Mówi: | Wojciech Hann |
Funkcja: | ekspert ds. rynku energetycznego i finansowego |
Udział OZE w polskim miksie energetycznym szybko rośnie. Konieczna jest rozbudowa rynku magazynów energii
W Polsce rozwój rynku magazynów energii mocno przyspieszył w ostatnich kilku latach. Jednak obecnie problemem wciąż pozostaje brak dobrych uregulowań prawnych i odpowiednich mechanizmów, które by go stymulowały – wskazuje ekspert ds. rynku energetycznego Wojciech Hann. Jak podkreśla, wsparcie w postaci regulacyjnych usług systemowych jest konieczne, żeby poprawić możliwości finansowania magazynów energii, bez których – biorąc pod uwagę skokowo rosnący udział OZE w polskim miksie – nie obejdzie się transformacja energetyczna.
– Udział odnawialnych źródeł energii w polskim miksie elektroenergetycznym wciąż jest dużo poniżej tego, co obserwujemy w Europie. Natomiast ten udział bardzo szybko rośnie. W pewnym sensie jesteśmy ofiarami własnego sukcesu, ponieważ problemy z pozwoleniami przyłączeniowymi są rezultatem m.in. tego szybkiego, dynamicznego wzrostu, w szczególności w obszarze fotowoltaiki i energetyki wiatrowej na lądzie – mówi agencji Newseria Biznes Wojciech Hann, ekspert rynku energetycznego i finansowania, były prezes Banku Ochrony Środowiska.
Według danych Agencji Rynku Energii w kwietniu br. moc zainstalowana odnawialnych źródeł energii w Polsce wzrosła o 5,1 GW rok do roku i sięgnęła w sumie 24,4 GW, co stanowi blisko 40 proc. łącznej mocy zainstalowanej wszystkich źródeł energii elektrycznej. W Polsce największym źródłem energii z OZE wciąż pozostaje fotowoltaika (w kwietniu br. jej moc zainstalowana wynosiła prawie 13,5 GW, czyli ponad 55 proc. wszystkich mocy źródeł odnawialnych), na drugim miejscu są zaś elektrownie wiatrowe na lądzie. Tylko w pierwszych czterech miesiącach tego roku w Polsce przybyło prawie 60,5 tys. nowych instalacji OZE.
Szybki rozwój tego sektora odzwierciedlają również dane Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej, według których w ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku operatorzy podłączyli do sieci dystrybucyjnych 356 tys. nowych mikroinstalacji prosumenckich. Na koniec roku było ich w sumie ponad 1,2 mln. Ubiegły rok był też kolejnym, w którym nastąpił wzrost nakładów na przyłączanie odbiorców i źródeł w całości nakładów inwestycyjnych – łącznie polscy operatorzy elektroenergetyczni wydali na inwestycje ponad 9,2 mld zł.
– OZE zapewnia niezależność energetyczną i niskie ceny energii, o czym przekonaliśmy się już po rozpoczęciu wojny w Ukrainie. I tutaj trzeba zauważyć dwie kwestie. Po pierwsze, magazyny energii są kapitalnym sposobem na częściowe rozwiązanie problemu brakujących połączeń i pozwoleń przyłączeniowych w sieciach dystrybucyjnych. Po drugie, aby magazyny energii mogły powstawać, konieczne jest wprowadzenie transparentnych regulacji w zakresie usług systemowych, tzw. usług elastycznościowych, które będą wynagradzać inwestorów za usługi świadczone przez nich na rzecz całego systemu elektroenergetycznego. W szczególności chodzi o usługi czasowego przechowywania energii, ale także usługi związane z bilansowaniem popytu i podaży np. w ramach klastrów energii czy wspólnot energetycznych – mówi Wojciech Hann.
W Polsce rozwój rynku magazynów energii mocno przyspieszył w ostatnich kilku latach, ale problemem wciąż pozostaje brak dobrych uregulowań prawnych i mechanizmów, które by go stymulowały. Magazyny energii po raz pierwszy pojawiły się dopiero w siódmej aukcji na polskim rynku mocy, w grudniu ub.r. Podczas aukcji głównej na dostawy na 2027 rok 17-letnie kontrakty mocowe zdobyło wówczas pięć takich instalacji o łącznej mocy ok. 165 MW.
– Pytaniem, na które nie ma prostej odpowiedzi, jest, ile tych magazynów OZE potrzebujemy. Po pierwszej aukcji, w której wygrało zaledwie około 160 MW magazynów energii, myślę, że mamy apetyt i potrzebę na co najmniej 10, jeżeli nie 20 razy więcej w ciągu najbliższych lat. Sądzę, że te potrzeby będą zaspokajane w szybszy sposób, kiedy wprowadzone zostaną zarówno nowelizacja ustawy o OZE, ustawa o bezpośrednich liniach energetycznych, czyli ustawa klastrowa, jak i prawodawstwo na temat regulacji usług systemowych – podkreśla ekspert rynku energetycznego.
Jak dodaje, wsparcie w postaci regulacyjnych usług systemowych jest niezbędne, ponieważ dopiero dzięki temu banki będą w stanie tworzyć wiarygodne prognozy finansowe dotyczące działalności magazynów energii. To z kolei poprawi możliwości pozyskiwania finansowania dłużnego dla takich projektów.
– Na to czekamy wszyscy – zarówno konsumenci, producenci, jak i inwestorzy w magazyny energii – mówi Wojciech Hann.
O konieczności położenia większego nacisku na inwestycje w magazyny energii przedstawiciele rynku energetycznego dyskutowali podczas debaty „OZE i magazynowanie energii. Strategia, rozwój, logistyka i technologia”, zorganizowanej przez agencję Newseria w ramach cyklu spotkań #DebatyPodNapięciem.
Czytaj także
- 2025-07-11: Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-28: Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce szansą na kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy. Wciąż brakuje jednak wykwalifikowanych pracowników
- 2025-07-31: Dostęp do danych kluczowy dla dobrego funkcjonowania rynku kredytowego. Wymianę informacji można jeszcze poprawić
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-24: Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-07-02: Rusza budowa lądowej infrastruktury dla projektów Bałtyk 2 i Bałtyk 3. Prąd z tych farm wiatrowych popłynie w 2027 roku
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji
Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.
Transport
Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.
Polityka
A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

– Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.