Newsy

Duże zapotrzebowanie na węgiel. Mimo ciepłej jesieni

2013-11-18  |  06:00

Pomimo ciepłej jesieni zapotrzebowanie na węgiel ciepłowniczy jest na podobnym poziomie jak w ubiegłym roku. W przyszłym roku spodziewane są niewielkie spadki ceny węgla. Mimo polityki Unii Europejskiej zmierzającej do zmniejszenia udziału tego surowca w energetyce, w Polsce udział paliw alternatywnych pozostanie znikomy przez wiele lat.

 – Patrząc na cenę węgla energetycznego, to spodziewać się można raczej stagnacji lub lekkiego spadku niż wzrostu w 2014 roku. Na pewno będzie pewien udział paliw alternatywnych, ale nie aż na tyle znaczący, żeby wyeliminować węgiel jako paliwo podstawowe. Elektrownie systemowe muszą funkcjonować i w związku z tym, że naturalnym naszym paliwem, które posiadamy, jest węgiel brunatny i kamienny, na tym będzie oparta energetyka w najbliższych nawet paru dziesiątkach lat – prognozuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Zbigniew Stopa, prezes zarządu LW Bogdanka.

Przewiduje on, że zapotrzebowanie na węgiel w tym sezonie grzewczym będzie najprawdopodobniej na podobnym poziomie jak w ubiegłym roku. Jesień jest wprawdzie ciepła, ale sezon grzewczy rozpoczął się wcześnie, bo już we wrześniu. Stopa zaznacza, że pory roku nie mają wpływu na zapotrzebowanie w energetyce, choć przyznaje, że ubiegły rok był bardzo korzystny w sektorze energetyki cieplnej.

Dodaje, że to nie pogoda wpływa głównie na ceny węgla. Choć obecnie odbiorcy indywidualni płacą nieco więcej niż rok temu, lekki spadek w 2014 r. jest możliwy z uwagi na wzrost udziału paliw alternatywnych. Najważniejsze będą jednak ceny wynegocjowane przez firmy w sektorze energetycznym. Rozmowy z nimi wciąż się toczą.

Stopa podkreśla, że to węgiel pozostanie najważniejszym paliwem w Polsce, a ograniczenie czerpanej z niego energii choćby do połowy całkowitego zapotrzebowania, jest w polskich warunkach nierealne.

W Polsce udział paliw alternatywnych na pewno będzie zawsze marginalny. Unia Europejska może wymagać różnych regulacji prawnych, natomiast patrzmy na to, jaka jest rzeczywistość i na czym możemy oprzeć tę energetykę – zaznacza Stopa.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.