czasu zmaga się z problemem szarej strefy, która przez niektóre organizacje branżowe jest oceniana nawet na około 10 proc. rynku paliwowego w Polsce. To poważny problem uszczuplenia dla budżetu, ale też trudna konkurencja dla legalnie funkcjonujących podmiotów – podkreśla Grzegorz Maziak.  

    Sytuację ma poprawić nowelizacja ustawy o VAT obowiązująca od początku października. Wprowadziła m.in. instytucję tzw. odpowiedzialności podatkowej nabywcy za zobowiązania podatkowe w podatku VAT sprzedawcy, m.in. w handlu paliwami.

     – Ma to pomóc ograniczyć nadużycia podatkowe w handlu paliwami. Jest więc szansa i nadzieja na to, że sytuacja branży paliwowej poprawi się – przekonuje ekspert. – W nowelizacji pojawił się mechanizm kaucji gwarancyjnej, czyli tzw. "biała lista" publikowana przez Ministerstwo Finansów. To, że znajdą się w niej dane podmioty, ma gwarantować, że działają legalnie, odprowadzają podatki. Inne rozwiązanie to skrócenie okresu rozliczeniowego podatku VAT do jednego miesiąca w przypadku branży paliwowej.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Polityka

    Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji

    Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.

    Transport

    Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

    W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.

    Polityka

    A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

    – Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.