Newsy

Wiele dużych przedsiębiorstw nie przeprowadziło obowiązkowego audytu energetycznego. Grożą im wysokie kary

2018-02-21  |  06:50
Mówi:Sebastian Gurgacz
Funkcja:zastępca dyrektora Działu Efektywności Energetycznej
Firma:Krajowa Agencja Poszanowania Energii
  • MP4
  • Nieco ponad 3,5 tys. firm przeprowadziło obowiązkowy audyt energetyczny – wynika z danych URE. Według unijnych przepisów zobowiązane do tego są te przedsiębiorstwa, w których w jednym z dwóch ostatnich lat obrotowych zatrudnionych było ponad 250 pracowników, a roczny dochód netto przekroczył 50 mln euro. Według szacunków ekspertów audyt powinno przeprowadzić od 3 do 5 tys. firm. Przedsiębiorstwa poinformowały, że potencjalne średnioroczne oszczędności energii finalnej wynoszą ponad 970 tys. toe/rok.

    – ​Około 3,5 tys. przedsiębiorstw przeprowadziło audyt. Ile przedsiębiorstw jest naprawdę zobowiązanych, trudno powiedzieć, szacowało się, że będzie to między 3 a 5 tys. firm. Zgodnie z wynikami audytu ponad 900 tys. ton oleju ekwiwalentnego można zaoszczędzić w audytowanych przedsiębiorstwach, czyli takie oszczędności zostały faktycznie zidentyfikowane – ​podkreśla w rozmowie z Newseria Biznes Sebastian Gurgacz, zastępca dyrektora Działu Efektywności Energetycznej Krajowej Agencji Poszanowania Energii.

    Audyt energetyczny przedsiębiorstwa dotyczy jego całej gospodarki energetycznej i obejmuje minimum 90 proc. zużycia wszystkich nośników energii. Jego celem jest natomiast określenie potencjalnych oszczędności energii.

    Dokładna inwentaryzacja maszyn i urządzeń pokazuje, gdzie technologia jest przestarzała i należy ją wymienić. Audyt energetyczny przedsiębiorstwa może się przyczynić do aktualizacji polityki energetycznej przedsiębiorstwa, a przez to rozważenie budowy własnego źródła ciepła czy energii elektrycznej, zainwestowania w kogenerację czy zmianę taryf zakupu energii elektrycznej i ciepła ​– dodaje Sebastian Gurgacz.

    Firmy, które uwzględnią rekomendacje wynikające z audytu energetycznego, mogą uzyskać znaczne oszczędności w zużyciu mediów oraz nośników energii, a tym samym obniżyć koszty operacyjne firmy, zwiększyć wydajności linii technologicznych, ochrony środowiska (redukcja emisji dwutlenku węgla), zastąpić przestarzałe technologie nowymi, bardziej energooszczędnymi.

    – ​Spółki są chętne do wdrażania rekomendacji zasugerowanych w audycie. Oferujemy program długofalowej współpracy w obszarze poprawy efektywności energetycznej. Są również na rynku dostępne programy wsparcia, takie jak białe certyfikaty czy wznowione Działanie 1.2, czyli promowanie efektywności energetycznej i OZE w przedsiębiorstwach w ramach programu operacyjnego Infrastruktura i Środowisko –​ dodaje przedstawiciel KAPE.

    Zobowiązane do przeprowadzenia audytu energetycznego są te przedsiębiorstwa, w których w jednym z dwóch ostatnich lat obrotowych zatrudnionych było ponad 250 pracowników, roczny dochód netto przekroczył 50 milionów euro, a suma aktywów bilansów na koniec jednego z dwóch okresów rozliczeniowych przewyższała 43 miliony euro.

    Jednocześnie Gurgacz przypomina, że niewykonanie audytu w terminie, tj. do 1 października 2017 roku, może skutkować karą w wysokości do 5 proc. rocznego przychodu firmy. Wspomniana kara nakładana jest decyzją prezesa URE, ale istnieje możliwość odstąpienia od niej, jeśli firma podjęła kroki zmierzające do przeprowadzenia audytu. Audyt energetyczny należy wykonać ponownie 4 lata po zakończeniu pierwszej kontroli.

    – Zgodnie z ustawą o efektywności energetycznej z dnia 20 maja 2016 roku obowiązkowy audyt musi zostać przeprowadzony w trzech obszarach: w budynkach, transporcie oraz instalacjach przemysłowych i technologicznych ​– mówi Sebastian Gurgacz.

    Ustawa o efektywności energetycznej jest wynikiem wdrożenia unijnej dyrektywy, która zobowiązuje duże przedsiębiorstwa do przeprowadzenia audytu energetycznego. Regulacje unijne mają na celu zwiększenie świadomości krajów członkowskich w obszarze ochrony środowiska oraz efektywności energetycznej w firmach, jak również pomagają w realizacji założeń unijnej polityki energetycznej do 2020 roku.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie

    – Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.

    Ochrona środowiska

    Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

    Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

    Transport

    Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy

    W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski  strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.