Newsy

Administracja centralna w tyle pod względem innowacji technologicznych. Dużo lepiej radzą sobie samorządy

2013-06-04  |  06:35

Samorządy i prywatni przedsiębiorcy znacząco wyprzedzają administrację centralną w zakresie innowacji technologicznych w przestrzeni publicznej. Mamy w miastach wielofunkcyjne karty miejskie i elektroniczny system opłat np. za parkingi, podczas gdy na polskich autostradach obowiązują różne systemy płatności. Zdaniem Krzysztofa Króla, Doradcy Prezydenta RP, wdrażane w przestrzeni publicznej rozwiązania powinny się wzajemnie komunikować, tak by ułatwić życie użytkownikom.

 – Przykładem może być elektroniczny dowód. Mamy wielofunkcyjne karty miejskie, np. Śląska Karta Usług Publicznych, która jednocześnie jest identyfikatorem, biletem komunikacji miejskiej, biletem parkingowym, a także elektroniczną portmonetką, biletem wstępu do muzeów, kin, teatrów, czyli czymś takim, o czym my dopiero w skali kraju marzymy – tłumaczy Krzysztof Król w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.

Wskazuje, że podobne rozwiązania spotkamy m.in. w Gdańsku, Poznaniu czy Warszawie. 

 – Wystarczy, że wejdziemy do tramwaju, autobusu czy pociągu Szybkiej Kolei Miejskiej, wyciągniemy komórkę i opłacimy bilet. Przez telefon zapłacimy za bilet w jednym systemie w kilkudziesięciu miastach Polski – dodaje.

Ekspert zwraca jednocześnie uwagę, że na tle poszczególnych samorządów, administracja centralna jest mało innowacyjna. Wskazuje, że może to wynikać ze skali działania.

 – Znacznie lepiej jest realizować innowacyjne projekty na mniejszym obszarze, w mniejszej skali. Przykładem jest chociażby Estonia, która jest najbardziej zinformatyzowanym krajem, głównie ze względu na to, że jest to mały kraj – wyjaśnia Doradca Prezydenta RP.

W zależności od regionu wdrożone systemy informatyczne różnią się od siebie i nie współpracują ze sobą, a to w skali kraju oznacza ich dezintegrację.

– Jesteśmy na takim etapie dziecięcego rozwoju innowacyjności, na jakim system bankowy czy system telekomunikacyjny był kilkanaście lat temu – ocenia Krzysztof Król. – To jest taki etap zdezintegrowanej innowacyjności, którą mam nadzieję, że uda się w końcu zintegrować – zarówno na poziomie krajowym, jak i europejskim, bo aż się marzy, żeby na przykład jednym systemem opłacić autostradowy przejazd pomiędzy Warszawą i Lizboną.

To właśnie niejednolity system płatności za autostrady ekspert podaje jako przykład braku interoperacyjności między wdrażanymi rozwiązaniami. Dziś na autostradach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad kierowcy mogą korzystać z systemu viaTOLL, na odcinkach zarządzanych przez prywatnych koncesjonariuszy takiej możliwości nie ma: obowiązują albo inne systemy pre-paid, albo tylko system manualny.

Krzysztof Król podkreśla, że w świecie technologii obowiązuje stosowana jako rozporządzenie Komisji Europejskiej zasada interoperacyjności. Polega ona na wzajemnym komunikowaniu się poszczególnych systemów tak, aby finalnie można było posługiwać się jedną kartą czy jednym urządzeniem.

 – Każde miasto i każde państwo ma prawo ustalać sobie stawki i systemy, natomiast na wyjściu wdrażane rozwiązania mają mieć dokładnie ten sam efekt – tłumaczy Doradca Prezydenta RP.  

Efekt powinien zatem być taki, z jakim mamy do czynienia w przypadku kart kredytowych czy bankomatowych. 

 – Mamy kilkadziesiąt sieci bankomatowych i kilkaset banków w Europie i wydawane przez nie karty są wzajemnie honorowane. To jest wyłącznie kwestia inżynierska i trochę woli politycznej – dodaje.

Ekspert wierzy również w szybki rozwój innych systemów związanych z ruchem miejskim, jak  m.in. biletomaty, parkometry czy bramownice, które będą rejestrowały wjazd do centrów miast i naliczały czas i opłaty za pobyt na danym terenie. Sam w kilku miejscach zaobserwował już innowacyjne rozwiązania inwestorów prywatnych, które –
jego zdaniem – w przyszłości będą opłacalne również dla władz miejskich w skali całego kraju.

– Widziałem Warszawie system, który polega na tym, że rejestrujemy się w danym parkingu prywatnym, a następnie kamera rozpoznaje nasz numer rejestracyjny, nalicza czas parkowania, czyli pomiędzy wjazdem a wyjazdem z parkingu i raz w miesiącu dostajemy notę księgową do zapłacenia, bez biegania z bilecikami, bez sprawdzania przez pana parkingowego czy zapłaciliśmy, czyli daje to ogromną oszczędność – tłumaczy Krzysztof Król.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

BCC Gala Liderów

Jedynka Newserii

Handel

Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem

Sejm proceduje obecnie projekt nowelizacji ustawy akcyzowej, który ma na celu objęcie tym podatkiem nowych kategorii wyrobów, w tym jedno- i wielorazowych e-papierosów. Nowe regulacje mają ograniczyć dostępność takich wyrobów wśród młodzieży, ale eksperci oceniają, że ich skutki mogą być odwrotne od zamierzonych. – Impakt uchwalonej w pośpiechu ustawy może być druzgocący dla przemysłu vapingowego, a jednocześnie nie przynieść jakichkolwiek korzyści związanych z ograniczeniem dostępności e-papierosów wśród małoletnich – mówi radca prawny Adam Borowski.

Problemy społeczne

Przyszłość centrów zdrowia psychicznego nadal nie jest znana. Pilotaż kończy się w lipcu

Opieka psychiatryczna oparta na opiece środowiskowej to najskuteczniejsza forma świadczenia pomocy pacjentom – uważają psychiatrzy. Właśnie w taki sposób świadczenia są realizowane przez centra zdrowia psychicznego działające na razie w ramach pilotażu. Eksperci nie są pewni co do tego, na jakich zasadach CZP będą pracowały od lipca, kiedy pilotaż dobiegnie końca. Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że nie zmieni się sposób ich finansowania, a do sieci będą dołączane kolejne ośrodki. Do końca roku mają swoim zasięgiem objąć co najmniej 80 proc. populacji.

Polityka

Coraz więcej Europejczyków jest za zaostrzeniem polityki migracyjnej. To skłania ich w kierunku prawicowych i konserwatywnych partii

Prawa strona polityczna w UE, również skrajna, zyskuje poparcie dzięki postulatom ograniczenia nielegalnej migracji. Część społeczeństw w krajach o wysokiej liczbie migrantów opowiada się bowiem za większą kontrolą migracji, a nawet za polityką powrotów, czyli odsyłania nielegalnych migrantów do miejsc pochodzenia. Mają na to wpływ rosnące obawy wywoływane przez ataki terrorystyczne w takich krajach jak Niemcy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.