Mówi: | Martyna Bednarczyk |
Funkcja: | koordynator ds. marketingu |
Firma: | Virtualo |
Światowa sprzedaż czytników e-booków o 20 proc. większa niż przed rokiem. W Europie wzrost był nawet dwa razy szybszy
Sprzedaż czytników e-booków w Europie w ubiegłym roku wzrosła o 30-40 proc. – wynika z szacunków firmy PocketBook. Na całym świecie była o jedna piątą większa. Książki w wersji elektronicznej stają się coraz popularniejsze również w Polsce – w ubiegłym roku blisko 12 proc. czytelników miało kontakt z e-bookami, a trzy lata temu – 7,3 proc. Najpopularniejszym czytnikiem nadal jest Kindle.
– Dobry czytnik, czyli z ekranem e-ink, który nie odbija światła, jak w przypadku tabletów, można kupić już za około 300 zł – mówi agencji Newseria Biznes Martyna Bednarczyk z firmy Virtualo. – Oczywiście są też urządzenia droższe. Wszystko zależy od potrzeb, czy chcemy mieć urządzenie z ekranem dotykowym, czy potrzebujemy internetu. Zakres cenowy jest bardzo szeroki. Natomiast od 300 zł można kupić już porządne urządzenie, na którym wygodnie będzie się konsumowało treści.
Jak wynika z danych Virtualo ubiegłoroczna sprzedaż książek w formie cyfrowej wyniosła ok. 40 mln zł. W tym roku rynek może wzrosnąć o kolejne 20 mln zł.
Według danych firmy PocketBook, producenta czytników, sprzedaż urządzeń w zeszłym roku na terenie Unii Europejskiej wzrosła o ponad 30 proc. w porównaniu z 2013 rokiem. Globalnie wzrost ten oceniany jest na około 20 proc.
– Sprzedaż czytników, podobnie jak e-booków, wartościowo rośnie – mówi Martyna Bednarczyk. – Widzimy ogromne zainteresowanie czytnikami szczególnie w okresach świątecznych, wakacyjnych, kiedy ludzie chętniej sięgają po książki elektroniczne niż drukowane. Jest to dla nich wtedy wygodniejsza platforma.
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez TNS na zlecenie Biblioteki Narodowej blisko 12 proc. ankietowanych Polaków miało w ubiegłym roku kontakt z e-bookiem, podczas gdy w 2012 roku zaledwie 7,3 proc.
– Konsumenci sięgają po książki zarówno w formie e-booka, jak i papierowej – komentuje Bednarczyk. – Wynika to z tego, że spora liczba pozycji wciąż nie jest dostępna w wersji elektronicznej. Najnowsze tytuły wchodzą na rynek zazwyczaj także jako e-booki, ale sporo starszych tytułów jest dostępnych wyłącznie w wersji drukowanej. Jeśli ktoś jest zainteresowany książką z 2005 roku, to prawdopodobnie znacznie łatwiej dostanie ją w wersji drukowanej niż elektronicznej.
Jak wynika z raportu Virtualo najpopularniejsza platformą jest nadal Kindle (73 proc.). Na tabletach firmy Apple (iPad) i Samsung e-booki czyta zaledwie 2,3 proc. konsumentów tego rodzaju treści.
– Szacujemy, że podobnie jak w zeszłym roku będą rządziły Kindle. Tak naprawdę na nich głównie opiera się obecnie rynek – twierdzi Martyna Bednarczyk.
PocketBook prognozuje, że w tym roku priorytetem producentów urządzeń będzie koncentracja na usługach dodatkowych oraz usprawnienie procesu zakupu elektronicznych książek, przesyłania ich na urządzenie i czytania. Możliwości takie daje ekosystem zintegrowany z czytnikiem i innymi urządzeniami, internetowymi księgarniami, bibliotekami i usługami. Podstawą dla niego może być technologia chmury, która w najbliższych latach ma być jednym z najszybciej rozwijających się rozwiązań technologicznych.
23 kwietnia jest Światowym Dniem Książki.
Czytaj także
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2024-12-23: Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
- 2024-12-19: Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2025-01-02: Hazard coraz poważniejszym problemem dla zdrowia publicznego. Najbardziej zagrożone są dzieci
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-12-06: Luksusowe wydania książek w centrum zainteresowania kolekcjonerów. W Warszawie można zobaczyć ponad 20 białych kruków z Polski i zagranicy
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-12: Powodzie, susze i zanieczyszczenie rzek to największe zagrożenia wodne dla Polski. Brakuje specjalistów w tej dziedzinie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Polityka
Zmieniają się zagrożenia dla polskiej gospodarki. Ekonomiści boją się skutków szybkiego zadłużania się rządu i napięć geopolitycznych
Groźba eskalacji napięć geopolitycznych w Ukrainie, na Bliskim Wschodzie i na Tajwanie, wielka niewiadoma związana z polityką przyszłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, planującego wprowadzenie ceł na towary z Chin, Kanady, Meksyku i Unii Europejskiej, oraz niepokojąco szybko rosnący dług publiczny polskiego państwa to czynniki, które najmocniej niepokoją ekonomistów. Na plan dalszy zeszła natomiast wysoka inflacja, która dotychczas budziła największe obawy.
Infrastruktura
Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej wchodzi w życie. Najważniejszym zadaniem przygotowanie społeczeństwa na zagrożenia
1 stycznia weszła w życie większość zapisów ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej. MSWiA i MON, autorzy przepisów, podkreślają, że pozwolą one stworzyć nowy system reagowania na różnego typu zagrożenia w czasie pokoju i wojny. Legislacja to jednak pierwszy etap tego procesu, który teraz wymaga wysiłków w praktyce, również w obszarze edukacji społeczeństwa. Kwestie ochrony ludności i obrony cywilnej mają być jednym z priorytetów polskiej prezydencji w UE w obszarze spraw wewnętrznych.
Prawo
Hazard coraz poważniejszym problemem dla zdrowia publicznego. Najbardziej zagrożone są dzieci
Z badania Komisji Zdrowia Publicznego „Lancet” ds. hazardu wynika, że na całym świecie stanowi on większe zagrożenie dla zdrowia publicznego, niż do tej pory sądzono. Jego szybki rozwój za pośrednictwem telefonów komórkowych i internetu sprawia, że kasyno można mieć dziś w kieszeni, dlatego zdaniem naukowców należy go traktować podobnie jak tytoń i alkohol. Zaburzenia związane z hazardem dotykają niemal 16 proc. dorosłych korzystających z kasyn online lub automatów, coraz częściej narażone są na nie także dzieci.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.