Newsy

Blisko 60 proc. firm w odpowiedni sposób niszczy ważne dokumenty. Pozostałe narażają się na wyciek poufnych danych

2015-10-15  |  06:40

59 proc. przedsiębiorstw niszczy dokumenty według norm uniemożliwiających wyciek danych. 15 proc. zleca to firmom zewnętrznym, a 8 proc. dokumenty w formie papierowej i cyfrowej traktuje jak zwykłe odpady komunalne. Niestety, to zwiększa ryzyko wycieku poufnych danych. W Polsce brakuje odpowiednich regulacji, które wskazywałby, w jaki sposób te materiały powinny być niszczone.

Według badania HSM Polska 53 proc. respondentów korzysta z niszczarek biurowych służących do utylizacji papierowych dokumentów. 70 proc. firm nie słyszało jednak nigdy o istnieniu polityki bezpieczeństwa informacji w związku z ich utylizacją.

Z jednej strony firmy coraz częściej są świadome, że dokumenty – zarówno papierowe, jak i w formie cyfrowej – należy niszczyć. Coraz więcej firm jest wyposażona w urządzenia do niszczenia dokumentów – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marcin Sobaniec, ekspert z HSM Polska. – Z drugiej strony świadomość wśród ich użytkowników wciąż jest stosunkowo niska.

Tylko w 39 proc. firm znajdują się niszczarki do cyfrowych nośników danych (płyt CD/ DVD, twardych dysków i pendrive'ów). Według respondentów aż w 76 proc. przypadków na takich nośnikach znajdują się poufne dane. 48 proc. respondentów zdarzyło się taki nośnik zgubić.

Niski stan świadomości przedsiębiorców i ich pracowników wynika przede wszystkim z braku jakichkolwiek regulacji dotyczących ochrony poufnych danych podczas utylizacji dokumentów. Z tego powodu dochodzi do niedopuszczalnych sytuacji, jak na przykład umieszczania niszczarki w ogólnodostępnych pomieszczeniach, zlecania utylizacji firmom outsourcingowym czy traktowania starych dokumentów jak zwykłych śmieci.

Zarówno ustawa o ochronie danych osobowych, jak i inne ustawy, które mówią o ochronie tajemnicy, nie wskazują wprost, w jaki sposób przedsiębiorca czy osoba prywatna mają się zabezpieczyć przed wyciekiem danych – tłumaczy Marcin Sobaniec. – Stąd też przedsiębiorcy czy osoby prywatne są zdani na swoją interpretację albo doradztwo producentów urządzeń do niszczenia dokumentów.

Póki takie wytyczne nie zostaną z góry narzucone, dobrą praktyką może być kierowanie się zachodnimi wzorcami. Na przykład niemieckimi normami DIN 66399, które dokładnie określają, w jaki sposób mają być utylizowane dokumenty oraz cyfrowe nośniki danych.

W najbliższych latach nacisk powinien być położony na to, aby edukować szeregowych pracowników, którzy odpowiedzialni są za bezpieczeństwo firmy – twierdzi Marcin Sobaniec. – Badania wskazują, że ponad połowa wszystkich wycieków danych, jakie mają miejsce na świecie, jest powodowana właśnie przez szeregowych pracowników, przez ich niewiedzę lub niedbalstwo.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem

Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.

Ochrona środowiska

KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.

Handel

Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.