Newsy

Asseco Poland stawia na rynki afrykańskie i kraje byłego ZSRR

2014-09-04  |  06:20

Etiopia, Gruzja, Kazachstan i Krym to miejsca, z którymi Asseco Poland wiąże duże nadzieje na wzrost przychodów. Już teraz rynki zagraniczne odpowiadają za trzy czwarte przychodów ze sprzedaży. Spółka zapowiada, że zakończyła na razie inwestycje w nowe produkty i rozpoczyna ich sprzedaż i wdrażanie.

Portfel zamówień Asseco Poland na koniec czerwca 2014 r. wyniósł 5,2 mld zł, dlatego zarząd spodziewa się kontynuacji dobrych wyników z pierwszej połowy 2014 r.

Podpisaliśmy kilka znaczących i ciekawych umów w sektorze energetycznym, telekomunikacji oraz służbie zdrowia i to nam pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość. Warto podkreślić, że kilka z naszych produktów znalazło się w rankingach kluczowych dostawców rozwiązań informatycznych Gartnera czy Forrester Research. To jest potwierdzenie tego, że nasze inwestycje, które rozpoczęliśmy jakiś czas temu, w tej chwili przynoszą owoce – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Marek Panek, wiceprezes Asseco Poland.

Na koniec czerwca br. portfel zamówień Grupy miał wartość 5,2 mld zł i był o 1 proc. wyższy niż przed rokiem. Obok budowania swoich przewag konkurencyjnych w oprogramowaniu dla ważnych sektorów gospodarki i międzynarodowych instytucji Asseco liczy na dalszy wzrost przychodów w Afryce oraz w krajach byłego ZSRR. Przykładem jest Krym, gdzie pod koniec sierpnia rosyjska spółka R-Style Softlab należąca do Grupy Asseco Poland zarejestrowała nowy oddział w Sewastopolu. Ma on dostarczać usługi związane z rozwojem, wdrażaniem i utrzymaniem systemów informatycznych w rosyjskich bankach na terenie anektowanego półwyspu.

W tej chwili 75 proc. sprzedaży całej grupy jest związane z rynkami zagranicznymi. To jest ogromna wartość. Na te rynki kładziemy duży nacisk. Jeśli chodzi o dalszy rozwój, to nie jest tak, że mamy konkretne plany, o których możemy powiedzieć. Natomiast koncentrujemy się przede wszystkim na rynkach rozwijających się, z tego powodu patrzymy na Afrykę, z tego powodu jesteśmy już w Kazachstanie oraz Gruzji i upatrujemy tam szansy dla nas – wskazuje wiceprezes Asseco Poland.

W pierwszej połowie roku najszybszy wzrost przychodów Grupa Asseco odnotowała w Izraelu, gdzie dynamika wyniosła 10 proc. w ujęciu rocznym. W tym samym okresie sprzedaż własnych rozwiązań informatycznych przyniosła spółce 2,3 mld zł przychodów, co stanowi 81 proc. przychodów ze sprzedaży ogółem.

Od kilku lat mamy jasną strategię, skupiamy się na własnym oprogramowaniu, na własnych usługach i to będziemy kontynuować. Większość prac inwestycyjnych, jeśli chodzi o produkty, zakończyliśmy i w tej chwili zaczynamy je sprzedawać i wdrażać. To jest coś, na czym się w tej chwili skupiamy – twierdzi Marek Panek.

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży grupy wyniosły w pierwszym półroczu 2014 r. 2,913 mld zł wobec 2,71 mld zł rok wcześniej. Skonsolidowany zysk netto w II kwartale wyniósł 86,5 mln zł, podczas gdy rok wcześniej było to 87,5 mln zł. W III kwartale Grupa Asseco Poland prognozuje wzrost przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej, na co pozytywny wpływ będzie miała prowadzona obecnie restrukturyzacja. W pierwszych sześciu miesiącach tego roku informatyczna spółka wygenerowała 103 mln zł gotówki i wypłaciła dywidendę w wysokości 216 mln zł.

Jesteśmy bardzo zadowoleni z pierwszego półrocza, zarówno pod względem finansowym, czyli wyników, jak i pod względem merytorycznym. Osiągnęliśmy prawie 3 mld zł przychodów, czyli o 7 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Zysk netto na poziomie 183 mln zł, nieco wyższy niż rynek zakładał, ale wynika to głównie z tego, że sprzedaliśmy jedną ze spółek, o czym do końca rynek pewnie nie wiedział – ocenia Panek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces

Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.

Bankowość

Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą

Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.

Ochrona środowiska

Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem

Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.