Newsy

JSW: polskie kopalnie są w stanie "wypchnąć" węgiel z importu

2012-08-23  |  06:45
Mówi:Jarosław Zagórowski
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:Jastrzębska Spółka Węglowa
  • MP4

     – Polskie górnictwo może być konkurencyjne tak, by import węgla z zagranicy nie był konieczny  uważa Jarosław Zagórowski, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Jednak w kopalniach potrzebne są zmiany. To przede wszystkim racjonalizacja kosztów działania i lepsze wykorzystanie posiadanego potencjału.  Rynki tradycyjne się kurczą i trzeba szukać nowych odbiorców podkreśla szef spółki.

    Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej jest zadowolony z wyników, osiągniętych w pierwszych 6 miesiącach tego roku. Firma osiągnęła ponad 800 milionów złotych zysku netto i zwiększyła produkcję przy utrzymaniu wysokich poziomów cenowych. I to wbrew spowolnieniu gospodarczemu w Europie i w Chinach.

     – Dzisiejsza sytuacja jest diametralnie inna od tego, co było w roku 2009 – ocenia Jarosław Zagórowski. – Wtedy kryzys rynku był na szczęście krótki, ale bardzo głęboki, bo spadały ceny i wolumen sprzedaży. Nie było rynku do zakupów.

    Zdaniem szefa JSW, dziś rynek jest w dużo lepszej kondycji, bo są odbiorcy. Dowodem jest coraz większy import węgla. Trafia do nas z zagranicy około 15 milionów ton węgla.

     – Jesteśmy w stanie tak prowadzić politykę produkcji i kosztów, żeby ten węgiel importowany "wypchnąć" – ocenia szef JSW. 

    Według niego, to najpoważniejsze wyzwanie, przed jakim stoi polskie górnictwo. Tym bardziej, że węgiel jeszcze przez długi czas pozostanie dominującym surowcem w naszym miksie energetycznym.

     – Tylko pytanie jest, czy to będzie węgiel polski. Jeśli nasze kopalnie nie będą potrafiły być konkurencyjne, to coraz więcej węgla będzie pochodziło z importu. I do tego nie powinniśmy, jako górnictwo, dopuścić. Powinniśmy podnosić efektywność naszych procesów wydobywczych, żeby sprostać zagranicznej konkurencji – przekonuje Jarosław Zagórowski. 

    Sposobem na to ma być przede wszystkim lepsze wykorzystanie posiadanego kapitału.

     – To jest kapitał i finansowy, i ludzki, czyli kapitał w postaci maszyn, wiedzy, ale też bardzo duże doświadczenie naszych górników – wymienia Zagórowski. – Mamy 23 tysiące pracowników dobrze przygotowanych do pracy. 

    Jak podkreśla prezes JSW, sukces zależy w dużej mierze od pracowników i ich zgody na zmiany. 

     – Trzeba mieć też świadomość, że nie ma już pomocy publicznej, po którą można sięgnąć, górnictwo nie jest branżą wybraną – mówi Jarosław Zagórowski. – Unia Europejska też jakoś specjalnie górnictwa nie kocha, bo mamy realizowaną politykę dekarbonizacji. Więc to, jaki będzie los polskiego górnictwa, leży w rękach nas wszystkich, i zarządzających, i pracowników. 

    Prezes węglowego giganta przyznaje, że tradycyjne rynki zbytu się kurczą, JSW szuka więc nowych odbiorców surowca.

     – Wydaje nam się, że polityka związana z rynkami, na których jesteśmy jako producent węgla i z rynkami, na których jesteśmy jako producent koksu, w sumie powinna nam przynieść korzyść i paletę odbiorców poszerzymy – mówi Zagórowski. 

    Nowych odbiorców udało się już znaleźć m.in. w Brazylii i w Indiach. JSW kolejny raz przymierza się do zdobycia kontraktów na rynku tureckim. Pierwsza próba okazała się nieskuteczna, bo lepsza okazała się oferta konkurencji. 

     – Cały czas uważamy, że jest to rynek perspektywiczny, obiecujący dla nas, ponieważ Turcja szybko się rozwija, wzrasta produkcja stali, która trafia na rynki wschodnie, arabskie i na rynek wewnętrzny Turcji – ocenia szef spółki. – Cały czas liczymy, że na tym rynku się znajdziemy.

    Jastrzębska Spółka Węglowa jest największym producentem wysokiej jakości węgla koksowego i jednym z bardziej znaczących producentów koksu w Unii Europejskiej. W jej skład wchodzi pięć kopalń węgla kamiennego.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje

    Prace nad pakietami deregulacyjnymi trwają. Biznes liczy na ich sprawne przeprocesowanie, ale i tak nie spodziewa się, żeby pierwsze efekty były widoczne przed jesienią. Dziś przedsiębiorcy 40 proc. swojego czasu spędzają na wypełnianiu różnego typu wymagań, a dodatkowo wstrzymują się z inwestycjami ze względu na niestabilność prawa. Zdaniem przedsiębiorców deregulacja to krok w dobrym kierunku, który pozwoli na przesunięcie zamrożonych w bankach pieniędzy na inwestycje i zwiększy konkurencyjność polskich firm.

    Ochrona środowiska

    Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać

    Aktualizacja programu Czyste Powietrze, która wystartowała 31 marca br., przyniosła m.in. uszczelnienie zasad finansowania oraz zwiększenie monitoringu wykonawców. – Obecna edycja programu jest najbardziej wymagająca ze wszystkich, jakie do tej pory realizowaliśmy – mówi Paweł Bednarek, prezes zarządu Columbus ONE. Wiele firm nie było w stanie się odpowiednio przygotować do zmian i teraz wstrzymały pozyskiwanie nowych klientów. Grupa Columbus ma ambicję, by konsolidować ten bardzo rozdrobniony rynek.

    Handel

    Na platformach sprzedażowych mogą się znajdować szkodliwe produkty. Dotyczy to całego rynku online

    Badanie odzieży i bielizny zakupionych na dwóch azjatyckich platformach wykazało obecność w części z nich niebezpiecznych związków w niepokojących stężeniach – wynika z Raportu Federacji Konsumentów. Podobne produkty mogą się jednak również znajdować na polskich czy międzynarodowych platformach.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.